Naczelnicy grajdoła
- „Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń?
Polskość to nienormalność – takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu.
Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać ....
Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski – tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem!”- Donald Tusk, ZNAK z roku 1987 (nr.11-12 str.190)
IIIRP to dla niego chwilowa przystań, niczym chwilowy port dla zbłąkanego kutra rybackiego.
W swej najdłuższej, zagranicznej podróży odwiedził Chile i Peru. Choć poleciał na szczyt UE-Ameryka Łacińska, to jego wizyta pełna była dodatkowych atrakcji, jak wizyta w inkaskim mieście Machu Picchu, czy podróż wysokogórską kolejką.
Wino, czapka i moc wrażeń, ale nienormalny grajdoł czeka.
Odznaczony w Peru orderem "Słońce Peru", wrócił do Warszawy, do tej znienawidzonej polskiej nienormalności.
By nie popadł w depresję od tej polskości pomocną dłon wyciagnęła siostra Angela.
Gratulując Tuskowi nagrody Karola Wielkiego kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreśliła, że należy on do grona zaangażowanych Europejczyków, bez których "integracja europejska byłaby jeszcze dziś tylko ideą, nadzieją na trwały pokój i porozumienie".
Polski premier byl pierwszym laureatem, któremu nagrodę wręczył urzędujący kanclerz Niemiec - Angela Merkel.
Nagroda przyznawana jest corocznie od 1950 r. ludziom bądź instytucjom za zasługi na rzecz jedności europejskiej; jest najbardziej znaną i prestiżową polityczną nagrodą w Niemczech!
Premier Donald Tusk z nagrodą Karola Wielkiego. Fot. PAP
- " Czas wyjść z grajdoła i myśleć o polskiej racji stanu. Nie zapraszajmy innych do polskiego grajdoła, gdzie się ciągle próbuje rozliczać różne kwestie" - głosi Komorowski zabawiając na prezydenckich salonach komunistycznego bandyte, pachołka sowietów - jaruzelskiego.
Gajowy buduje zgodę dla komuchów, agentów i kapusiów.
Przeciwnicy jego decyzji to lokatorzy grajdoła, czyli grajdołniki.
A grajdołnik nie potrafi kochać Jaruzelskiego tak jak kocha np.Tatar.
- Tatarzy nie zawsze byli przez Rzeczpospolitą rozpieszczani, ale jak Tatar pokocha to kocha całym sercem - podkreślał Komorowski, który z rąk Tatarów otrzymał najwyższe odznaczenie, Medal Gwiazdy Orientu.
Grajdołem brzydzi się salon i michnikowszczyzna.
Osły narodowe próbują mi Polskę zabrać. Nie dam!
- Autodestrukcja polskiej prawicy ma długą tradycję, co godne głębszej refleksji. Nie jestem jednak na tyle głęboki, by to zgłębić. Jedno pewne – skrajności przyciągają ludzi wewnętrznie pogruchotanych. A u nas tych pogruchotanych przez historię jest wielu. Jak człowiek się rozpada, to chwyta się alkoholu, religii, czasami plemienia. Ja, jeśli chwytam się ojczyzny, to poprzez zapachy dzieciństwa i dramaty historii. I szelest polskiego języka. Osły narodowe od dawna próbują mi Polskę zabrać. Szarpię się z nimi, nie dam!- krzyczy michnikoludek Jastrun.
Wy z grajdołu! - Jesteście po prostu średniowieczni. Jesteście tak średniowieczni. Skoro połowa Platformy jest przeciw in vitro, to jesteście nie z tego świata! - wrzeszczy botoks z kropką.
Grajdoł jest średniowieczny.
Bo postęp i nowoczesność to oni.
To botoks wspólnie z radiem ZET i walterowcami sprowadził tych dwóch pedałów do IIIRP i nakazywał ś.p.Prezydentowi LK przyjmowanie ich na salonach.
Tak.
Oni już są w postępowej jewropie.
I tam budują polską rację stanu z Jaruzelzskim na sztandarach.
Nam pozostał grajdoł.
Faktycznie grajdoł, ale tylko dlatego, że IIIRP to żadna demokracja.
IIIRP to w rzeczywistości postkomunistyczny grajdoł rozgrywany przez dygnitarzy unijnych i ocieplanego na siłę wschodniego misia.
http://wpolityce.pl/view/4361/Olejnik_brutalnie_do_konserwatystow___Jestescie_sredniowieczni____Powod___watpliwosci_ws__in_vitro_i_homoseksualistow.html
http://www.newsweek.pl/artykuly/wydanie/1247/czekajac-na-barbarzyncow,68383,2
http://www.wybrzeze24.pl/gazeta-gdanska-aktualnosci/prezydent-komorowski-odslonil-pomnik-tatara-na-oruni
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-komorowski-czas-wyjsc-z-grajdola,nId,309420
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3485 odsłon
Komentarze
Jan Bogatko ...przyjdzie
29 Listopada, 2010 - 15:41
Jan Bogatko
...przyjdzie Kryska na Matyska,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
.przyjdzie Kryska na Matyska,
29 Listopada, 2010 - 19:23
tak
tylko kiedy???
pzdr
Tekst jak zwykle...10
29 Listopada, 2010 - 17:01
Ale te zdjęcia...mam odruchy wymiotne. Idę szukać cosik na żołądek...
dor
mam odruchy wymiotne
29 Listopada, 2010 - 18:35
najlepiej szklaneczkę szkockiej whisky.
fux - najlepiej szklaneczkę szkockiej whisky.
