Wolność dla Europy !

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Nie ma nas nigdzie.

Unii Polityki Realnej nie ma w Sejmie,nie ma w mediach.
UPR nie jest przeciwna UE,UPR chce unii państw narodowych a nie kolosu biurokratycznego na glinianych nogach.
W takich strukturach Polska już była kilkadziesiąt lat po wojnie .
Teraz miało być inaczej.....

Brak głosów

Komentarze

Uważam, że w sytuacji kiedy prawie wszystkie siły polityczne skompromitowały się swoją działalnością polityczną, UPRowi można i należy dać szansę. W przypadku UPRu mamy do czynienia z krótkim i wąskim epizodem z Sejmu I kadencji. Nie będzie on reprezentatywny, ale stawia UPR w pozytywnym raczej świetle. Sam antykomunizm i konieczność rozliczenia IIIRP są dla mnie wystarczającymi postulatami, aczkolwiek jeśli chodzi o cały program UPR, to uważam że jest to troszkę fantastyka nieprzystająca do warunków politycznych, społecznych itp panujących w Polsce tu i teraz.

Sam nie zagłosuję na UPR. Od dawna popieram PiS, ponieważ działania tej partii oceniam jako sprawdzoną realizację programu (proszę porównać program z 2005 do inicjatyw, które ta partia zapoczątkowała gdy była w trudnej koalicji). Program i przekaz PISu jest w większości jasny i przejrzysty. Wiem czego mogę się spodziewać po tej partii zarówno jeśli chodzi o politykę wewnętrzną i międzynarodową. Dodatkowym atutem jest aktualne poparcie dla tej partii, przekładające się na moc sprawczą.

A abstrahując od konkretnych partii, to uważam, że wyniki wyborów do PE nie będą miały dużego przełożenia na zmianę polityki PE. Tak jak zawsze trzeba wybrać mniejsze zło.

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#21166

Nie licząc ostatnich i przedostatnich wyborów, zawsze głosowałem na UPR. Teraz jednak za najważniejsze uważam niedopuszczenie do władzy "aferałów" i postkomunistów.
Z żalem też stwierdzam, że zaczęła mnie irytować "realpolitik" (istniejąca, co prawda, od zawsze) UPR, szczególnie jej stanowisko w sprawie Gruzji. Jestem zwolennikiem wolnego rynku, ale za duży ze mnie konserwatysta, żeby się z wielu stanowisk cofnąć.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#21168

Tez jestem realistką i zagłosuję na PiS ale jeśli idzie o gospdarke,to program UPR mi odpowiada .

Jednak póki co aferałom z PO trzeba powiedzieć WON!

Vote up!
0
Vote down!
0
#21170

ja to na UPR jestem zbyt konserwatywny. Zresztą pewnie jakby się dowiedzieli o moich postulatach UPR-owcy, to by na mnie polowali; byłbym ich zdaniem "faszystą" i "lewakiem". Bo o czym świadczą takie deklaracje: naszymi wrogami są zarówno zamordystyczni konserwatyści jak i socjaliści?

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#21212

JUż dawno temu uświadomiłem sobie, że dla klasycznego liberała nie jest ważna świadomość czy tradycja. Liberałów interesuje tylko doraźna taktyka i strategia zmierzająca do rozszerzania liberalizmu. To jest właśnie realpolitik. Możesz być byłym pierwszym sekretarzem, szefem bezpieki, nawet ukraść pierwszy milion, ba możesz być nawet łapownikiem ("ten, kto więcej płaci, udowadnia, że bardziej mu zależy" twierdził JKM), nawet kosmitą i łowcą głów, byleś popierał wolny rynek. Nie czynię z tego zarzutu, bo mam do liberalizmu sympatię i marzę o prawdziwie wolnym rynku. Niestety, mam też, jako konserwatysta inne, czy może dodatkowe i większe wymagania wobec polityków, może też trochę więcej priorytetów. Tak więc nie ma między nami sporu.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#21213

stwierdziłem, że zostanę.

[quote="Dixi"]JUż dawno temu uświadomiłem sobie, że dla klasycznego liberała nie jest ważna świadomość czy tradycja.[/quote]

Dla klasycznego liberała tradycja czy jakakolwiek świadomość przynależności do większej wspólnoty to pustosłowie. Jego zdaniem ograniczają wolność jednostki. Z tego powodu klasyczny liberalizm pod względem światopoglądowym jest bardzo mocno lewicowy ze względu na obyczajowy indyferentyzm.

