Ostatni bój Unii Wolności

Obrazek użytkownika foros
Kraj

 Gwałtu, rety, co się dzieje? - Monika Olejnik przesłuchuje min. Rostowskiego tak, jakby był z PiS, czyli ostro, często przerywając, nie pozwalając skończyć wątków, zarzucając gradem pytań uniemożliwiającym udzielenie odpowiedzi. Nie był to jeszcze standard rozmów z Joachimem Brudzińskim, posłem Błaszczakiem czy Mularczykiem, widać jednak, że, by zacytować Jacka Żakowskiego: Coś pękło, coś się w Polsce skończyło.

Na ile jest to pęknięcie trwałe, a na ile wymagająca liftingu rysa?
 
Podłożem rozdźwięków, jaki zauważyć można w obozie trwania, zwanym też antypisem jest kwestia zmian w  OFE zaproponowanych przez rząd. O co chodzi w tych zmianach?
Dziś sytuacja wygląda tak:
1) Państwo daje nasze (przyszłych emerytów) pieniądze OFE.
2) OFE pobierają opłatę za zarządzanie naszymi pieniędzmi.
3) OFE pożyczają podarowane pieniądze państwu (kupując obligacje).
4) Państwo płaci OFE odsetki za zakupienie obligacji.
5) Zarządy OFE dokonują podziału łupów. (copyright by ]]>Chłodny Żółw]]>)
 
Wg tego co mówił wczoraj kłamliwy minister Rostowski, a co dziś potwierdził prof. Osiatyński w tok.fm pieniądze przekazywane OFE miałaby się zmniejszyć o kwotę jaką OFE przeznacza na zakup obligacji rządowych. Za przekazanie państwu tych pieniędzy podatnik miałby otrzymać zapis w ZUS. 
 
W obronie OFE gromko wystąpił b. szef Unii Wolności Leszek Balcerowicz znajdując szeroki oddźwięk w mediach i wsparcie części środowisk. Zaczęła być protegowana teza, że to Balcerowicz jest faktyczną opozycją, ponieważ ma alternatywę dla rozwiązań PO. Doradca prezydenta (Osiatyński) zdecydowanie zapowiedział przekazanie rządowego projektu do Trybunału Konstytucyjnego.
 
O co w tym wszystkim chodzi?
Widzę 3 ewentualności:
1. Autentyczna obawa o finanse zgromadzone w OFE, los podatników, i kształt polskiego systemu emerytalno - finansowego.
Moim zdaniem czynnik ten nie odgrywa istotnej roli. Gdyby bowiem była to troska szczera podobne zachowania nastąpiłyby podczas próby naruszania rezerw NBP czy likwidacji znacznej części rezerwy rewaluacyjnej (pieniądze na czarną godzinę). Nic podobnego jednak nie miało miejsca. 
 
2. Ostatni bój Unii Wolności. Rząd Tuska prowadził politykę głaskania silnych i dojenia słabych. Świadczy o tym chociażby jedyna przeprowadzona przez niego reforma, czyli odebranie przywilejów emerytalnych nauczycielom, kolejarzom i innym grupom zawodowym. Utrzymane zostały jednak podobne lub większe przywileje dla mundurówki, sędziów i prokuratorów oraz górników. Kryzys dojrzał jednak do tego, by sięgnąć do kieszeni najsłabszego z silnych. Wybrano więc resztówki Unii Wolności i AWS zakorzenione w OFE, tworzonych m.in. przez Balcerowicza. Zauważmy bowiem, że w całym przedłożeniu rządowym oprócz podatników, którzy zamiast konta z którego nie mogli podjąć pieniędzy otrzymują znacznie mniej stabilny zapis w ZUSowskim systemie, najabardziej pokrzywdzone są zarządy OFE, które będą pobierać prowizje od znacznie mniejszych kwot. To co widzimy byłoby więc efektem walki biznesu okołoofowego o ich zyski. Prawdziwość takiej hipotezy wymagałaby zbadania kto jest silny w OFE, innymi słowy łupem jakich środowisk stały się te synekury. Obstawiałbym tu właśnie nieboszczkę UW.
 
