Zagrożenie dla Polski - tym razem od wewnątrz

Obrazek użytkownika Zygmunt Zieliński
Kraj

Takim zagrożeniem ostatni raz w naszych dziejach była Targowica. Ostatni raz? Jak dotąd, bo teraz jest ten drugi raz. Oczywiście generuje to zagrożenie opozycja, którą nie wiadomo już jak nazwać? Że totalna, to oczywiste, bo lansuje destrukcję niezależnie od tego co ma ona zniszczyć. W końcowych efekcie państwo. Z czego to się bierze? Przede wszystkim z ogólnego schorzenia społeczeństwa. Choroba polega na braku zmysłu wspólnotowego. Każdy, komu uda się w taki czy inny sposób wejść na antenę, czy to w mediach czy na forum publicznym, nie słucha ani innych ani swego sumienia, jeśli je posiada, ani rozumu, którego przeważnie nie posiada. Obraz tego to dyskusja przeciwników w TV. Obaj mówią równocześnie, dlatego nie wiadomo co który mówi. Bo też nie chodzi o to co mówi, ale on odrabia swoje pensum i sam jest świadomy, że może nawet lepiej, kiedy nikt nie zrozumiał jego paplaniny. Jest też inny symptom choroby. Najgroźniejszy. Brak poczucia odpowiedzialności za to co ktoś czyni i brak wstydu nawet jeśli ma świadomość swego łajdactwa. To obserwujemy dziś w dawkach już chyba niebezpiecznych dla społeczności, w której żyjemy. Bo trzeba pamiętać, że nad chamstwem, zdradą i prywatą straż trzyma głupota. Taka diagnoza społeczeństwa byłaby mylna, gdyby ją zaaplikować II Rzeczypospolitej. Zaczyna ona obowiązywać w czasie okupacji, kiedy obok bezprzykładnego bohaterstwa rośnie zdrada, szmalcownictwo, rozpasanie moralne i zgnilizna. Po 1944 roku wyrasta na tej glebie elita, wznosząc swój piedestał na grobach tych, których jej sponsorzy, brunatni i czerwoni wytępili.

I tak już tą drogą poszła ta nasza historia i, niestety kroczy nią do dzisiaj.

Onet, jeden z najszkodliwszych polskojęzycznych portali 22 listopada ogłosił następujące dane mające reprezentować opcje polskiego społeczeństwa (nie używam słowa naród, gdyż nie każdy żyjący w Polsce z polskim paszportem może na to miano zasługiwać):

„Prezydenturę Andrzeja Dudy chwalą niemal wszyscy zwolennicy rządzącego ugrupowania, a także wyraźna większość osób o poglądach prawicowych i najbardziej zaangażowanych w praktyki religijne. Opinie lepsze niż przeciętne CBOS rejestruje także wśród najstarszych respondentów, mieszkańców wsi, osób mających wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe, ankietowanych pracujących w prywatnych gospodarstwach rolnych, w tym rolników, a ponadto wśród badanych uzyskujących niskie dochody w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym (poniżej 1,5 tys. zł)”.

„Dezaprobata obecnej prezydentury przeważa w największym stopniu wśród zwolenników Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050 oraz wśród respondentów identyfikujących się z lewicą. Jest ona także zauważalnie częstsza niż przeciętnie wśród ankietowanych nieuczestniczących w praktykach religijnych, o centrowej orientacji politycznej, wśród osób w wieku od 25 do 44 lat, mieszkańców miast liczących powyżej 19 tys. 999 ludności, szczególnie największych aglomeracji (półmilionowych i większych), wśród badanych mających wyższe wykształcenie, kadry kierowniczej i specjalistów, pracowników administracyjno-biurowych, prywatnych przedsiębiorców, ankietowanych pracujących w spółkach właścicieli prywatnych i państwa oraz w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) i uzyskujących najwyższe dochody per capita”.

Nie ważne tu jest to, kto lubi albo nie lubi prezydenta Dudy. Powody są przeważnie subiektywne i można się posłużyć porzekadłem: „każda potwora ma swego amatora”.

Istotnym przesłaniem, zręcznie ukrytym za rzekomo danymi statystycznymi jest teza, że za Dudą są ludzie pośledniego gatunku, tzn. mniej wykształceni, i usytuowani w społeczeństwie na dolnych szczeblach drabiny społecznej. Jest to kolosalna bzdura, na której wyrastał autorytet Unii Wolności, potem Platformy Obywatelskiej, a dzisiaj chce się go zaaplikować Koalicji Obywatelskiej. Rzekomo mają podpierać taką tezę najnowsze sondaże:

PiS - 29, KO 24, Polska 2050 10, lewica 7, konfederacja 5 % poparcia.

