Dla zdrajców nie będzie ani amnestii ani prawa łaski

Obrazek użytkownika Zawiedzony
Kraj

W programie "W tyle wizji" zrobił na mnie wrażenie telefon od telewidza - młodego prawnika. Jego wypowiedź napawa nadzieją, że istnieje szansa na odnowę państwa polskiego.

Wypowiedź tego Polaka jest tym bardziej istotna im więcej bezczelności, buty i kłamstw wylewa się z pysków przedstawicieli PO. Trudno zrozumieć dlaczego maja tyle śmiałości, aby pluć nam w oczy i prezentować przekonanie o bezkarności.

A przecież wobec postępków w związku z katastrofą Smoleńską, głosowań przeciw Polsce, żądań wdrożenia Art. 7 wystarczy użyć tylko jednego słowa: ZDRADA.

 

        

 

Nie jest to pierwsze i jedyne zdrady "elit" w Polsce i chyba dlatego, że wszystkie pozostały bezkarne, a zdrajcom urządzano honorowe pogrzeby.

Rozmówca odwołał się w konkluzji swoich spostrzeżeń do twórczości Mariana Hemara.

 

"Dzisiaj nie czas na kręte wysiłki,
Na sąd, kto winien - o, tamci, czy inni?
Każdego błędu i każdej pomyłki
My wszyscy, wszyscyśmy winni!

Winien jest kłamca, i każdy co wierzył
Kłamcy, bo wierzyć było najwygodniej

"Gdy już tylko szukamy - czyj błąd?
Kto był winien? Jakiej komu kary?
Kto oszukał i kogo pod sąd? -
Jakby dość było takiej ofiary -

Kiedy triumf przemocy diabelskiej,
Patrzeć każe złu twarzą w twarz -
Gdy u tej krypty wawelskiej
Niemcy trzymają straż!
-

'wiersz - 19 marca 1940'

 

Całkiem aktualne słowa - nieprawdaż?

 

              

 

"Jak mogliście powątpiewać
Że się nie znajdzie Polak.
Radziecki rękodajny,
Bolszewicki pikolak,..."

... A on rozpromieniony
Nie cmoknie ruskiej łapy,
Nie wykona życzenia,...

Tak też było podczas tzw. "śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej":

"Pełnoletni bandyci,
Oprawcy i złodzieje
Bawią się w demokrację?
W prawa i przywileje

Krytyki, opozycji,
Dyskusji, parlamentu?
Po co tyle zachodu?
Po co tyle zamętu? 

Cały kraj mają w garści.
Ukradli i dzierżą w łapie.
Jak się żywnie spodoba
Bolszewickiemu satrapie -

Tak zrobią. Jak każe Kremlin -
Tak będzie. Nie ma obawy,
Żeby Moskwa o zdanie
Pytała się Warszawy."

 

Hemar tak napisał o Katyniu „I tylko p a m i ę ć  została/ Po tej katyńskiej nocy…/ Pamięć  n i e  d a ł a  się zgładzić,/ Nie chciała ulec przemocy”. Słowa te pasują jak ulał także do tego, co działo się wokół katastrofy smoleńskiej.

Do tych, którzy całą tą bezbożną hucpę wykopywaną na "meter w głąb", a dziś żądających wrzucenia wszystkich do "jednego dołu", nawet bez posypywania wapnem, tym którym nie przeszkadza ładowanie do trumny szczątków wielu ludzi, okraszanych śmieciem i niedopałkami, pakowanych w worki na gruz (gruz w jaki zamienili nasze państwo) doskonale odnoszą się słowa skierowane wtedy przez Hemara do Bieruta - pierwowzoru dzisiejszej betonowej opozycji.

Do tych co teraz chcą zakopać całą Polskę  na metr w głąb i szczują przeciw Rzeczypospolitej.

„Dla najemnych Judaszów/Bolszewickiej bestii/Nie będzie przebaczenia./ Nie będzie amnestii/ Na naszą łaskę nie licz./ Pardonu nie będzie./ Takie w kwestii amnestii/ Jest nasze orędzie”.
Zapamiętajcie, łotry sobie dobrze to orędzie - amnestii (ani łaski) dla was nawet w piekle nie będzie.

 

Ignacy Baczewski - Polak Mały

za zgoda autora

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)