29 Listopada, 2010 - 19:22
Laxigen przeczyszcza łagodnie nie przerywając snu
a po wódce łeb sie kiwa, tak samo od piwa
pzdr
@Kryska
29 Listopada, 2010 - 18:35
I wpis i zdjęcia super.
Pozdrawiam.
I wpis i zdjęcia super.
29 Listopada, 2010 - 19:16
tylko sytuacja w "grajdole" fatalna
pzdr
ostatnie zdjecie jest obrzydliwe
29 Listopada, 2010 - 19:14
"Krystyna", please,
zlituj sie nad normalnymi ludzmi i nie pokazuj nam lizacych sie pederastow
ostatnie zdjecie jest obrzydliwe
29 Listopada, 2010 - 19:19
e, tam
aleś Ty zaścianek i sredniowiecze - jak powidziałby botoks w kolorze blond
pzdr
Kryska!!!
29 Listopada, 2010 - 19:30
jakby tak Twoj tato robil - to bys nigdy na swiecie sie nie pojawila i co?
To on tez jakis zasciankowy byl...?
To on tez jakis zasciankowy byl...?
29 Listopada, 2010 - 19:49
ależ skąd?
on był postępowiec całą gębą
zawsze przy świetle i na pierzynie
pzdr
Jaja ....?
29 Listopada, 2010 - 20:02
moze w swietle zyrandoli ( podgladala swintucha tatusia ? a fe.. ) ale przecie nie masz dwuch ojcow kobieto?
Eeee, Kryska. Miękniesz.
29 Listopada, 2010 - 20:33
Donek z Gośką w capeckach z włócki? To ma być mocne uderzenie? A gdzie zdjęcia z sopockiego molo i transkrypcja z ruchu warg Donka i Putina? No wiesz, te knucie zabójstwa Kaczyńskiego...
Wiesz, połowa rodziny Tuska to gebelsy. Ewa Tusk (matka Donalda) mogła spokojnie spierdolić z komuszej Polski po wyzwoleniu i zostać pełnoprawną gebelsicą korzystającą z planu Marshalla. Tym bardziej jej matka, nie mówiąca po polsku, a w Polsce szukająca ojczyzny. Donald także mógł zadeklarować gebelsizm wzorem tysięcy obwisłych chujków z opolszczyzny i mazur. Taki ruch zapewniałby mu dobrobyt i spokojne życie dla dzieciaków. Nie wiem, czy doświadczyłaś dobrodziejstw komuny, ale zapewniam: nie było wesoło. Dzieciaki Donalda urodziły się w skrajnie niewesołych czasach i dziwię się, że żona nie wymusiła na Donaldzie piepsznięcia polskości w kąt i ułożenia sobie wygodniejszego życia. Widocznie ta polskość była nienormalnością, lecz niezbędną do życia dla Donalda.
pozdrawiam
ratus
29 Listopada, 2010 - 21:12
a Ty to wszystko z magla wiesz?
no, no...
pzdr
Kryska, nie z magla.
29 Listopada, 2010 - 21:21
Nie wyglupiaj sie.
pozdrawiam
Kryska, nie z magla.
29 Listopada, 2010 - 21:29
aha...
bo ja z ulicy, bo na mieście gadają i we wsi też
pzdr
WITAM
29 Listopada, 2010 - 20:38
A mnie się te fotki podobają, najlepsze jest słoneczko z pozłacaną pałą w środku.
Może mnie ktoś oświecić i udzielić informacji kim jest ta białogłowa przy jaśnie panu TFUskowi?
Gość na przedostatnim zdjęciu przypomina mi Zagłobę.....
a ostatniego komentować nie będę bo małżonka mówi że kolacja gotowa........
POZDRAWIAM
Gość na przedostatnim zdjęciu przypomina mi Zagłobę.....
29 Listopada, 2010 - 21:15
a gajowy kogo ci przypomina?
pzdr
WITAM
29 Listopada, 2010 - 22:11
Nikogo wielkiego -tak z profilu to tylko kwasiora
Kryska, please! U mnie się skończyły w domu
29 Listopada, 2010 - 20:48
środki przeciwwymiotne już dawno!
Zaprzyjaźniona aptekarka sugeruje (zamiast leczyć objawy) iść do jakiegoś specjalisty, bo może mam nerwicę żołądka (cokolwiek to znaczy) lub jakie inne schorzenie.
Gdyby wiedziała...