"Dni Gabonu" w TVN24
Był „Tydzień Jamajki” w TVN24, „Dni Brandona Fay i Thomasa Moultona” w TVN24, amerykańskiej, małżeńskiej pary gejów z Nowego Jorku. Był również „Maraton z Hubertem H.” w TVN24.
Pominę tu krótkie cykliczne show z Lesiakiem, Urbanem, Jaruzelskim czy Kiszczakiem.
Nad każdą wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego, reklamówką PiS-u czy prezydenckim orędziem pracuje grupa specjalistów, której zadaniem jest rozbroić, unieszkodliwić i ośmieszyć członków byłej krwawej junty, która zagrażała demokracji.
W międzyczasie przez studia tej stacji telewizyjnej przemykają się wspaniali i uwielbiani politycy PO ze świńskimi ryjami ociekającymi krwią, cierpiący na ADHD Stefan Niesiołowski czy Roch Kowalski armii Tuska niejaki Sebastian Karpiniuk.
Od wczoraj obchodzimy w TVN24 „Dni Gabonu”.
Dowiedziałem się właśnie, że w tym dalekim afrykańskim kraju Polska nie jest zbyt popularna, a jedyne znane tam postaci z Polski to Jan Paweł II, Lech Wałęsa i…uwaga… Donald Tusk.
Gaboński gość oznajmił, że sytuacja, kiedy premier pochodzi z jednej partii, a przeszkadzający prezydent z innej jest szkodliwa.
Gabon ze swoim jednopartyjnym systemem politycznym i rządzącym tam od ponad czterdziestu lat „geniuszem politycznym” Omarem Bongo stanie się zapewne niedościgłym wzorem dla duetu Walter-Wejchert.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1000 odsłon
Komentarze
kokos26
4 Marca, 2009 - 12:12
Zapomniałes o Dniu Borubra,Dniu braku konta Jarka,Dniach na co choruje Prezydent....itd.
A te dni to nie tylko na WSI24,co sie dzieje w Super Stacji!
pzdr i serdeczności zycze
superstacja
4 Marca, 2009 - 13:44
na szczeście upada.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
odzyskana trUjka
4 Marca, 2009 - 13:45
powinna (w ramach oszczędności) wysłać swoich dziennikarzy do Gabonu
Budyniu
4 Marca, 2009 - 18:26
Dobry pomysł, trzeba zniszczyć publiczne media, tak aby do cna ogłupiałe lemingi nie miały alternatywy. Wszak starej trójki (o zgrozo!) słuchały miliony Polaków. Słuchały i myślały. Nie można pozwolić na takie metody w buntustanie.
Pozdro.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".