Tymczasem to, co czytamy w sondażach prezydenckich nie przekłada się ani na realia dotyczące urzędujących po 1990 roku prezydentów RP, ani na rzeczywistość, jaka istnieje w Polsce po 2015 roku.

byli ci prezydenci – wyłączając Lecha Kaczyńskiego – wiemy przecież, bo to żadna historia, a jeśli nawet, to i przez nas przeżywana. Gdy chodzi o Andrzeja Dudę, to pomijając jego działalność polityczną – w systemie parlamentarnym zresztą z natury ograniczaną – potrafi się on niewątpliwie zachować jak na inteligenta przystało, a to jest ważny element szacunku, jakim kraj nasz cieszy się w świecie.

Gdy w grę wchodzi ocena zespołu rządzącego nazwanego zjednoczoną prawicą, to znowu, odwołując się do zdrowego rozsądku i pomijając niepodważalne sukcesy, o czym świadczy stan państwa i sytuacja społeczeństwa, trzeba przyznać, że dla tego ugrupowania nie ma dziś alternatywy, co wcale nie powinno nikogo cieszyć, ale cóż może obiecać układ, który w 2015 r. wypadł za burtę, i odtąd nie czyni nic innego, tylko podejmuje wysiłek, by się utrzymać na powierzchni. Żadnego konstruktywnego programu, bo takim programem nie jest „nie bo nie”, sabotowanie najlepszych nawet inicjatyw, gdyż są one dziełem innej opcji politycznej.

Z kolei, gdy chodzi o inne ugrupowania opozycyjne, to szkoda PSL, wykończonego przez własnych liderów, nie szkoda lewicy, której jedynym programistą jest dziś Biedroń, a on wiadomo, czym można go zadowolić. Przychówku z tego nie będzie, ani w domu ani w zagrodzie. Najbardziej zasmuca widok niekiedy, zdawałoby się rozsądnych osób obecnych w Polsce 2050. Nie mam nic osobiście przeciwko nikomu, bo niby z jakiej racji, ale kiedy wyobrażę sobie pana Hołownię na czele rządu, to robi się nieswojo. Może on sam propagandowo sobie nawet radzi, a nawet na pewno sobie radzi, skoro zdołał on pozyskać tylu zwolenników, którzy zapewne uważają się za ludzi rozumnych. Ale jako mąż stan!!??)

Jakże zatem rozumieć przyznawanie jakiegoś cenzusu intelektualnego opartego na życzliwości lub też nieżyczliwości dla prezydenta Dudy? Albo nawet dla takiego czy innego ugrupowania politycznego. Ja bym raczej skłonny był uważać, że jeśli ktoś bez rzeczowego uzasadnienia kogoś akceptuje czy odrzuca działa wbrew zdrowemu rozsądkowi, jest intelektualnie, niezależnie od zdobytych tytułów naukowych, niedojrzały. Jeśli tacy chcieliby nami rządzić, to nie daj Boże. Jedynie zaufanie pozostaje jeszcze do zdrowego chłopskiego rozumu.

jest tu niezaprzeczalne. Obecnie szkodzić może Polsce najbardziej głupota jej obywateli. A objawia się ona szkalowaniem Polski w wymiarze międzynarodowym, mściwym przeszkadzaniem w osiąganiu przez Polskę tego, co jej od Unii Europejskiej się należy, znieważaniem ludzi, którzy w trudzie strzegą polskiej granicy i w urządzaniu ordynarnych burd zakłócających porządek publiczny. To są szkodnicy, warci napiętnowania.

Nie rozumiem, jak można liczyć na owocną działalność dla kraju osób, które dziś w sejmie dostarczają emocji, gdyż każdy czeka na jakiś ich wyskok. Na nic więcej. A rządzenie wymaga nie mądrości uznaniowej, lecz tej sprawdzalnej.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)

Komentarze

 - innej, lepszej na dziś dla Polski też nie widzę musi zacząć odbudowę wiary i autorytetu Państwa Polskiego. 

Zamiecione "pod dywan" afery i nie wyjaśnione głośne zbrodnie polityczne działają przeciw PiS-owi.  To jest ten cichy i niewidoczny wróg który niezrozumiale ostatnio pogorszył notowania tej partii.

