Tusk sie starał
Tak się wyraził nasz pan premier, musi żyć z tym Rydzykiem, który wygaduje takie straszne rzeczy, śmie krytykować ZA GRANICĄ Polskę, choć, tu cytat, żeby nie przekręcić: „Tadeusz Rydzyk złamał regułę, zgodnie z którą o swojej ojczyźnie staramy się nie mówić źle wtedy, kiedy jesteśmy za granicą”
Nie wiem, kto tak się stara, może pan Premier nieuważnie się rozglądał po swoich kolegach w ostatnich latach, bo dla mnie ta deklaracja jest zupełną nowością. A może powinien powiedzieć, że się staramy, ale nam jakoś to, cholera, zupełnie nie wychodzi? No, chyba, że dotyczy tylko rządów PO, w latach 2005-2007 mieliśmy nieustanna orgię wypowiedzi atakujących rząd PiS.
Sztandarowy przykład, to oczywiście Geremek, który w skrajnej desperacji poruszył przeciwko Polsce i polskiemu prawu wszystkie zagraniczne siły, jakie tylko chciały go słuchać, jak to strasznie jest szykanowany, zmuszany do lustracji i do sięgania do głębszych pokładów swojej pamięci, które raczej by wymazał i o nich zapomniał. W ogóle, ciekawa sprawa z tym Geremkiem, człowiek, którego wszystkie biogramy i życiorysy zaczynają się w 1968, a niektóre, te ostrożniejsze, to i w 1976. Facet nie miał dzieciństwa ( kwitowane jednym zdaniem, zawsze tym samym), nie miał młodości, od razu się pojawił z dostojną brodą i fajką, niczym ten Mr Bean, czyli Jaś Fasola, który spadł skądeś w pierwszym odcinku swoich przygód i już wśród nas został. Czytał ktoś jakąś całościową biografię Geremka? Podrzućcie tytuł, mówię poważnie, bo ja nie znalazłem, a przecież taka postać…
Pamiętam, jak z promieniejąca szczęściem miną stał w Parlamencie Europejskim, a lewactwo z Cohn- Benditem na czele wycierało sobie gęby Polską, wrzeszcząc, jak straszną hańbą się okryła, wymagając lustracji od SAMEGO Geremka, totalitaryzm, bolszewizm, KGB, stalinizm, zbrodnia, ruja i poróbstwo, jednym słowem.
Pamiętam też, jak w jakiejś sprawie, podatków, budżetu, jakiegoś zaproszenia, czy niezaproszenia nasz ekonomista wszechczasów Balcerowicz również nie wahał się uruchomić wszystkich sił w kraju, a jak tego było za mało, poleciał szybciutko do Brukseli, wrócił, a jeszcze tego samego dnia, czy tez następnego, czołowi eurokraci wydali z siebie gniewny ryk, że jak to tak można tłamsić niezależność banku centralnego.
Nawiasem mówiąc, skoro już o owych mocarzu ekonomii się zgadało, ileż to miało na niego czekać posad w najważniejszych bankach i instytucjach finansowych! Istniały obawy, ze go rozszarpią zachłanni head hunterzy, a tu kicha, niczym z Kwaśniewskim, który widział się już i w ONZ i w NATO, ponoć nawet w radzie Rycerzy Jedi mu miejsce szykowano i to w prezydium, a skończyło się na jakichś wykładzikach za parę groszy i posadce u jakiegoś Ukraińca. Coś mi się zdaje, że nasz Pan Premier Donald Tusk ma podobne nadzieje i obietnice, (co tłumaczy jego decyzje w większości spraw, czy może właściwiej było by powiedzieć, brak decyzji) i podobny też los go czeka, wykłady w Kiszyniowie i Ułan Bator, pod warunkiem, że zdąży uciec przed wydaniem nakazu zatrzymania.
No, a słynne wywiady Michnika, które Wyborcza, tłumacząc poprawia nie tyle skracając przydługi tekst, ale przeciwnie, wręcz dodając fragmenty, których tam nie było, a konkretnie fragmenty, w których jest parę ciepłych słów o Polsce i Polakach, bo w oryginale ich nie było, a jednak na rynek krajowy byłyby mile widziane.
No, a owa Jamajka Bronisława Komorowskiego? No, to teraz macie, za Jamajkę- Burkina Faso! Za Geremka- Rydzyk! Też w Brukseli!
Rozczulają mnie te pięknoduchowskie spazmy – jak to, to kalizm, bo wtedy krytykowaliśmy, a teraz nie! A tak! Właśnie tak!
Oni zaczęli, to teraz sobie posmakują, jak to się przełyka.
Ja w ogóle mam charakter zadziorny i przekorny, na Świętego Franciszka się średnio nadaję i nawet nie kandyduję, bo on, jak w niego rzucili kamieniem, to odrzucał chlebem, jak we mnie rzucą kamieniem, to odrzucam dwoma i poprawiam cegłą. Dlatego jestem zdania, że nie wolno się dać zastraszyć i sterroryzować. Jak gramy w szachy, a ktoś uparcie oszukuje, przestawia figury, udaje, ze gramy właściwie w warcaby, a trochę w salonowca, to jak my zaczniemy grać w warcaby, a w odpowiedzi słyszymy, że jak tam można, przecież sami protestowaliśmy, jak tamten oszukiwał, a teraz, co, filozofia Kalego, sami robimy to samo, to nie tylko należy odpowiedzieć, że tak, owszem, ale i przez łeb szachownicą należy zdzielić. Kantem!
