Skandal!

SKANDAL!
Panie, skandal nad skandale w państwie polskim, a dokładnie w mieście Łodzi.
Skandal, czyli michnikowski cyngiel, zawsze zwarty, zawsze gotowy i na słusznym tropie.
Skandal nad skandale!
Zaatakowali umiłowanego przez postkomuchów z Czerskiej misia.
Misio Putin to ich maskotka, to ich światełko w tunelu.
Podnieśli rękę na misia.

- Putin, oddaj nam wrak samolotu" - żąda plakat wywieszony w jednym z łódzkich liceów.

Plakat zawisł w pracowni historycznej XXXI Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Kruczkowskiego w Łodzi. - Zauważyłem go w kwietniu - mówi tegoroczny maturzysta. Czarne litery na białym tle wzywają premiera Rosji Władimira Putina do oddania wraku samolotu, który w ubiegłym roku rozbił się pod Smoleńskiem m.in. z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie. Hasło jest po polsku i po angielsku. W rogu plakatu podpis: "Solidarni 2010".

- A co w nim złego? - pyta nauczyciel historii

Jakim prawem ten nauczyciel uczy historii?
Przecież on niszczy tak pięknie pączkującą miłość między Donaldem, a Władimirem.

Na szczęście jest, jest poprawnie myślący i to uczeń.

- Jak to jest? - zastanawia się były już uczeń liceum. - Szkoła powinna być politycznie neutralna, a plakat sugeruje, że Rosja mogła mieć coś wspólnego z katastrofą smoleńską. Tak mówi prawica. Skoro Rosjanie nie chcą oddać wraku samolotu, znaczy: coś ukrywają. A skoro ukrywają, to pewnie był zamach - interpretuje napis.

Pretensje ma również mama ucznia: - Takie hasła umacniają teorie spiskowe znane z Radia Maryja i programów telewizyjnych w rodzaju "Warto rozmawiać". W publicznej szkole to skandal!

Chwała niektórym uczniom, którzy dokonali wiekoPOmnego odkrycia.

Wśród uczniów mówiło się, że plakat powiesił nauczyciel, który często czyta "Gazetę Polską" i nie ukrywa sympatii dla PiS.

Przecież to zbrodnia, nie dość, że sympatyzuje z PiSem, to jeszcze GP czyta!
Na szczęście jest ONA, pani dyrektorka.
Ona tę hańbę zmyję i przeprosi.

Bożena Matuszczyk, dyrektorka XXXI LO. Zapewnia, że o smoleńskim plakacie nie miała zielonego pojęcia i rozumie, że można odebrać go w sposób, o jakim mówi maturzysta. - Tragedii pod Smoleńskiem wciąż towarzyszą olbrzymie emocje, także polityczne. Tak powinniśmy rozmawiać o tym z młodzieżą, by te emocje tonować. Hasło i cały plakat emocje rozbudza - mówi dyrektorka. Nie wie, kto go powiesił, ale... - Nawet jeśli rzeczywiście to pomysł uczniów, nauczyciel powinien zareagować - nie ma wątpliwości.

Matuszczyk jeszcze wczoraj poprosiła panią woźną, by poszła do sali historycznej i zdjęła ze ściany apel do premiera Putina. A uczniów i rodziców za pośrednictwem "Gazety" przeprosiła.

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,9897403,Plakat_w_szkole___Putin__oddaj_nam_wrak_samolotu_.html

No!
Cóż za ulga!
Żeby się tylko misio nie obraził i świat cały nie śmiał!
Żeby to było ostatni raz, mówię!
Nie damy zniszczyć tej wspaniałej i jakże gorącej miłości!

..... - Kochać, jak to łatwo powiedzieć
Kochać, to nie pytać o nic.........

Wszyscy kochajmy misia!
- Dzieci lubią misie, misie lubią dzieci -