3. Hipoteza trzecia: Zdjęcie UW z katafalku. To co dało się zaobserwować w ostatnich dniach to wzrost chwalenia w mediach Leszka Balcerowicza b. lidera UW. Towarzyszy temu również wcześniej rzadko spotykana krytyka PO a to za bałagan i brak rozkładu jazdy na kolei, za nie budowanie autostrad, tudzież zła postawę wobec raportu MAK. Nigdy wcześniej PO nie była krytykowana tak silnie (co wcale nie znaczy, ze krytyka ogólnie jest silna), a przecież mogła być, na przykład za aferę hazardową, za kiepskie wykorzystanie funduszy unijnych, blamaż w sprawie sprzedaży stoczni, porażkę przy kwotach klimatycznych itp. 
Wziąwszy pod uwagę fakt wcześniejszego przywołania z niebytu b. polityków UW do kancelarii prezydenckiej, a także tezy, iż główną intencją polityki Moskwy w kwestii raportu MAK było wywołanie w Polsce fermetntu poprzez osłabienie wszechwładnej PO a także promowanie Leszka Balcerowicza jako alternatywy programowej dla PO wnioskiem byłoby, że ktoś chce, parafrazując wdzięczne słowa o. Tadeusza Rydzyka, zdjąć Unię Wolności z katafalku. 
Byłby to zresztą manewr dość podobny do ucznienia PJN alternatywą dla PiS. 
Tezę o próbie restytucji UW wzmacniałaby ostatnia niespotykana dotąd aktywność PiS i jej szefa: wywiady w różnych mediach, konferencja o gospodarce dzisiejszy artykuł o polityce międzynarodowej w Rzeczpospolitej. W ten sposób szef PiS pokazuje, że żyje i trzyma rękę na pulsie, a jednocześnie zmniejsza przestrzeń dla działań ewentualnej konkurencji. 
 
 
 
*  *  *  *  *
 
 
Na koniec kilka wdzięcznych cytatów
Pierwszy o OFE, w rolach głównych prof. Wiktor Osiatyński i Dominika Wielowiejska
 
WO: Ta demografia sprawia, że wtedy kiedy liczba pracujących maleje w stosunku do liczby nie pracujących albo pani musi zmnieszyć przeciętną emeryturę w stosunku do przeciętnej pracy albo pani musi podnieść składkę, niech pani pokaże rząd, czy koalicję rządową, która tego typu decyzję przyjmie. Natomiast w systemie ofoskim ta atrakcyjność polega na tym, że tą politycznie niemożliwą do zrobienia robotę robi niewidzialna ręka rynku. Jak pani przyjdzie po swoją emeryturę okaże się, że wartość akcji, które pani miała zostanie oceniona tak, że....
DW:Czyli chodziło o obniżenie emerytur ale zwalenie winy na rynek kapitałowy, a nie na państwo
WO: Czy rzeczywiście jest winą, że żyjemy o osiem lat dłużej? Przecież to jest wielkie szczęście, ale z tego trzeba wyciągać wnioski.
 
Drugi to dyskusja o stosunkach polsko-rosyjskich w tym samym radiu. Wypowiedź Tomasza Wróblewskiego:
 
Takie zaniechania jak nie dopięcie rozmów z Rosją o umowie transportowej mogą być poważniejszym problemem niż to czy J. Kaczyński wystąpi na konferencji prasowej. My mamy dużo innych zaniedbań w relacjach z Rosją dot. umów gazowych dot. umów transportowych. W Paryżu było ostatnio spotkanie transportowe, okazuje się, że polski rząd wogóle nawet nie umówił spotkania z przedstawicielami Rosji na temat dalszych negocjacji. Zapomniał.
 
Przypomnijmy, ze do niedawna polskie tiry stały na granicy rosyjskiej nie mogąc ani wjechać ani wyjechać w związku z wygaśnięciem zezwoleń. 
 
  
 
 
 
Sugeruję oglądanie obu filmików jednocześnie, są ciekawą alegoria stanu naszego państwa i naszych elit 
 
Brak głosów

Komentarze

Twój wpis jet, w moim przypadku, kostką w układzie.

  1. Raczej niespodziewana przegrana J. Kaczynskiego z Komorowskim.
  2. Kampania Kaczyńskiego prowadzona przez Kluzik, Jakubiak, Poncyliusza i innych z tej stajni.
  3. Komorowski skupia wokół siebie dawnych towarzyszy z UW.
  4. Separacja pejotcośtam z PiS. (Kluzik, Jakubiak, Poncyliusz i inni)

To było.

Aktualnie odbywa się "ściąganie z katafalku" UW. Czyżby w następnej kolejności stało połączenie resztek UW z pejotcośtam?

Jeżeli to nastąpi to J.Kaczyński i wiele innych partii musi dokładnie sprawdzić swoich członków. Ilu jeszcze komandosów ukrywa się w ich szeregach.

Ciekawe.

________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#131311

ciekawa teoria, osobiście myślałem raczej o fuzji partii exposła Psikota z resztówka UW, tyle, że kto wówczas zrobiłby im struktury? Dominik Taras? Bo na Piskorskiego raczej się chyba nie zdecydują. Tyle, ze PJN+UW+Psikot+Olechowski+Piskorski to już mogłoby być coś co mogłoby wejść do sejmu, zwłaszcza gdyby dodać do tego nieruchomości SD. Tyle,że to bardzo palcem na wodzie pisane.

Vote up!
0
Vote down!
0
#131437

PJN+UW+Psikot+Olechowski+Piskorski to już mogłoby być coś co mogłoby wejść do sejmu, zwłaszcza gdyby dodać do tego nieruchomości SD. Tyle,że to bardzo palcem na wodzie pisane.

Nie takie cuda się zdarzały przy urnach wyborczych w historii peerelu!

___________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#131722