Polski syndrom kultu cargo…
Kult Cargo rozwinął się na wyspach Oceanu Spokojnego wraz z przybyciem białego człowieka. Nasilił się w czasie II wojny światowej, kiedy nastąpiła japońsko-amerykańska rywalizacja o dominację nad akwenem Pacyfiku. Tubylcy w tym okresie widzieli niesamowite dla nich zjawiska. Lądowania “żelaznych ptaków”, przewożące dobra materialne, narzędzia, ale i wywołującą popłoch broń, czy dziwne pudełeczka, przez które można było się porozumieć w dosyć znacznej odległości. Przepaść, która dzieliła cywilizację białego człowieka, a mieszkańców Oceanii wyzwoliła fenomenalne zjawisko, które cieszy się wielkim zainteresowaniem antropologów.
Tubylcy uznali, że biali ludzie byli niemal jak posłańcy niebios, a przewożone w “żelaznych ptakach” ładunki czyli cargo, były darami niebios. Zaczęli więc naśladować, tworząc pasy startowe, budując z bambusowych tyczek samoloty, oraz wieże “kontroli lotu”, oświetlając w nocy pochodniami linię pasa startowego…ale generalnie wyczekiwali darów niebios, które miały być dla nich posłane przez bogów…
Nie jestem antropologiem, ale zauważam u znakomitej większości społeczeństwa polskiego pewną odmianę kultu cargo. Pewną odmianę, ponieważ polska wersja nie bazuje na przeciwstawnych biegunach cywilizacyjnych, co było istotne wśród ludów zamieszkujących wyspy na Pacyfiku, ale na zwykłym pożądaniu, oraz oczekiwaniu aby coś skapnęło z nieba.
Wykorzystują to beneficjenci polityczni, którzy w perfidny sposób, zwłaszcza przed wyborami rozpalają w umysłach tubylców wizję obfitości dóbr wszelakich zsyłanych prosto z niebios…zupełnie za darmo by się zdawało.
Prawda jest jednak taka, że żadna władza nie ma swoich pieniędzy, aby je dać. Może dać tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zabierze obdarowywanemu…i to zabierze z nawiązką, ponieważ trzeba także pokryć z tych środków koszt obsługi dawania.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby aby potencjalni wyznawcy polskiej wersji kultu cargo porzucili fałszywych bogów i nie oczekując na mannę z nieba sami zarobili godziwie na swoje dobra materialne.
Ułatwieniem byłby na pewno konkretny program ulg podatkowych dla przedsiębiorców, zmniejszenie podatków dla tubylców co wbrew pozorom przynosi większy wpływ do budżetu państwa, zmniejszenie kosztów pracy dla pracowników, pensje brutto do ręki, likwidacja socjalnych molochów administracyjnych, które generują straty, obciążając tym sposobem podatnika. Takich płaszczyzn jest więcej, ale nie chciałbym się rozpisywać…to byłby bardzo dobry kierunek, Polak zarobi i będzie szanował swoją pracę, będzie szanował swoje zarobione pieniądze…ale co ciekawe znika tutaj także aspekt roszczeniowości, który to władza sprytnie wykorzystuje do tworzenia antagonizmów wśród Polaków…
Ale zasadnicze pytanie…co miałaby wtedy z tego tzw “władza”? Ano zupełnie nic, okazało by się, że władza nie jest potrzebna do niczego. Władza potrzebuje kultu cargo, aby być ważną, potrzebną. Kreująca się niemal na zbawcę ludzkości, filantropa wszechczasów, opiekuna uciśnionych. Władza zawsze będzie miała argument nie do zbicia…przecież władza wam dała, a wy tylko spróbujcie kąsać rękę władzy, która wam daje…albo spróbujcie podnieść na władzę rękę, to ta ręka będzie odrąbana, jakby tak zajechać Cyrankiewiczem.
Władza może dać, ale także może odebrać…a tego nikt nie lubi…
Od 30 lat, kiedy tzw “komuna” upadła…(na cztery łapy) Polacy cierpią na kult cargo wyczekując politycznych posłańców niebios, którzy mieliby obdarować wszystkich i stworzyć krainę wiecznej szczęśliwości.
