Tusk - kandydat na Quislinga
Moskiewskie "Izwiestija", zauważają, że "ledwo prezydent wydał walkę Rosji, walkę wydał mu własny rząd". Przytaczając wystąpienie prezydenta Kaczyńskiego w Tbilisi, dziennik podkreśla, że słowa pierwszej osoby w państwie zdezawuował szef MSZ Radosław Sikorski."Izwiestija" określają to jako "rzecz niesłychaną".
Moskiewska gazeta zaznacza też, że "również Donald Tusk dał do zrozumienia, iż Polska »chce zachować normalne relacje ze wschodnim sąsiadem«".
"Wszelako ostatni skandal jest bezprecedensowy dla Polski. Czas już żeby społeczność międzynarodowa zastanowiła się, z kim w polskim kierownictwie należy się kontaktować" - piszą "Izwiestija".
Historia bezlitośnie rozliczy kiedyś postępowanie Donalda Tuska, który nawet w obliczu rosyjskiego zagrożenia nie zaniechał małostkowej wojny przeciw Prezydentowi RP. Nie trzeba jednak czekać na werdykt historii - zachowanie premiera można już dzisiaj określić dwoma słowami: zdrada i hańba. Dla mnie Donald Tusk jest kandydatem na polskiego Quislinga. Strach pomyśleć, do czego byłby zdolny w sytuacji naprawdę krytycznej dla Polski.
Rewizor- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2459 odsłon
Komentarze
ścierwojady
15 Sierpnia, 2008 - 14:21
Taktyka, a jak widzć także strategia PO to żerowanie na resztkach. Na razie, aż strach powiedzieć, okazuje się ona skuteczna. Dzięki niej Platforma wygrała wybory, nic więc dziwnego, że stosuje ją i teraz. Kaczka pienił się w sprawie tarczy, a Tusk podpisze teraz (po napaści Roski na Gruzję) umowę z USA i jeszcze okaże się, że lepiej negocjował. Kaczka leciał (w czym mu przeszkadzano) do Gruzji, Tusk będzie teraz ratował dobrosąsiedzkie stosunki (Moskwa pogrzmi, pogrzmi i znów rzuci mu jakiś ochłap, jak natychmiast po wyborach), żeby miał się czym chwalić.
Ruscy mają mistrzostwo świata w stosowaniu polityki faktów dokonanych przy pomocy "pożytecznych idiotów" i agentury zagranicznej.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Nic dodać, nic ująć
15 Sierpnia, 2008 - 14:31
Polacy wierzą w hasła:
Bóg, Honor i Ojczyzna,
a Donald Tusk reprezentuje tylko dwa: Hańba i Zdrada.
A media i tak obrócą kota ogonem i jak to powiedział kiedyś Kurski: "Głupi naród wszystko kupi".
zawodowa armia zawodowych agentów
15 Sierpnia, 2008 - 14:51
Muszę dodać jeszcze jedno. Wypowiadałem sie na tym forum popierając koncepcję zawodowej armii. Kiedy jednak kilku mówi to samo, nie znaczy, że chodzi o to samo. Już widzę zawodową armię budowaną przez byłą WSI pod rachitycznymi skrzydełkani Bogusia Klicha... Czystki i okopywanie się.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
dixi, o tak armia zawodowa pod skrzydłami wyleniałego nielota
15 Sierpnia, 2008 - 16:37
skąd oni go wytrzasnęli?
pozdr
antysalon
Rewizorze
15 Sierpnia, 2008 - 16:13
ja pierwsza wczoraj nazwałam Tusia zdrajcą, bo zdrajcą jest ten, co dla własnych korzyści i zwykłego tchórzostwa...
Cholera, jak w Ogniem i Mieczem, czyż jednak Sienkiewicz wieszczem nie był?
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
Iwona-alga, to arcy zdrajca
15 Sierpnia, 2008 - 16:41
widocznie Po dziadku ma zakodowany dziedziczny,organiczny strach przed Rosjanami.
Jak ma pełno w gaciach to niechaj radzi się radsika, ten to już przećwiczył w Tbilisi!
pozdr
antysalon
Antysalonie
15 Sierpnia, 2008 - 16:48
taa, niech se weźmie na wstrzymanie, jak to mówiliśmy dziećmi będąc.
A jak świat, światem, nigdy kacap nie był Polsce bratem,to Niemca też się odnosiło.
Pozdro.:D
Ps. A nasz "umiłowany" Tusiu ze swoją świtką wciąż udają, że tego nie wiedzą.
" Upupa Epops ".
rewizor, stop all russian's scam
15 Sierpnia, 2008 - 16:35
zanim rozliczy Tuska historia my go musimy batożyć, smagać i obnażać jego antypolskie zachowania na różnych forach!
pozdr
antysalon
A przecież
15 Sierpnia, 2008 - 18:25
zarówno Putin jak i Adolfina stwierdzili, że Tusk jest ich. Moim zdaniem daje się wodzić za nos jak Urho Kekkonen, czyli że jest nieświadomym agentem ruskiego wywiadu.
A quislingowców to jest więcej? Jeszcze są tak zwani "konserwatyści" w postaci KZM, u których stężenie postkomuny jest porównywalne jak w LSD czy PD, którzy cierpią - o dziwo - na kompletny uwiąd genitaliów.
Jak ja nie cierpię tego Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego, tego adama wielomskiego (sorry, imion i nazwisk komunistów nie wypada pisać dużymi literami, miejsce ich jest w dole z wapnem!), słowami nie umię wyobrazić, jak ja takiej kryptolewicy nienawidzę!
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
"Bezprecedensowe polskie skandale"
15 Sierpnia, 2008 - 23:47
Ilez jeszcze? - rosyjska prasa co i raz to uzywa tego okreslenia. Oni sie bawia w dobrego prezydenta, zlego premiera, to Polsce na odwyrtke nie wolno?
Niech pilnuja wlasnego balaganu, bo cos mi sie wydaje, ze Rosja potrzebuje wojny - jak zwykle w chwilach zblizajacego sie wewnetrznego kryzysu.
Tuska komentowac nie bede, bo i po co. Dziwia jeszcze kogos jego zagrania?
Edukuje sie w zakresie Kaukazu, bo niewiele o tym grajdolku wiem. Ubawilo mnie, kiedy Xiezna w Salonie uscislila, ze Stalin byl Osetenczykiem.
A jakos caly swiat, w tym Sowiety oraz wspolczesna Rosja okresla go mianem Gruzina. Czy w ten sposob sama Rosja nie potywierdza, ze Osetia nalezy do Gruzji?
Poki co, wyedukowalam sie, ze w Poludniowa Osetia rzadza gangi wyrastajace czesciowo z KBG, czesciowo z ukladow plemiennych. I tak sobie pomyslalam: tyle lat Sowiety uczyly ludzi idealow rownosci, a po ich upadku, natychmiast odzyly wszystkie etniczne upiory, dokarmione zbrodniami etnicznymi jednych na drugich w czasach sowieckich.
70 zmarnowanych lat i szeroko rozlanej krwi niewinnych i bezbronnych. I po co to bylo? No - po co? Toz dzis najwiekszy amerykanski redneck ma wiecej oleju w glowie na temat praw czlowieka niz rosyjskie pseudoelity, wyksztalcone na nienajgorszych uniwersytetach.
Kaska