OŚLEPIENI PYŁEM LUDZKICH SPRAW.

Obrazek użytkownika Zyga Dulski
Idee
wg rozważań biskupa Schneidera Nie lękajcie się wychwalać Boga - szukać w kościele jego oblicza!. Nie najemnymi robotnikami lecz pasterzami dusz nieśmiertelnych winni być Wasi kapłani. Posługę dobrego pasterza gotowi żarliwie wypełniać, nie płatnego biurokraty najemnika - który zbytecznego dla siebie - z racji spełnianej duszpasterskiej funkcji ryzyka, unika. Dobry pasterz nie musi ściśle wykonywać poleceń apodyktycznych przełożonych, którzy nakazują mu zawieszenie sprawowania mszy. Grzechem o pomstę do nieba wołającym - jest zakaz odwiedzania z ostatnią posługą chorych i umierających. Święty Karol Boromeusz na własne bezpieczeństwo nie zważał - lecz udzielał do ust komunii osobom dotkniętym zarazą. W dobie pandemii wychodzi na jaw, że wielu hierarchów dotknęła inna zaraza - nadprzyrodzonych wizji świata utrata!. Oślepił ich pył ziemskich spraw. Nurzając się w ziemskich pokusach - więcej wagi przywiązują do śmiertelnego ciała niż do swej nieśmiertelnej duszy. Czymże się taki ubogaci - który cały świat zyskał, lecz duszę utracił. Ci pasterze najemnicy, już wcześniej, własnej tylko patrząc wygody nie zadbali o to żeby wirus heretyckiej nauki nie przedarł się do ich owczarni. Pozostali jako ten głaz nieczuli - ślepi i głusi, na potrzeby powierzonego stada owieczek obojętni. Chociaż wiedzieli, że wiele dusz zagubionych - zaplątanych w ciernie grzechów cierpi - za inną rzeczywistością tęskni. Wierni oczekują od kapłanów świadectwa cywilnej odwagi oraz głębokiej żarliwej wiary. Nie tylko formalnej duszpasterskiej obsługi - socjalnej funkcji rzetelnego sprawowania. Epidemia powiada biskup Schneider to nie tylko surowa za grzechy kara - lecz także Boska interwencja w dzieło oczyszczenia świata!. Usunięcia wszelkiej nieprawości współczesnego bezbożnego świata. „Jeśli się nie nawrócicie wszyscy tak samo zginiecie”. (Łk 13 1-5) Może Bóg chce obudzić narody z grzechu, z marazmu powszechnej obojętności wobec dziesięciu boskich przykazań. Może to początek Apokalipsy - bo kościół powszechny zdaje się według przepowiedni - „oddalać na duchową pustynię”. (por. Ap 12, 14). Obecne zdarzenia następują dokładnie pół wieku - po zaprzestaniu sprawowania Mszy Świętej w Rycie Trydenckim i po dopuszczeniu profanacji podawania komunii na rękę.
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Z cyklu: Cuda, Panie.

 

Niemożność poświęcenia pokarmów w kościele chyba najbardziej przeżywają dziś osoby, które na codzień deklarują się jako niewierzące lub wierzące bezobjawowo.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1625623