Akademickie refleksje wakacyjne

Obrazek użytkownika Józef Wieczorek
Kraj

W czasie wakacji wielu z nas wyrusza na szlaki turystyczne. Turystyka to ważny dział gospodarki, który winien być oparty na wiedzy wyniesionej przez jakże licznych absolwentów kierunków turystycznych naszych wielu uczelni. Chodząc po szlakach, nachodzą człowieka różne refleksje, szczególnie jeśli szlaki prowadzą na manowce. Czy nie stanowią one czasem odbicia naszej edukacji, także na manowce nieraz prowadzącej?

Wystarczy mieć w głowie odrobinę zdrowego rozsądku, niekoniecznie popartego dyplomem, aby na szlakach górskich podawać oczekujący nas dystans do przebycia w godzinach i minutach, a nie w kilometrach, bo w górach chodzi się inaczej niż po równinach czy po ulicach. Na szkicach należy zaznaczać wszystkie rozchodzące się szlaki, a objaśnienia powinny być ustawione w takich właśnie punktach, a nie byle gdzie. Proste. Oczywiście, ale nie dla wszystkich twórców szlaków. Czy szlak doprowadzi nas do założonego celu – często jest wielką niewiadomą. Na szlakach stoją nieraz tablice objaśniające o drzewostanie czy zwierzętach, które można napotkać na szlaku, ale tego, po czym idziemy, na ogół się nie dowiemy. Co jak co, ale tajemnice naszej Matki Ziemi jakoś są przed nami ukrywane. Można trafić czasem na przykład na tablice Małopolskiego Szlaku Geoturystycznego (finansowanego przez Ministerstwo Gospodarki), ale nie dowiemy się, skąd i dokąd taki szlak prowadzi, a nieporadne i nieciekawe objaśnienia mogą tylko zrazić turystę. Jednym słowem, na wielu szlakach szlag może człowieka trafić.

Podobnie jest w muzeach regionalnych stanowiących odbicie naszej edukacji szufladkowej. Można mieć trudności ze zrozumieniem, co jest takiego osobliwego, że w danym terenie utworzono park narodowy, i to budzący zainteresowanie międzynarodowe. Liczne tablice, eksponaty, objaśnienia muzealne czasem ani jednym zdaniem nie kierują uwagi zwiedzającego we właściwą stronę. Dobrze byłoby oprzeć gospodarkę turystyczną na rzetelnej i ciekawie prezentowanej wiedzy, ale tej chyba nasze uczelnie nie zapewniają.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

I*leż  - wiedzy i domy*słów... - Jest - w wypowiedzi : -> wie*je - wiatr...

(I*leż => ileż)

Pozdrawiam - ceniąc.

J. K. 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1646430

Wieją skutki... - Przy*czyny wiania... oPOwie -> powie*trze...?

Powietrze odpowiada - trze*ma... - zasad*niczym*i ... skŁADni*kami ... mole*kularnymi...

Karmią*cymi  atmo*sfery fizyczne... -> wiedzą wietrzną - skondensowaną w syn*tezie syntEtycznego Prawa Avogadra...

( Są pod*stawy  -> mole*kularnych akcji i re*akcji wiodących... wiedzę Polaków - drogo*wskazami g*astronomicznych inspi*racji "akademic*kich"- kich*nięć...

- Rządzonych innymi pra*wami...- niż prawa "wie*jącEgo" -> wia*tru... - bez truizmów... )

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1646435

Może teorEtyczne próżnie - coś  POdpo*wiedzą... - o wianiu powie*trza -> Niu*TONowego...

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1646460

000*owe (zerowe ? ) o*znaki - od*ważnej  -> cywilnej obrony cywilizacji życia ... - W teorEtycznej "wiedzy" -> (urzęd*niczego) " niezawisłego" sądzenia...

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1646461