Niestety, ci “posłańcy niebios” w ciągu tych lat wynoszą nieprzerwanie jak dobry pijak z domu co się da, aby mieć na wódkę i ośmiorniczki, rujnując tym samym dorobek mieszkańców…
Jak zakończyć polski syndrom kultu cargo? Problemu na pewno nie zmienią wybory…syndrom kultu cargo tkwi w mentalności Polaków…
I taki filmik obrazujący fenomen kultu cargo…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5574 odsłony
Komentarze
A Polska...jak żona pijaka
19 Maja, 2019 - 20:08
... ci “posłańcy niebios” w ciągu tych lat wynoszą nieprzerwanie jak dobry pijak z domu co się da, aby mieć na wódkę i ośmiorniczki, rujnując tym samym dorobek mieszkańców… Niechby pił, niechby bił...byle był. G
To jest głupota żony pijaka i takiej Polski...na poziomie kultu UE.
Pozdrawiam
Verita
tak Verito...
19 Maja, 2019 - 20:21
Argument, że Unia daje też jest znamienny...wielu uwierzyło, widzą tabliczki przy mostach, drogach itp "zdiełano z funduszy ZSRE"...:)) pozdr
http://trybeus.blogspot.com/
Filorosyjska ścierwoneonówka płacze nad losem Polaków? A Putin?
19 Maja, 2019 - 22:29
Opara ze „ścierwoneonówki” w filorosyjskich gęstych oparach putinowskiej V kolumny z centrum w Królewcu
(...) „Z Centrum powiązanych jest wielu polityków i publicystów, wśród których większość jest znana z filorosyjskich poglądów. Spotkamy tam np. Ryszarda Oparę, założyciela portalu Nowy Ekran, wcześniej związanego z gen. Wileckim, który ubolewa nad ‘niewłaściwymi sojuszami – militarnymi i gospodarczymi’ Polski oraz nad tym, że ‘Rosja jest traktowana jako główne zagrożenie i wróg’”.
Całość na: https://niepoprawni.pl/blog/andy-aandy/opara-ze-scierwoneonowki-w-filorosyjskich-gestych-oparach-putinowskiej-v-kolumny-z-0
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Syndrom gotowanej żaby to właśnie!!
20 Maja, 2019 - 17:02
Będzie lament kiedy światło im zgaśnie
Ugotowani jak POPIS-owy cień
Będą harować niewolnicy co dzień
Pozdrawiam
Szczęść Boże
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Będą harować niewolnicy co dzień - jak tylko mafia z PO...
20 Maja, 2019 - 17:58
odzyska władzę i powsadza członków RN do więzień jako faszystów...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Andy-aandy
21 Maja, 2019 - 16:37
To nienawiść tak zaślepia Ciebie
Że nie widzisz zdrady PIS-u Twego
Możesz schlebiać zdrajcom, ale w Niebie
Nie będziesz z nimi siedział dlatego
Pozdrawiam
Szczęść Boże
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Masz się za Pana Boga? Sam decydujesz kto w Niebie?
21 Maja, 2019 - 17:39
Czas na leczenie tych paranoicznych urojeń!
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Andy-aandy
22 Maja, 2019 - 17:39
Nawracaj się bo szkoda wieczności w piekle
Kto wspiera zbrodniarzy na to zasługuje
Czytaj Ewangelię, a grzechy przewlekłe
Zdaj w konfesjonale, Bóg Cię uratuje
Pozdrawiam
Szczęść Boże
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Wpis bezczelnie zerżnięty z
21 Maja, 2019 - 07:00
Wpis bezczelnie zerżnięty z mojego z przed paru lat.
Brakuje własnych pomysłów. A różnica jest taka, że ja atakowałem szubrawców z PO+PSL, a ta onuca atakuje PIS,dając argumenty wyssane z niemytego palca lewej stopy.
A pani Rebeliantka, która ostatnio ma widoczne kłopoty, pyta się dlaczego PIS jeszcze wszystkich totalnych przestępców nie wsadził za kraty. Jakby nie pojmowała, że w czasach Berezy świat był inny. I były sądy.
PIS niestety ciągle jeszcze nie ma pełni władzy. Wystarczy tylko to, że system sprawiedliwości i samorządy terytorialne są wrogie, aby skutecznie blokować śmiałe posunięcia PISu.