PiS postępuje z aferami jak Bolek (stłucz termometr a gorączka zniknie) - wyciszył je w mediach ale one "gniją" w sercach Polaków - w moim sercu bardzo i tracę w nich wiarę bo nie wiem kim tak naprawdę są ci ludzie którzy deklarują: prawo, sprawiedliwość a czynią  dziwne i niezrozumiałe wolty i manewry - w tym i ukrywanie prawdziwego przebiegu zamachu Smoleńskiego.

Mogę postawić dolary przeciwko orzechom że:

 - n.p. ujawnienie i aresztowanie klawiszy więziennych którzy albo są mordercami lub na 100% znają zabójców trzech kapusi policyjnych którzy pomagali Komendantowi Policji z Płocka Księżkiewiczowi porwać, przetrzymywać i zamordować syna Olewnika  

- to notowania PiS-u skoczą o kilka punktów procentowych !!!

- to jest dla mnie na dziś najstraszniejsze że PiS tego nie widzi i nie rozumie tego jak ukrywanymi aferami i zbrodniami "zaciągają czarne chmury nad Polską". 

To zacznie im ciążyć jak ołów tonącemu  !!!!!  

Niektórzy wrogowie Polski jak "Nergal" nawet nie ukrywają swoich oczekiwań co do naszej przyszłości i losów Polski i oficjalnie domagają się rozbioru.

Tu link:  https://tvrepublika.pl/Nergal-proponuje-nowe-rozbiory-Oddajcie-Lubelszczyzne-Bialorusi-a-Podkarpacie-Ukrainie,130950.html

Żaden Polak tak się nie wypowie o własnej Ojczyźnie jak Adam Darski - a nasze władze nawet ukrywają tożsamość narodową tych osób aby ich nikt nie posądził o antysemityzm. 

To dlatego Żydzi tak nas okładają oskarżeniami o antysemityzmem abyśmy nie mogli się bronić - to taka ich tarczo-pałka. Plan rozbioru Polski ułożony był od początku lat 90-tych. Mówił mi o tym syn SB-eka z którym się trochę znałem ale wtedy w to nie wierzyłem.

Dziś wiem że mówił prawdę i to że środowisko byłych funkcjonariuszy MO,  WSI, UB, SB  - było w ten proceder w dużym procencie wtajemniczone. 

Vote up!
5
Vote down!
-1

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1636473

Nie mam na tyle wiedzy, by się podpisać pod tymi zarzutami wobec rządzących. Natomaist jestem przekonanny, ze żaden inny układ polityczny w Polsce istnjejący nie ejst w stanie rządzić krajem. Stąd taka totalna krytyka też nic nie daje. Doceniam stanowisko zjednoczonej prawicy wobec UE, ktora swoją sytuację rozpadową wskutek wyzbycia się wszelkich zasad poza skrajnym woluntaryzmem, chce wszelkimi siłami zainfekwwać takżę Polskę, ktorej na szczęście nie można mierzyć miarą nergali. Jeśłi nie będziemy doceniali tego, co pozytywne, to utoniemy w jałowym pesymiźmie. 

Vote up!
8
Vote down!
-2
#1636485

- po prawdę trzeba się schylić lub zadać sobie trochę trudu aby jej poszukać do czego zachęcam.

Kto dopuścił to takiego stanu rzeczy aby 18-tu Policjantów i Prokurator ukrywało mordercę niespełna 18-to leniej dziewczyny jeszcze dziecka Iwony Cygan ?
- czy ktoś za to poniósł konsekwencje ?

Czy Państwo Polskie zaczęło już działać prawidłowo ? - ja tego nie widzę.

Komisje Śledcze i afery kończą się wnioskiem że: "Państwo polskie nie działało prawidłowo" - tylko co dalej ???

Najlepiej jest powiedzieć: nie znam, nic nie widziałem i nic nie słyszałem.

Który z moich wątków przeze mnie poruszonych mam dokładniej objaśnić czy udokumentować ?

Mogę przy okazji zaapelować do PiS-u i ludzi którym Polska leży na sercu - tylko prawda Was i nas wyzwoli !

