"Kazik" - kiepski nauczyciel

Mimo furory jaką zrobił film z udziałem panny Isabel i Kazimierza Marcinkiewicza  (na marginesie jego stary list zrobił na mnie dużo większe wrażenie), były premier odnosi ostatnio nie tylko sukcesy. Nie wiadomo jaki będzie efekt jego współpracy z pewnym bankiem, wiadomo za to, że nieszczególnie powiodło mu się z pewną szkołą.

Nie będzie zapowiadanej zmiany jakości polskiej klasy politycznej. Nadzieje na poprawę upadły wraz ze Szkołą Liderów założoną przez Marcinkiewicza przed rokiem.Tygodnik Polityka poinformował, że po rozdaniu dyplomów pierwszym absolwentom, Szkoła zrezygnowała z przeprowadzenia kolejnego naboru.

- W najbliższym czasie nie przewiduję prowadzenia tego kierunku i nie zdecydowałem czy kiedykolwiek go reaktywujemy - poinformował rektor Wyższej Szkoły Europejskiej Jarosław Gowin.

Ze szkołą wyraźnie się nie powiodło....

Wysiłki byłego premiera mające uchronić naszą gospodarkę przed negatywnymi skutkami światowego kryzysu finansowego (ze szczególnym uwzglęnieniem skutków obrotu opcjami walutowymi dla polskich firm) również nie przynoszą widocznych rezultatów.

Widząc  jego intensywną promocję w kolorowej prasie, możemy sie domyślać, że Marcinkiewicz ma w rękach jedną, wartościową opcję. 

Szybki powrót do polityki.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

UwAgA     REKLAMA!

Żeby poprzeć mój blog w głosowaniu na Blogera 2008 roku" wystarczy kliknąć TUTAJ  a potem podać adresy mailowe i ze swoich skrzynek potwierdzić faktyczne poparcie dla zaskorupiałego gada. 

Głosujemy do 25 lutego!

Chłodny Żółw