Pani Rebeliantka przestała rozumieć rzeczywistość, a Trybeus, czy Verita świadomie uprawiają dywersję, czego skutkiem jedynym będzie powrót PO.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Uprawianie antypolskiej dywersji jest zadaniem agentury...
21 Maja, 2019 - 07:29
A udająca niewiedzę o tym co wybrawia bolszewicka mafia w sądach ochoczo do tej agenturalnej, antypolskiej nagonki dołączyła...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
...sam jesteś zerżnięty :)))
21 Maja, 2019 - 08:57
Nie czytam twoich tekstów od bardzo długiego czasu :))...nie jestem masochistą...
http://trybeus.blogspot.com/
trybeus pisze: "nie jestem masochistą"
21 Maja, 2019 - 11:38
Czy aby na pewno trybeus nie jest "masochistą"?
Moim zdaniem, studiowanie i publikowanie na własnym bogu przemówień sowieckiego zbrodnarza płk. KGB Putina - co z zapałem robi trybeus - jest co najmniej masochizmem...
By nie posądzać biednego trybeusa - o coś znacznie gorszego...
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
@jazgdyni
21 Maja, 2019 - 09:45
Jeśli do jutra do 20 nic nie zobaczę to wynagrodze cię tygodniowym urlopem.
Żebyś miał czas pozbierać materiały z "różnych archiwów ".
Masz 24 godziny !!!!!!!!
Rebeliantka dobrze rozumie rzeczywistość
21 Maja, 2019 - 22:25
a my tę rzeczywistość czujemy na własnej skórze. Chociażby, jak Świączkowski interesuje się co robią prokuratorzy na dole. Czego to on w RM nie widział. Sądy nakazują wszczęcie postępowania, śledczy kręcą, a prokurator lekką ręką podpisuje bierność, ślepotę itd. Po co się tak gryziecie. Kraj jest tak zabagniony że dla na przywrócenie normalności WSZĘDZIE, PIS-owi potrzeba ze 30 lat. NIE WIDAĆ?
Kolejorz
Ad meritum. Przejrzałem
23 Maja, 2019 - 00:16
Ad meritum. Przejrzałem znaczna część komentarzy i w zasadzie polemiki z argumentami nie dostrzegłem. "Polski syndrom kultu cargo" po prostu nie istnieje. Owszem mentalność Polaków jest bardzo mocno zsowietyzowana, pełna zawiści, złośliwości wobec swojaków ale żeby od razu syndrom kultu cargo.. co to to zdecydowanie nie!
Po pierwsze w piosence było: "Berlin zachodni, Berlin zachodni, tu stoi Polak co drugi chodnik" co oznaczało wyjątkową jak na mieszkańców kraju socjalistycznego zaradność życiową. Nikt w latach 90tych XXw. nie czekał na manne z nieba, no chyba tylko aktywiści czerwonej zarazy i jej peoskie popłuczyny.
Po drugie i najważniejsze, co powtarzam wielokrotnie - pisząc o rozdawnictwie PISu należy !!!KONIECZNIE!!! zapoznać się z filmem "money as debt". Jest to wiedza krytyczna do wypowiadania się na temat rozdawnictwa pieniądza w kraju tak wypłukanym z żywej gotówki jak Polska. W tym weselnym tańcu krzeseł najbiedniejszym zabrakło daawno temu. PIS właśnie zaczął dostawiać krzesła tak żeby wykluczeni społecznie mieli szanse rozwoju.
Po trzecie, strategicznie rzecz ujmując, puchy w skarbcu na 2020 podnoszą znacząco poprzeczkę dla ewentualnej wygranej opozycji.
W Polsce niema kultu cargo i nigdy nie było przynajmniej po prawej stronie. To że czerwona zaraza kłapie co każe Berlin i Tel aviv (ostatnio Cimoszewicz ogłosił że POKO odda żydom co im się należy) nie znaczy że zdecydowana większość społeczeństwa robi tak samo. Kult cargo owszem istnieje - u czerwonej zarazy wiszącej u klamki Berlina i Moskwy a jak udowodnił Cimoszek również u klamki pejsatych.
"Jarosław Kaczyński odpowiada na komentarz Włodzimierza Cimoszewicza: padły słowa pełne niechęci do Polski i Polaków"
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-kaczynski-odpowiada-na-komentarz-wlodzimierza-cimoszewicza-padly-slowa-pelne/lfyvjm3
norwid