No, a poza wszystkim, skoro brudy mamy prać u siebie w domu, to jak to się ma do donosu, jaki wysłał do Watykanu ( obcego państwa) na polskiego zakonnika, obywatela polskiego Pan Minister Sikorski? Większego idiotyzmu dawno nie widziałem, a konkurencja jest silna. Nie mówiąc już o tym, że wypowiedź o. Rydzyka słyszało kilkadziesiąt osób na sympozjum dotyczącym energetyki, a dzięki genialnemu posunięciu Sikorskiego zostało to uczynione wydarzeniem o znaczeniu wszechświatowym.
Jutro poniedziałek, zatem nowy felieton w Rzepie i Free Pl, zapraszam:
http://www.wsieci.rp.pl/opinie/seawolf
http://freepl.info/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3285 odsłon
Komentarze
Benjamin Lewertow
26 Czerwca, 2011 - 19:19
Z przyjemnością odsyłam na stronę :
http://7dni.wordpress.com/2008/08/06/bronislaw-geremek-losy-rodziny/
gdzie zamieszczony jest wywiad z Israelem Lewertowem bratem Benjamina Lewertowa vel Bronka Geremka.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Tak tylko zapytam ; ktoś
26 Czerwca, 2011 - 20:29
Tak tylko zapytam ;
ktoś komentuje na niepoprawni.pl czy to są tylko puste odsłony zrobione przez automat????
Knucie spisku przeciw Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu
http://niepoprawni.pl/blog/4870/gajowy-palikot-smolensk#comment-192992
--------------------------------------------- ]]>http://www.youtube.com/watch?v=QwzbHQt9_rY]]>
ciekawy artykuł
26 Czerwca, 2011 - 22:07
dziex za linka
http://czerwonykiel.blogspot.com/2011/06/szofer-z-wermachtu.html
Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. Kto chce, ten może, kto chce, ten zwycięża, byle chcenie nie było kaprysem lub bez mocy.
Dlaczego się boją?
26 Czerwca, 2011 - 20:30
Niby w sondażach tak prowadzą, niby "obiach", który na nich pracuje, a jednak się boją o. Rydzyka. Czyżby sondaże były jak zwykle naciągane?
_________________
Czas na kontrrewolucję w edukacji!
http://edukacja-klasyczna.pl
__________________________________ Czas na kontrrewolucję w edukacji! ]]>http://edukacja-klasyczna.pl]]>
Przede wszystkim
26 Czerwca, 2011 - 20:56
Ojciec Tadeusz Rydzyk nie złamał żadnej reguły,że za granicą nie mówi się źle o ojczyźnie. Ojciec Tadeusz wyraził swoje zdanie w kilku słowach prawdy o rządzie Tuska, a Tusk to przecież nie ojczyzna. A skoro Tusk myśli zgodnie ze słynnym powiedzeniem, że "państwo to ja", to ma problem, który świadczy o jego totalniackich zapędach.
Szpilka
O sobie
26 Czerwca, 2011 - 21:05
Levartow vel Geremek opowiadał nieco o sobie w wywiadzie dla H. Krall, który oczywiście został okrzyknięty ubecką fałszywką. Tyle tylko, że jakoś po konfrontacji z rzeczywistością mam wątpliwości czy faktycznie była to fałszywka. Nie mam powodów nie wierzyć temu co w tym wywiadzie powiedział Levartow! Sam tekst na pewno jest jeszcze gdzieś w sieci.
Re: Tusk sie starał
26 Czerwca, 2011 - 21:45
Za skuteczne plucie na Polskę i Polaków p.rezydent nawet Order Orła Białego wręczył takiemu co w gumowych klapkach na salony pałacu namiestnikowskiego chodzi. Czyżby Bronek nie był wystawiony do wyborów przez platformę?
na sam początek Geremek z Michnikiem oszkalowałi nas już w 89r
26 Czerwca, 2011 - 22:20
o antysemityzm!
Potem już było z górki.
pzdr
antysalon
Dzięki "genialnemu" Sikorskiemu
26 Czerwca, 2011 - 22:25
Kolejny dowód,że ministrowie z rozdania PO są idiotami.
PS
Radek o tobie akurat już wiemy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
Dzięki "genialnemu" Sikorskiemu
26 Czerwca, 2011 - 22:30
Czyżby kolejny dowód,że ministrowie w rządzie PO to idioci ?
PS
Radek - środku kapusty - ty nas już niczym nie zaskoczysz.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
Potknięcia w staraniach
27 Czerwca, 2011 - 14:51
O ile kawaler Toli mógł zapomnieć od wydarzeniach sprzed lat, to nie może chyba nie pamiętać wypowiedzi swego kumpla Mira, który w publicznej wypowiedzi nazwał w USA Polskę dzikim krajem.
http://www.pardon.pl/artykul/10959/miro_oskarza_polska_to_dziki_kraj_zabito_mi_matke
Co do B.Geremka, to nie udało mi się nigdy natrafić na relację świadka - 'asystentki/pasażerki' w ostatniej podróży mercedesem. Dlaczego całe nasze tak dociekliwe dziennikarstwo nie potrafiło znaleźć i podać żadnych danych o towarzyszce podróży, ani jej zeznań nt. wypadku? Może ktoś jest w stanie podać link.