Vote up!
6
Vote down!
-1

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1636494

.."Jeśłi nie będziemy doceniali tego, co pozytywne, to utoniemy w jałowym pesymiźmie". .... Oczywiście, jak na skalę ataków i dywersji , także poprzez wciąganie w dyskusje na pojedyńcze tragiczne sprawy, ten rząd  sprawuje się  jak dla mnie nawet nadzwyczajnie. Samo trwanie i walka jest już miarą sukcesu, a dają Polsce dużo więcej. Każdy kto  ten rząd kwestionuje  musi wskazać który to był przedtem lepszy ale i to, jakiego by sobie życzył. A wybór jest prosty, marsjanie nie przyjadą, są cztery partie opozycyjne i trzeba wskazać . Pokazać jakie się ma "marzenia".

Vote up!
6
Vote down!
0

Bogdan Jan Lipowicz

#1636507

    Nie byłoby tego wieloletniego kwiku i chamstwa medialnego, jakby radykalnie zreformowano sądownictwo. Obecna nie zreformowana scheda postkomunistyczna w togach przyzwala na bezkarność i obronę pookrągłowo stołowych szabrowników Polski. To swoisty parasol reżimowych złodziei postkomunistycznych służb. W Polsce mamy prawo, ale w sądach nie ma sprawiedliwości, a to kręgosłup państwa. Sedno, to bezkarność rodzi przyzwolenie na bezprawie. Społeczeństwo to postrzega i gniew społeczny narasta.

Vote up!
8
Vote down!
0

ronin

#1636520

- Polska przez nieporadne działania tak się postkomunistom daje ograć że nawet togowe zbóje wmawiają bezczelnie polskiemu społeczeństwu dość skutecznie że wydłużenie terminu rozpraw Sądowych to wina PiS-u :)

- te antypolskie łachudry sabotują Polskę i jeszcze mają czelność to przerzucać na Rząd !

Są gotowe recepty - bardzo skuteczne aby ten gang togowych bandytów rozwalić tylko Rząd nie chce tego zrobić albo nie docenia zagrożenia z ich strony.

Stanowczo za powolne, za słabe i nieudolne działania Ziobry spowodowały tylko konsolidację togowej mafii i uodpornienie jej na podjęte działania naprawcze.

To tak jak z leczeniem antybiotykiem - za słaby lub źle dobrany powoduje tylko nasilenie choroby często do stanu krytycznego i zgonu pacjenta.

Tak na dziś oceniam działania Z.Ziobry którego nazwanie Ministrem i jego "działania" to parodia i kabaret.
Mogę wskazać projekt i w skrócie treść dwóch ustaw które tą togową mafię rozmontują od środka w góra dwa lata.

Vote up!
2
Vote down!
-2

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1636536

"... działania Z.Ziobry którego nazwanie Ministrem i jego "działania" to parodia i kabaret.
Mogę wskazać projekt i w skrócie treść dwóch ustaw które tą togową mafię rozmontują od środka w góra dwa lata"....

No i pomyśleć, jakie talenty w Polsce się marnują :)). Jeszcze tylko trzeba założyć partię, ograć wszystkich, wprowadzić swoją większość do Sejmu, i trzask prask reforma gotowa a komuniści oddadzą majątki i podniosa ręce do góry. A Niemcy i ruscy zatrzęsą portkami, PE przyklepie i będziemy żyli długo i szczęśliwie. Bo większego nie ma zucha ..... :)  . To trochę jak kibic patrząc w telewizor na mecz : " ale patałachy, ja to bym im pokazał"  :) Ja daję nawet trzy lata, zczynam odliczać. :) Pozdrawiam. 

Vote up!
3
Vote down!
-2

Bogdan Jan Lipowicz

#1636555

Wewnętrzne zagrożenie Polski, zostało zorganizowane STRATegicznie, przebiegłym "Biegiem przedawnienia ścigania"...

Konstytucji RP - art.44 : " Bieg przedawnienia w stosunku do przestępstw nie ściganych Z PRZYCZYN POLITYCZNYCH, popełnianych przez funkcjonariuszy publicznych lub na ich zlecenie - ulega zawieszeniu do czasu ustania tych przyczyn"... ( nie ścigania mocodawców i zleceniodawców zabójstwa gen. M. Papały, który dopuścił do zgromadzenia policyjnych dowodów, związanych z samorządowymi organizatorami zbrodni antypolonizmów - przemysŁowców Skór - procederu zasiewania pandemii patologii w "służbach zdrowia i sądownictwa"...

Od 1997 roku - kształtującego zupełnie nadzwyczajną  nieodpowiedzialność prawUników kastOwych...

