System Prezydencki. JOW-y w Nowej Konstytucji

Obrazek użytkownika Alternatywa Konserwatywno-Narodowa
Idee
Ustawa wprowadzająca JOW-y praktycznie nic nie daje, bo będzie to tylko ustawa która dziś zostanie wprowadzona, a jutro zostanie "wyprowadzona" inną ustawą, i to być może nawet przez ten sam Sejm.
 
Inaczej rzecz się ma, kiedy JOW-y zostają połączone z nową ordynacją wyborczą, która to zostaje połączona z nowym podziałem administracyjnym kraju, i to wszystko razem, jako jedno zostaje zapisane w Konstytucji. Wówczas przy odpowiednich zabezpieczeniach konstytucyjnych jest nie do ruszenia. Żaden "reformator" nie będzie w stanie zrformować Konstytucji. Przy okazji zostanie zredukowana liczba posłów i senatorów, nie mówiąc już o administracji państwowej i samorządowej, jako że to rownież można powiązać z tym zapisem konstytucyjnym w bardzo prosty sposób, i jednocześnie efektywny.
 
Propozycja nowego podziału administracyjnego kraju składa się z siedmiu województw ziemskich i pięciu województw miejskich.
Województwa ziemskie to:
  1. Pomorskie
  2. Pruskie lub Warmińsko-Mazurskie
  3. Wielkopolskie
  4. Mazowieckie
  5. Podlaskie
  6. Śląskie
  7. Małopolskie
Województwa miejskie to:
  1. Warszawskie Stołeczne
  2. Łódzkie Centralne
  3. Szczecińskie Pomorze Przednie
  4. Gdańskie Zatokowe
  5.  Górny Śląsk-Zagłębie (Katowice/Sosnowiec)
Każde z tych województw jest podzielone na 5 starostw. Każde starostwo na 4 powiaty. I na powiatach kończy się administracja państwowa. Gminy i sołectwa to już administracja samorządowa. Gminy to wójt i 4-5 urzędników. Sołectwa to już tylko jeden człowiek, wykomujący obowiązki urzędnicze tylko jeden dzień w tygodniu i płacony tylko za ten jeden dzień.
 
Sejm
Z każdego powiatu jest wybierany tylko jeden poseł do Sejmu RP. Daje to 240 posłów do Sejmu, czyli połowę z tego co dotychczas
 
Senat
Z każdego Strostwa jest wybierany jeden Senator. Daje to 60 Senatorów. Trzeba dodać do tego 20 Senatorów pochodzących z Polonii całego świata a wybranych przez tą właśnie Polonię i 10 Senatorów mianowanych przez Prezydenta RP. Razem daje to 90 Senatorów. O 10 mniej.
 
Popozycja, aby w Polsce był Sejm oraz 12 Sejmików wojewódzkich, z tym ,że wojewódzkie są tylko z głosem doradczym. W Starostwie oraz Powiecie będą wybierane 10 osobowe rady doradcze. Sejmiki wojewódzkie oraz rady doradcze pełnią rolę doradczą. Nie mają żadnych praw ustawodawczych czy wykonawczych.
Liczba urzędników na danym terenie jest ściśle powiązana liczbą ludności na danym terenie i jakakolwiek będzie to liczba nie wolno jej przekroczyć pod karą odpowiedzialności Konstytucyjnej.
 
Przypuszczalnie liczba urzędników administracji państwowej i samorządowej zmiejszy się do jednej trzeciej stanu obecnego.
 
Województwo - wojewoda
Starostwo - starosta
Powiat - kasztelan
Gmina - wójt
Sołectwo - Sołtys
 
Przezydent mianuje wojewodów, Wojewodowie Starostów, Starostowie Kasztelanów. Wójt i Sołtys są wybierani w wyborach powszechnych na danym terenie.
Aby zapobiec różnego rodzaju desantom, każdy mianowany  czy wybrany musi mieszkać na danym terenie conajmniej 10 lat.
 
SYSTEM PREZYDENCKI.
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.3 (8 głosów)

Komentarze

A doszłem do takich wniosków:
Poniższy tekst jest treścią notki na moim blogu http://naprawmypolskei.blogspot.com/. Proszę po przeczytaniu o kliknięcie linku, który jest za nim.

Obecny system powoływania i sprawowania rządu mocno łamie zasadę trójpodziału władzy, a dokładniej całą masą zbędnych powiązań*.

Trzeba zauważyć, że wyłanianie rządu drogą pośrednią powołuje kilka negatywnych zjawisk, których jest pozbawiony Rząd Prezydencki:

- jeśli do Parlamentu wejdą partie bez zdolności koalicyjnej i żadna z nich nie osiągnie większości (taka możliwość może wystąpić nie zależnie od ordynacji wyborczej po za dyktaturą) to Parlament nie będzie mógł powołać Rządu. A niemożność ta słusznie czy niesłusznie kojarzy się z zastojem całego Państwa

- Rząd musi się angażować w sklejanie koalicji co potrafi doprowadzić do zbędnych zwłok w sprawowaniu przez Parlament władzy ustawodawczej

- Rząd jest odpowiedzialny bezpośrednio przed koalicją, a przed Narodem niestety tylko pośrednio

- Koalicja rządząca rozmywa odpowiedzialność między partie polityczne ją tworzące

- Teki otrzymują często kandydaci, którzy pierwsze miesiące muszą zmarnować na naukę urzędu. Wg. mnie wszyscy tacy "ministrowie" traktują służbę Narodowi na odcinku resortowym z lekceważeniem. Bo najważniejsze jest zdobycie stanowiska, a później się zobaczy, najwyżej się podpyta się ekspertów. A ja mam wrażenie, podpytywać się ekspertów od chwili (nawet jeśli wtedy chodziło się do przedszkola) podjęcia najpierwotniejszej decyzji się będzie się Ministrem, Prezydentem itp., aby do wyborów z gotowym planem sprawowania Urzędu, a nie tworzyć leniwie lub co gorsza w panice jego projekt.**

_____________________________________________________________________________________

* To jest pytanie do debaty politycznej, a nie filozoficznej, więc jestem sceptycznie nastawiony do dyskusji o czystym Monteskiuszu.