Z drugiej strony liberałowie są strasznymi technokratami. Konserwatyści też chcą nanny state -zresztą silne państwo według konserwatysty to mające silną armię, policję i wywiad, a nie huty, chemię wielkoprzemysłową, gorzelnie, szpitale, wodociągi itd. Zmniejszanie ilości biurokracji, denacjonalizacje/prywatyzacje, obniżanie podatków, redukcja gabinetu to wykładnia typowo konserwatywna.

[quote="Dixi"]Niestety, mam też, jako konserwatysta inne, czy może dodatkowe i większe wymagania wobec polityków, może też trochę więcej priorytetów. Tak więc nie ma między nami sporu.[/quote]

Ja też mam. Tak samo stawiam sobie zdecydowanie więcej pryncypiów niż tylko sam wymiar technokratyczny, co wykazywałem w licznych dyskusjach.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#21217

pytanie:
co bardziej świadczy o stanie UPR - czy całkiem niegłupie wyborcze reklamówki, czy fakt, ze nawet naczelny pisma kojarzonego z UPR i mającą jego flagę obok logo startuje z listy innej partii?

nie negując faktu, że jest w UPR lub ją popiera wiele przyzwoitych osób, nie mam do tej partii zaufania. Za dużo tam z jednej strony rusofili z JKM na czele, z drugiej zaś ludzi, którzy sprowadzaja wolność wyłącznie do wymiaru ekoomicznego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#21167

Mnie to mniej dziwi, niż sojusz z LPR, które nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem, a nawet przeciwnie.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#21214

LPR gospodarczo chce dążyć do autarkii. A co to oznacza? Zaniechanie importu oraz w dużej mierze eksportu i produkcję na rynek wewnętrzny. Ochrona rodzimego rynku cłami zaporowymi. W dalszej mierze nacjonalizacje - LPR popiera renacjonalizację sektora bankowego, nawet Giertych starszy się o tym zająknął (miało to być w ramach "walki" z kryzysem) - oraz państwowe monopole energetyczne, surowcowe, paliwowe, telekomunikacyjne itd., czyli pośrednio również nacjonalizację. Postulaty renacjonalizacji były wysuwane za czasów rządów PiS, kiedy ta partia była jeszcze w parlamencie.

Oznacza to również, że mielibyśmy towary oraz usługi marnej jakości, które byłyby na dodatek bardzo drogie.

LPR również nie chce prywatyzacji ubezpieczeń i służby zdrowia. Uważa to za przejaw darwinizmu społecznego, eugeniki i Bóg jeden wie, czego jeszcze.

Nacjonaliści z LPR chcą obniżać podatki, jednakże żeby tą postulowaną przez nich maszynerię utrzymać np. generujące długi państwowe przedsiębiorstwa czy służbę zdrowia (również zadłużającą państwo), musieliby je podnieść. Tak czynił na przykład Mussolini we Włoszech, aby mieć środki na rozbudowę sektora publicznego w fazie korporacjonistycznej swoich rządów.

Jednym słowem to, co prezentuje LPR gospodarczo, jest socjalizmem najczystszej wody i jest to obok Samoobrony najbardziej etatystyczna spośród istniejących partii politycznych.

Dlaczego się z nimi UPR zjednoczył? To wynikało z braku pragmatyzmu i realizmu politycznego Korwin-Mikkego, który pełni w tej partii - jakby nie patrzeć - rolę szarej eminencji. Dodam, że ja za tym "nowotworem" w 2007 roku zagłosowałem.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#21215

Lubię niektóre pomysły UPR i je szanuję, ale nie zagłosuję na nich (pomimo że u mnie z tej listy startuje mój ulubiony polski autor SF czyli Pilipiuk).
Na PIS niestety tym razem także nie zagłosuję, pomimo że mój bliski kolega Artur Górski jest posłem PIS i do tej pory na nich głosowałem. Z dwóch powodów: po pierwsze - głosowali w sejmie za Traktatem Lizbońskim. Po drugie - z powodu systematycznego likwidowania skrzydła bardzo konserwatywnego (patrz Libicki).
Po dłuższej analizie wszystkiego postanowiłem zagłosować na Marka Jurka.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#21219

Jeśli chodzi o UE i TL to także nie podobają mi się posunięcia PiSu - jestem w tych sprawach bardziej radykalny. Ale nie mam innej alternatywy. PiS najbardziej pasuje do moich poglądów. MJ nie jest zły - uważam że głos na niego to też dobry głos - przynajmniej jest chłopina szczery i trzyma się zasad (troszkę nawet za bardzo, ponieważ cała dyskusja nad tematami życia odbywała się w zbyt gorącej i podejrzanej, prowokacyjnej atmosferze - były przecież dużo ważniejsze sprawy. Ale stało się).

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#21228