 Czyli do czasu ustania "konstytucyjnej" dopuszczalności nie ścigania przestępstw i zbrodni -niedopuszczalnych dla zwykłych Polaków (zwykłych niezwykle szanować sprawiedliwość praw obywatelskich)...

Prawo i Sprawiedliwość ma "konstytucyjnie" związane ręce, więc do czasu wewnętrznej zmiany Konstytucji RP, nie jest w stanie - prawnie unieszkodliwić wewnętrznych wrogów Polaków - specjalListów od "prawnych" antypoloniZmów prawUników...

Pozdrawiam. J. K.

 

nie jest w stanie do czasu ustania

 

 

 

 

 

 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1636531

"OTUA" - Art.44 - od 1997 roku OTULA bezkarnością - najgroźniejszych wrogów Polski - wrogów ojczystego dziedzictwa sprawiedliwych praw, podstaw inOwacyjnego dobrobytu polskiego gospodarowania produkcją dóbr życiowych - dla ekoLogicznego dobra europejskich konsumentów...

Pozdrawiam. J. K.

 

 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1636542

Ojczystegoiowego masz rację, w tym "przemyślanym" zaniedbaniu, które pozostawiło  nietknięte antypolskie środowiska i osoby tkwi dzisiejsza degrengolada, ale PiS nie może dokonac wszystkiego, bo ani UE mu na to nie pozwoli ani ogon peerelowski. Wielu tego nie rozumie, stąd ta jałowa krytyka. 

Vote up!
7
Vote down!
0
#1636543

Zastanawiam sie dlaczego juz od samej transformacji w Polsce caly czas glosuje sie na mniejsze zlo? Moze nie mam racji? Ilez to bylo nadziei gdy Krzaklewski stworzyl AWS. Juz sie wydawalo ze bedzie Polska mlekiem i miodem plynaca. Tymczasem sie okazalo ze Buzek ktorym Krzaklewski kierowal z tylnego siedzenia okazal sie rzecznikiem Berlina, latajac w wolnych chwilach do ambasady RFN-u po instrukcje i sobie je wylatal ladujac na zawsze w unijnych gabinetach. Kiedy my sie wreszcie ockniemy z tego letargu i przeswietlimy do konca tych na ktorych oddajemy glos? Nie zapominajmy tez ile blednych wyborow dokonal Jaroslaw Kaczynski w ciagu swojego prezesowania w PiS-ie. Przypomne tylko niektore: Marcinkiewicz, Giertych, Sikorski, Lepper, no i oczywiscie nie wiem jak oceniac Mateusza Morawieckiego ktory przeciez byl kiedys czlowiekiem Tuska? Z Ziobra i Gowinem tez sa konfliktowe sytuacje. Wydaje sie ze ktos kto dokonuje tak chybione decyzje kadrowe, albo nie wykonuje zadania domowego czyli przeswietlenia do samej podszewki osob na pozycje najwyzsze w kraju, albo tez otoczony jest przez wrogow i po prostu sam wybiera mniejsze zlo? Pare tez slow poswiece na Tuska. Wsrod sporej wiekszosci Polakow interesujacych sie polityka, ten czlowiek jest odpowiedzialny za conajmniej nieumyslna smierc 96 ofiar katastrofy, lub zamachu jak kto woli i przez 6 lat rzadow Jaroslawa Kaczynskiego wlos mu z glowy nie spadl. Czy to jedyny grzech Tuska wobec narodu polskiego? Nie piszmy na okraglo ze nic sie nie da zrobic, bo taki czy inny przepis, przedawnienie, konstytucja. W Polsce niestety nie ma u wladzy polityka na ktorego by zaslugiwal narod prawie 40 milionowy. Ksiadz jest z Pomorza wiec z pewnoscia sie zetknal z pewnym politykiem o nazwisku Jan Wyrowinski. To jest czlowiek ktory byl z ramienia PO wicemarszalkiem Senatu. Wczesniej senator Wyrowinski pracowal jako  minister ekonomii w opozycyjnym gabinecie cieni Tuska. To byl czlowiek ktory mogl wyprowadzic  te partie z rak czlowieka bedacego wrogiem polskosci. Niestety on zostal przesuniety na boczne tory by lotry mogly robic swoje, by opinia publiczna nie wiedziala jakie rozgrywki wewnetrzne prowadzi Tusk w swojej partii. Gdy Schetyna zaczal walczyc o likwidacje IPN-u Jan Wyrowinski wystapil z PO i wycofal sie zupelnie z polityki. Jezeli ktokolwiek sie  mial okazje spotkac z tym politykiem, ten wie ze to byl klejnot ktory poszedl do blota. Przypomne tylko ze byl to bezkompromisowy dzialacz Solidarnosci, ktory nie zostal zaproszony do okraglego stolu z racji tej ze zbyt inteiigentny. Nie kazdy potrafil zakonczyc Politechnike Gdanska, wydzial automatyki z wynikiem celujacym. Takich ludzi ubila klika lotrow ktore do dzis sa wladcami naszego kraju. Radze przegladnac ile straconych talentow ubily wszystkie ekipy rzadzace. Ja podalem tylko jeden przyklad. Nie bedzie lepiej dopoki ci ktorzy zawladneli scena pozostana na niej.

Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-2

JanStefanski

#1636563

No dobrze, panu JanowiStefańskiemu nie podoba się rząd i Jarosław Kaczyński, za słabi, nie tacy jak trzeba , za malo skuteczni. To już wiemy. To zapytam kto to jest ten "lepszy", co ma ich zastąpić. Bo tego się nie dowiedzieliśmy. Bardzo proszę o konkretną propozycje. Bez tego ten wywód jest jakby  pustosłowiem, kręceniem nosem, oby nie judzeniem. Wiec konkrety, nazwiska. Z tych co są w Polsce w realnej polityce , i z  konkretnych partii. Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Bogdan Jan Lipowicz

#1636607

Napisalem ze Jan Wyrowinski jest politykiem ktory zostal przez Tuska zepchniety na pland dalszy i wyszedl z tego bagna ktorym sie okazalo PO, dlatego Jaroslaw Kaczynski powinien go zagospodarowac, bo to jest doswiadczony polityk, a nie jakis Morawiecki, historyk ktorego wstawili bankierzy by realizowal ich agende. Jezeli ten polityk byl dotad w cieniu, to tylko dlatego ze to jest czlowiek honoru, ktory nie pcha sie bezczelnie przed tych ignorantow dlatego nie zostal dostrzezony i narnuje sie w regionalnym Zwiazku Karszubskim. Wiecej na jego temat w wikipedii, ale tam tylko jest maly fragment jego osiagniec: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Wyrowi%C5%84ski                                                        Morawiecki juz sie wypalil, dlatego trzeba go wymienic.

Pozdrawiam

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0

JanStefanski

#1636669

Wierzę , że  pan J.W. jest wspaniałym człowiekem, a jak czytam JK niedobry i MM niedobry. Nic tylko niech JW  bierze się do roboty, założy partię, zbierze zwolenników, wygra wybory, na pewno z 60 % uszarpie, i zbawi Polskę. Wspaniały pomysł, nareszcie ktoś da sobie rade z ruskimi i Niemcami, też Polsce dobrze życzę, tylko niech pan JW , wierzę że uczciwy, to zrobi. Bo na razie znamy teorię Jana Stefańskiego, ale  o takiej osobie jako krajowym  polityku nikt nie słyszał. Jak się nie potrafi zalożyć patii i wygrać wyborów, to można być na przykład skutecznym społecznikiem. Też wartościowe zajęcie. Znałem takiego zdolnego piłkarza z którejś ligi, Polska by wszystkie mecze wygrała, mistrzostwo świata pewne, ale ze skromności, nie afiszowal się swoimi talentami . Trudno, niech rządzi ten "zły" Morawiecki. :).  Pozdrawiam. 

Vote up!
0
Vote down!
-1

Bogdan Jan Lipowicz

#1636755

Szanowny Panie, dyskusja nie polega na tym zeby komus DOKOPYWAC. Oducz sie Pan tego. Napisalem wczesniej ze macie tutaj prawie wszyscy ten sam problem. Zamiast konstruktywnie dyskutowac sprowadzacie dyskusje do kopniakow. Ja nie wiem kim Pan jest nawet to mnie nie itnteresuje, ale jak chcesz Pan ze mna dyskutowac, to prosze nie przekrecac tego co pisze i nie probowac mnie sprowadzac do odpowiadania na kopniaki. Do tego mnie nikt nie skloni, bo to nie jest poziom na ktorym mam zwyczaj prowadzic dyskusje. 

Vote up!
1
Vote down!
0

JanStefanski

#1636758

Od 1997 roku ciężko przeżywam tę rację.

Odpowiednią rację - porcję dOświadczeń uzyskałem wówczas od prawdziwego Lekarza - śp. dr med. J. Dryniaka, którego marzeniem młodości brzmiało : " żeby w zawodach lekarzy nie było zbrodniarzy"...

