Władza zawsze cacy....
tylko ten naród jakiś głupkowaty i nieujarzmiony.
Jak siegnać pamięcią już towarzysze z PZPR mieli z tym narodem nieposłusznym same kłopoty, ale mimo wszystko trzymali się stolków, bo musieli, chociaz pewnie nie chcieli.
Poświęcali sie towarzysze dla nas, by uchronić Polske przed mącicielami, reakcjonistami, imperialistami, zydami i masonami oraz wszelkiej maści psujami.
Robili to i robia do dzisiaj, by żyło nam sie dostanio, a Polska rosła w siłę.
Miał swoją V kolumne tow.Wiesław.
Fragmenty niesławnego przemówienia tow. Wiesława 19 marca 1968 na zjeździe aktywu partyjnego stolicy. Wraz z otwierającym kampanię antysemicką przemówieniem z 19 czerwca 1967 na zjeździe związków zawodowych (kiedy padły słowa o "żydowskiej V kolumnie" w PRL), wystąpienia te sankcjonowały prowadzenie bezpardonowej "walki na górze" oraz rozmaite represje wobec osób pochodzenia żydowskiego.
Miał tez reakcjoniste i fana pornograficznego obrzdlistwa Kisiela.
no i największy wróg episkopat i jednocześmie deklaracja lojalności wobec ZSRR.
I przyszedł towarzysz Edward, który chciał Polski dostatnej.
Oczywiście pod batutą towarzysza Breżniewa.
„Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej”
Pierwsze lata rządów ekipy Edwarda Gierka należały do względnie najspokojniejszego okresu w PRL. Nowy I Sekretarz PZPR chciał pozyskać społeczeństwo poprawiając stopę życiową i zaopatrzenie rynku, nie ryzykując poważnych reform.
Podwyżki, czyli operacja "Lato '76"
Przygotowania do podwyżki były ściśle tajne. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych powołano specjalny sztab kierowany przez wiceministra gen. Bogusława Stachurę. Cała operacja otrzymała kryptonim "Ćwiczenia Lato ‘76".
W czwartek 24 czerwca 1976 roku premier Piotr Jaroszewicz wygłosił w sejmie przemówienie, w którym wskazał na wielkie osiągnięcia rządu i podkreślił, że dalsze zamrożenie cen jest zbyt dużym obciążeniem dla państwa. Przedstawił projekt podwyżki cen i zapowiedział na kolejne dwa dni tzw. konsultacje społeczne.
Nowe ceny miały wejść w życie od poniedziałku 28 czerwca 1976 roku. W praktyce nowa podwyżka była już wdrażana, bo wytyczne z nowymi cenami zostały przekazane do wszystkich województw. W myśl zakładanych podwyżek mięso i jego przetwory miały zdrożeć o średnio 69 procent, drób o 30 procent, masło i nabiał o 50 procent, a cukier o 100 procent. Rząd przewidywał rekompensaty, które jednak były bardzo niesprawiedliwe. Zarabiający najmniej, a więc poniżej 1300 złotych, mieli otrzymać 260 złotych, a ci z najwyższymi pensjami powyżej 8000 złotych – nawet 600 zł więcej.
Protesty zaczęły się w Radomiu
Rano 25 czerwca 1976 roku rozpoczął się strajk w radomskich Zakładach Metalowych im. Gen. Waltera. Po wiecu na terenie zakładu, około tysiąca robotników ruszyło na ulicę, część z nich wyjechała na ulicę na wózkach akumulatorowych, które zostały udekorowane biało-czerwonymi flagami.
Kolejny towarzysz PZPRowiec Jaruzelski/ premier / o dni spokoju prosił i chodziło mu o 100 dni, a było to w roku 1981.
Skończyło się na wybiciu zębów Rulewskiemu.
Nie chcem, ale muszem.
Opis: Lech Wałęsa motywował swoją obecność w polityce jako obowiązek wobec Polski
A ten naród niewdzięczny.
- Gdybym był na miejscu premiera Tuska, dałbym polecenie, by spałować działaczy ”Solidarności”, z przewodniczącym na czele - powiedział w Radiu Zet b. prezydent Lech Wałęsa.
500 dni pokoju politycznego bez psujów - wołał gajowy pełen bUlu.
500 dni pokoju politycznego to będzie dok
ończenie podwyżek dla nauczycieli, to będą drogi i autostrady. To szansa na wielkie dzieło odbudowy popowodziowej. 500 dni pokoju to prosta droga do nowoczesności. Nie dajmy się zwieść pozorom argumentacji. Idziemy do zwycięstwa. Już za tydzień rozstrzygnie się. Musimy wygrać dla Polski, bo podobno Polska jest najważniejsza. Tu na tej sali, gdzie są ludzie odważni, Polska na pewno jest najważniejsza. I najważniejsi są Polacy.
Komorowski przywołał najważniejsze dla PO sprawy: jednomandatowe okręgi, media publiczne nie jako łup polityczny, sprawy kobiet. - Z tego środowiska powinien wyjść projekt ustawy, który wprowadzałby 35 proc. parytet na listach wyborczych - zrobił ukłon w stronę środowisk kobiecych. Na koniec zaapelował: - Proszę o determinację, walczymy o bardzo wiele i bardzo wiele wygramy - a sala znów skandowała "Bronek, Bronek, Bronek". - Dziękuję całym moim platformianym sercem - podziękował.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,76842,8067532,Komorowski_obiecuje_reformy_i_apeluje...
- Dopóki będę obecny w życiu publicznym, wolę politykę, która gwarantuje, jak niektórzy mówili złośliwie, ciepłą wodę w kranie. Bo wielu wita to z uznaniem, że jest wreszcie silna partia, która jest powściągliwa i skromna, jeśli chodzi o narzucanie ludziom wielkich celów, która daje za to wielką stabilizację.- Tusk.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,76842,8397290,Tusk__Wole_polityke_cieplej_wody_w_kr...
Co z tym narodem?
Przecież ma wode w kranie i to ciepłą.
Wymienić naród?
Nie!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1822 odsłony
Komentarze
Re: Władza zawsze cacy....
28 Października, 2012 - 16:03
Jako że kij /pała też/ ma dwa końce to i Bolka kiedyś spałują, może rozumu nabierze.
To ya.
To ya.