Czy Ochojska powita wagnerowców kwiatami?

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Podczas agresji niemiecko-rosyjskiej na Polskę we wrześniu 1939 roku antypolskie mniejszości wznosiły wrogom powitalne bramy tonące w kwieciu. Teraz znane z udziału w bojach przeciwko Republice Ukraińskiej oddziały najemników Dmitrija Walerjewicza Utkina (ksywa „Wagner”) instalują się w Grodnie

nad granicą

z Polską (po włączeniu centralnej i wschodniej Polski do Sowietów na postawie układu Hitler-Stalin z sierpnia 1939 roku). Łatwo się domyślić, po co. Pytonowi nadarza się doskonała okazja do ataku na Polskę przez „suwalski korytarz” bez narażania Rosji na uruchomienie słynnego artykułu 5

układu NATO

bowiem wagnerowcy to armia bez państwa, a więc przeciwko komu miałyby walczyć wojska Sojuszu Północno-Atlantyckiego? I tak powstaje wymarzona sytuacja dla agentów płatnych i niepłatnych Pytona w Przywiślańskim Kraju (lub Generalnym Gubernatorstwie, jakby powiedzieli miłośnicy Galicji). Oni tylko na to czekają przebierając nogami!

Jan Bogatko

Ps.: no bo co zrobi Sojusz NATO na wypadek ataku oddziałów bandziorów Utkina na Polskę? Raczej nic. Pod jaką flagą oni walczą? Pod żadną. W imieniu jakiego państwa? Żadnego. Oni walczą dla sprawy, a to co innego. Zaraz znajdą się aktywiści w Polsce, którzy usprawiedliwią ich działania. Czy Polska nie okupuje Białorusi Zachodniej, jak Białegostoku? (prawobrzeżna Warszawa to też Białoruś według planów z 17 września 1939 roku, podobnie jak Lublin to Ukraina).

Pisałem o tym pierwszy:

]]>https://wpolityce.pl/polityka/656713-czy-ludzie-webera-zagraja-z-grupa-w...]]>

]]>https://wpolityce.pl/polityka/656419-morawiecki-sytuacja-staje-sie-jeszc...]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

Christopher Story twierdził, że pucz Janajewa był wyreżyserowany, żeby przekonać ludzi zachodu, że bolszewików juiż nie ma. W 3 tygodnie przestały istnieć struktury liczące 65 mln członków (KPZR i Komsomoł). Partie komunistuyczną zdelegalizowano. Świat się na to nabrał. Dziś wiemy, że bunt wagnerowców był pretekstem do przerzucenia ich w pobliże Polski. Jak zareaguje NATO, gdy najemnicy opanują wyrzutnie taktycznej broni atomowej i odpalą ładunek w kierunku Polski?

Vote up!
5
Vote down!
0

Leopold

#1653437

Będą się modlić o pokój.

Vote up!
3
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1653446

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Subaru został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

"Trz znn z dzł w bjch przcwk Rpblc krńskj"... t jż krn jst Pn zdnm rpblką ??? Pn jkś szybk t dz...
Vote up!
0
Vote down!
-3
#1653459

Obawiam się, że Pana nie rozumierm.

 

 

Vote up!
4
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1653468

 Na terenie Polski"przypadkiem" może się znaleźć wielonarodowa również prywatna formacja."Zatrudniająca" fachowców nieoficjalnie"pożyczonych" np.od seals, marines, "cyborgów", legionistów z doświadczeniem walk z wagnerowcami czy innych podobnych. Dodatkowo mająca przemalowane tymczasowo wozy pancerne, czołgi i np.wyciągnięte z magazynów thunderbolty. Niby przestarzałe. Niby. Jednak wciąż są to"latające czołgi".

O niewyobrażającej sile rażenia, opancerzeniu, odporności, wielkim udźwigu i skrajnie niskim pułapie lotu oraz ataku.

Co wtedy? Prawdopodobny pas śmierci po polskiej stronie tak na 500m do jednego kilometra. I natychmiast likwidowani wszyscy"uciekinierzy" próbujący przedostać się z Białorusi. Niech wszyscy pacyfiści świata wyją. Od tego są.

Nie ich sprawa i bezpieczeństwo.

Chcą, niech przyjadą w najbliższe sąsiedztwo strefy spalonej ziemi.

I wtedy wyją. O ile przeżyją taką wycieczkę.

Vote up!
6
Vote down!
0

brian

#1653471

A z mafią i terrorystami się nie dyskutuje - ich się zabija.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1653475

 Oni mieli by po prostu zniknąć. Jedni odstrzeleni(bo w lasach są poukrywane stanowiska snajperów). Inni zaraz schwytani gdyby próbowali otworzyć ukryte skrytki z bronią(to dotyczy najemników udających biednych np.Pakistańczyków). Potem chemiczne przesłuchanie.

I do tajnego więzienia. Inni na miejscu, bez sądu, bez śladu.

Poza tym jest jeszcze jedna formacja aż drepcząca w miejscu żeby się odegrać. Legia Cudzoziemska.

Vote up!
3
Vote down!
0

brian

#1653522

Wyrzuciłbym z polskiego języka politycznego dotyczącego opozycji słowa krytyka oraz donos. Tak jest ponieważ to co robi antypolska opozycja ani krytyką ani donosem nie jest.

Żadne chamstwo i kłamstwo krytyką nie jest. Rzucanie wulgarnych obelg także krytyką nie jest. W ten sposób obrzydliwe chamstwo nie ma prawa korzystać z wolności słowa. Wolność słowa nie może być wolnością chamstwa.

Podobnie jest z donosem. Antypolscy europarlamentarzyści kłamiąc oszukują europejski parlament. Jest to oszustwo, którego celem jest wyłudzenie antypolskich korzyści politycznych.
A więc nie donos a kłamstwo, oszustwo i wyłudzenie!
Żadne kłamstwo, oszustwo i wyłudzenie donosem nie jest!

Tak jest, ponieważ donos jest albo może być prawdziwą informacją, choć składaną nie koniecznie w dobrej wierze. Skutkiem donosu może być usunięcie przyczyn i skutków dziejącego się zła. Skutkiem fałszywego pomówienia i zniesławienia może być tylko zło.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1653476