Następną rację - porcję dOświadczeń, przekazał mi

pryncypialny prokurator - odpowiedzialny za nadzorowanie wzorowego śledztwa policyjnego (od lutego 1998 roku) dotyczącego zbrodni szpitalnych - zorganizowanych w samorządzie miejskim - ( podwładnym politycznym interesom przemysŁowców Skór)...

Ów prokurator stwierdził, że : " polskim wymiarem sprawiedliwości rządzi mafia lekarsko sędziowska i od II wojny światowej nie było precedensu, żeby prokuratura mogła skutecznie - postawić przed sądem "lekarza" na podstawie dowodów wypełniających art.148 k.k.

Ujawnienie pełnej liczby zbrodni, które zostały zorganizowane w systemie samorządowych antypoloniZmów, może być  szokujące dla społeczeństwa, przed którym antypolacy od 1997 roku, zamierzyli totalnie skompromitować teorEtyczność rzeczywistego wymiaru "sprawiedliwości" usadowionego w "sądownictwie" kastOwych antypoloniZmów...

Są racje stanu, które każą Polakom kierować się interesem państwa polskiego, które są dla nas - niepoprawnie nadrzędne, wobec wszystkich innych zasad i celów.

Od 1983 roku realizowałem racjonalne cele - własnej działalności gospodarczej wytwarzając formy, środki produkcji, dla rozwoju działalności produkcyjnej innych Polaków.

Od 1997 roku, nie mogłem się zgodzić na "profesjonalne" godzenie w zdrowie i życie Polaków - środowiskowymi zawodami "zaufania publicznego"...

Ma rację ta spowiedź (?) - czcigodny księże.

Uszanowanie, pozdrawiam J. K.

 

 

Vote up!
6
Vote down!
0
#1636566

   Księże profesorze, naród doskonale zdaje sobie sprawę ze skali problemu, ale nie można o tym milczeć. Pozdrawiam!

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1636613

... piąta kolumna knuje wewnątrz ... Sodoma i Gomora ... podobno można zniej uciec ,pod warunkiem nie oglądania się wstecz.

Vote up!
2
Vote down!
-1

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1636605

Zewnętrzni mocodawcy "sądownictwa" - rządzą wewnętrznymi "sąDoWniczymi uprawomocnieniami" - mafijnych POstanowień samorządowych antypoloniZmów...

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1636606

Spryt V Kolumny polega na:

1. ukrywaniu rzeczywistych celów

2. pięknych hasłach

3. odwoływaniu się do pozytywnych uczuć (skłanianie do czułostkowości czyli takiej deklarowanej i wzmacnianej rzekomymi uczuciami afirmacji tej czy innej kwestii)

4. ukrywaniu rzeczywistego pochodzenia (więc odbieramy głosy tej bandy jako głosy Polaków, którym zależy na dobru Polski i Polaków) i rzeczywistego poczucia przynależności narodowej

5. zestrajaniu głosów protestu (klangorem to można nazwać), co sprawia wrażenie, że znaczące siły społeczeństwa (społeczeństwa nie narodu) popierają to czy tamto, albo protestują przeciwko czemuś.

Do tego dochodzi sprzyjający klimat "Europy", polskiego sądownictwa (pewnie niecałego, ale zdyscyplinowani prawnicy o polskim poczuciu wolą milczeć w obawie przed restrykcjami). No i  sam PiS nie ułatwia tu patriotom sprawy, desygnując do ważnych funkcji nie zawsze najlepszych, najmądrzejszych i najuczciwszych ludzi. Czasem też manipuluje, co zraża wielu jego zwolenników.

Tzw. "opozycja" rośnie w siłę, a (jej) ludzie żyją dostatniej. Ilu dawnych notabli poprzedniego ustroju pełni dzisiaj ważne funkcje w UE i w Polsce. Pozostawiona przez Geremka służba zagraniczna też utrudnia czasem skuteczne prowadzenie polityki zewnętrznej.

Dlatego taka dezorientacja przeciętnego Polaka. Jak podczas zaborów albo podczas okupacji niemieckiej i radzieckiej Polak ostrożnie waży, co może powiedzieć, czego (i z kim) się trzymać.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1636615

https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-ryszard-legutko-o-upadku-inteligencji/?fbclid=IwAR2Cl4PeX7kTvFXj2kibOy4rBL2S1s5BzKzmocIWgMVhr6MX5aLeCBLw9sA

A mnie sie przypomniało, że Churchill mówił (prawda, że dawno i podczas wojny, ale mówił)

To najdzielniejsi z dzielnych. Rządzeni przez najpodlejszych z podłych.

