Brunon K. i służby medialne
Na procesie Brunona K. niespodzianka za niespodzianką... Poniżej fragment najnowszej relacji Gazety Krakowskiej.(link is external)
Okazuje się(link is external) , że - tak jak wszyscy przypuszczali - akcja wysadzenia w powietrze gmachu Sejmu z wszystkimi ministrami i posłami na pokładzie planowana była nie przez Brunona K. ale przez jego kolegów z ABW. Brunon K. odmówił udziału w akcji... po czym został oskarżony o zamach na władze państwa.
"Z korespondencji pomiędzy Brunonem Kwietniem a agentem ABW "Kamilem" udającym chęć współpracy przy ataku wynika, że niedoszły zamachowiec wyczuł prowokację. "Jesteś z policji", "Rezygnuję z remontów" - napisał do "Kamila" w październiku 2012 roku. Miesiąc później trafił do aresztu".
A przecież zgodnie z medialnymi doniesieniami właśnie pędził w stronę Sejmu ciężarówką wypełnioną 4 tonami trotylu. Pojmali go w ostatniej chwili!
Nie było ani trotylu, ani ciężarówki, ani zamachu.
Były tylko media i ABW?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1300 odsłon
Komentarze
@Autor
12 Września, 2014 - 18:54
O ile mnie pamięć nie myli, to wtedy wybuchła jakaś poważna afera, coś bardzo ważnego się wydarzyło i dlatego "wyprodukowano" wtedy Brunona K,. który miał dyżury w teatrze medialnym na zmianę z Katarzyną W. - matką małej Madzi.
Pozdrawiam
bursztyn
Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika tadman nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Amerykanie pokazali, że broń chemiczna,13 Września, 2014 - 20:14
nawet jak jej nie ma, to bardzo użyteczna sprawa. Przekonał się o tym Saddam Husajn.
Próbowali tej sztuczki z Kadafim podczas budowania rurociągu ze słodką wodą czerpaną z Sahary. Żeby storpedować ten plan oskarżono go, ze ma zamiar budowac fabrykę broni chemicznej w sztolni, którą przebijano się przez góry. Kadafi podjął działania dyplomatyczne, które wiadomo dlaczego nie posuwały się do przodu, wtedy, by nie opóźniać budowy, wydał polecenie, aby obejść rurociągiem góry i utrącić argumenty oskarżycieli. Miał sporo pieniędzy, więc mógł sobie pozwolic na taki manewr.
W końcu okazało się, że odwlókł swój koniec tylko o pewien czas. Jeśli istnieją zakusy możnych to sposób się znajdzie.
W stosunku do Brunona K. zastosowano taki sam wariant. Głos samego Brunona K. nie miał możliwości zaistnieć w mediach i narracja mogła być dowolnie kształtowana, w zależności od potrzeb.
@ autor
14 Września, 2014 - 04:14
Sąd ma swobodę oceny dowodów . Oznacza to że wyprodukuje dowolny wyrok.
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika bursztyn nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
@cyborg14 Września, 2014 - 10:22
Czy jednoosobową decyzję o ukaraniu albo uniewinnieniu podsądnego można nazwać decyzją sądu?
Czy jedna osoba jest sądem obiektywnym?
Dlaczego w sądach nie ma ławników?
Ławnik to sędzia społeczny, a jego głos przy podejmowaniu werdyktu był tak samo ważny, jak sędziego zawodowego.
Teraz po prostu sędziowe pracują bez żadnej kontroli społecznej.
Niektórzy moigą się mylić, ale większosć z nich świadomie ignoruje prawo.
Ktoś, kto przez niedopatrzenie (czasami drobiazgu w aktach) - mylnie osądzi człowieka - wycofa swoją decyzję.
Drań robi krzywdę świadomie, mając satysfakcję, że jest panem losu kogoś, kto jest słabszy a wobec niesprawiedliwości jaka go dotknęła - całkowicie bezbronny.
Pozdrawiam.
bursztyn
Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/