** Pamiętacie te wszystkie obietnice ustaw, które po iluś latach kadencji zamieniły się dopiero na ich projekty?

http://naprawmypolskei.blogspot.com/2015/05/moje-propozycje-pytan-na-debate-kukiza_17.html

A co do kwestii jak blokowania psucia Państwa to uważam, że najważniejsza jest kwestia referendum.

Poniższy tekst jest treścią notki na moim blogu http://naprawmypolskei.blogspot.com/. Proszę po przeczytaniu o kliknięcie linku, który jest za nim.

Nawet najlepsza siła przewodnia Narodu nie potrafi prowadzić polityki w pełni zgodnej z wolą Narodu. Z tego powodu jest konieczne posiadanie przez Naród możliwości "ręcznego" poprawiania niedociągnięć tejże polityki. Tym narzędziem jest referendum, które powinno być:
- obligatoryjnie ogłaszane po zebraniu miliona głosów poparcia
- pytanie referendalne powinno zawierać dokładną treść proponowanego prawa
Obywatele powinni brać pełną odpowiedzialność za taką decyzję i mieć pewność, że Parlament po drodze do Dziennika Ustaw nie wprowadzi "poprawek".
- ważne niezależnie od frekwencji
- wynik pozytywny powinien obligować władze do niezwłocznego umieszczenia treści proponowanego prawa w Dzienniku Ustaw

http://naprawmypolskei.blogspot.com/2015/05/moje-propozycje-pytan-na-debate-kukiza_15.html

Vote up!
3
Vote down!
-2
#1480096

http://niepoprawni.pl/blog/3888/konstytucja-rp-rozdzialy-1-5-projekt

http://niepoprawni.pl/blog/3888/konstytucja-rp-rozdzial-10-projekt

http://niepoprawni.pl/blog/bip/konstytucja-rp-rozdzial-6-projekt

Opublikowane na niepoprawnych już trzy lata temu. Można to nazwać wersją 0.5, wciąż w budowie. Bazą jest konstytucja kwietniowa, najlepsza w mojej opinii jaka do tej pory Polacy stworzyli.

Do admina.

Maże by założyc jakis dział/blok w którym na stałe publikowane by były projekty, rozważania, komentarza na temat nowej konstytucji?

Vote up!
2
Vote down!
0
#1480122

Jak każdy Użytkownik portalu Niepoprawni.pl, tak i Ty masz możliwość założenia na forum tego serwisu (w porozumieniu z Adminem) blok tematyczny tutaj: http://niepoprawni.pl/forum/index.php?sid=88e82c1f9a763655e1a4f074c50812f3. Logujesz się tym samym loginem i hasłem, co tutaj.

 

Vote up!
4
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1480126

Czy zwróciliście uwagę jakie zainteresowanie wzbudziły wasze wpisy na temat Konstytucyjny? Praktycznie żadmego odzewu! I to można powiedzieć ze strony ludzi naprawdę świadomych konieczności zmian. Jeśli nie oni to kto?

Czas wpisów został wybrany nie przypadkowo, tuż przed drugą turą wyborów praezydenckich, w celu sprawdzenia jak bardzo Polacy chcą zmian. TYch bardzo głębokich, zmieniająch praktycznie system polityczny Kraju. Wniosek jest niestety niezbyt pocieszający. Tak naprawdę Polacy, nawet ci najbardziej świadomi, nie życzą sobie żadnych zmian. System III RP najbardziej im leży. Nepotyzm, kolesiostwo, bandyterka polityczna tak bardzo zapadła w ich świadomości, że cokolwiek innego już nie mieści im się w głowach. I to zaznaczam tym najbardziej świadomym! A reszta? Z resztą jest jeszcze gorzej.

Wydaje się, że czas zakończyć próby konstytucyjne na tym blogu. Reszty nie ma nawet sensu pisać.

Vote up!
3
Vote down!
0

AK-N

#1480142

I zapraszam ciebie do walki o sanację Rzeczpospolitej.
Moje poglądy na ten temat śledzić na: http://naprawmypolskei.blogspot.com/

Vote up!
2
Vote down!
-2
#1480144

Z tym to faktycznie zawsze słabo ale może kiedyś się to zmieni.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1480164

... z tym, że co jeszcze dużo gorszego musi się zdarzyć aby Polacy doszli do wniosku, że tylko głębokie zmiany wywracające cały system polityczny Polski są jeszcze w stanie uratować ten kraj. Każde lepienie czy pacykowanie doprowadzi tylko do coraz gorszej i głębszej zapaści, a ostatecznością nie będzie wymazanie Polski z map świata, ostatecznością będzie wymazanie Narodu Polskiego z pamięci ludzi zamieszkujących karj nad Wisłą. Ale wtedy będzie już zbyt późno na jakiekolwiek zmiany,  bo nawet pamięć historyczna zostanie wymazana. 

Vote up!
1
Vote down!
0

AK-N

#1480171