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1636622

Zewnętrzni konkurenci produkcji polskich dóbr i odwieczni wrogowie polskości ...- do wytrzebienia gospodarki Polski, potrzebowali "prawnej" bezkarności - wewnętrznych wykonawców antypoloniZmów (zarganizowanych międzynarodowo - do bezprawnej dewastacji inwestycji  wytwórczych Polaków)

Bezkarność (nie ścigania przestępstw) publicznych "elit" antypoloniZmów (do niszczenia przedsiębiorstw Polaków) - została "załatwiona"  w 1997 roku - konstytucyjnym artykułem 44 , który natychmiast, błyskawicznie wyłączył światłość nad teorEtycznymi sędziami (zawieszonymi na nie ściganiu wewnętrznych organizatorów antypoloniZmów - antypaństwowych zniszczeń firm eksPortowych...) 

W "Państwie Prawa" - praktycznie nie posiadającego propolskich sądów (w Polsce od 1997 roku pozbawionej  sprawiedliwości praworządności sądowej )  prawie nierealne pozostaje - sprawWiedliwe odzyskanie rozgrabionych środków produkcyjnych, dóbr prywatnych, społecznych i państwowych, które padły łupem (oczywiście) bezprawnie rozkradzionym (za suweniry i przywileje (od zewnętrznych mocodawców) przekazane "elitom" wewnętrznych załatwiaczy - "prawnej" bezkarności) - dokonano to (" mniemanologicznie" - "inteligencją" stosowaną - do oszukiwania tłUmów...)  - na oczach bezsilnych (nie protestujących - testowanych socjologicznie) Suwerenów ÓWczesnych władz - "prawnie" niszczonej Polski...

Pozdrawiam. J. K.

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1636652

Jestem na tym portalu od 2 miesiecy i obserwujac tutejsze dyskusje dochodze do wniosku ze i tutaj sa wyrazne symptomy zagrozenia od wewnatrz. Dlaczego tak sie dzieje ze Polacy tez i tutaj zwyczajnie siebie nie lubia? Rozmowy pomiedzy dysutantami sa jakas wzajemna walka kto kogo mocniej obrazi. Padaja epitaty w stylu ruski troll, czy scierwoneon, nie bede przytaczal innych bo mnie to zwyczajnie irytuje. Co ciekawe sam wlasciciel portalu zachowuje sie tak samo. Moze ten tekst nie bedzie w smak niektorym, ale chcialbym przypomniec ze tutaj goscicie czcigodna osobe jaka jest ksiadz profesor i tak zwyczajnie z prostej przyczyny nie prowadzcie chamskiej atmosfery ktorej jest dosyc w polskiej polityce na tutejsze forum. Ja to pisze tylko dlatego ze czuje sie tutaj jak bym wstapil do jakiegos przybytku w ktorym ja przynajmniej nie czuje sie komfortowo. Dlatego piszac to mam nadzieje ze iz ten tekst bedzie przynajmniej przeczytany ku przypomnieniu ze tak sie nie zachowuje inteligencja za ktora sie uwazacie, a mam na mysli tych ktorzy to robia, bo nie jest to akurat dotyczace wszystkich. Pozdrawiam z nadzieja ze zauwaze zmiany.

Vote up!
3
Vote down!
-2

JanStefanski

#1636676

...i zgadzam się. Ale w tej kwestii nie mam nadziei.

Pozdrawiam.

Vote up!
3
Vote down!
-1

Krispin z Lamanczy

#1636733

-  żeby nie miało to dwuznacznego wydźwięku o "złotej tacy i podawanych kłamstwach"  - chodzi o podawane, zmanipulowane informacje w mas mediach które są dostarczane za darmo, pod same drzwi domu, w nieograniczonych ilościach i często atrakcyjnie opakowane. 

Taka forma wielu ludziom odpowiada bo nie wymaga to z ich strony żadnego wysiłku i "dobrodzieje" -  traktują swojego klienta jak VIP-a choć odbiorcy wewnątrz czują że coś tu może "nie grać". Komfort życia i chyba to błogie lenistwo w poszukiwaniu prawdy  tłumi im ten niepokój. 

Vote up!
2
Vote down!
0

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1636784