Autoprezentacja feminizmu
To co odstawiła Anna Zawadzka w TVN nie powinno nikogo dziwić. Z takimi poglądami miałem do czynienia od lat. Lenno Watykanu, Polska pod jarzemem obcym itp. Teraz to się przebiło do telewizji przy okazji ustawki we warszawskim kościele św. Anny. Raz że darła tam ryja no to ją wzięli do TVN. Ale ona zaczęła epatować swoim strumieniem świadomości, co uczestników dyskusji na różnych forach nie powinno dziwić. Takie strumienie to codzienność.
http://www.tvn24.pl/tak-jest,39,m/anna-zawadzka-i-ks-kazimierz-sowa-o-aborcji,633197.html
Taka nawijka o palmie nie jest sprzeczna z wartościami konstytucyjnymi gdyż jest to efekt pluralizmu światopoglądowego wprost. Zgodnie z pluralizmem każdy se może wygadywać co tam chce i im większe głupoty tym większy pluralizm.
Rewolucja Październikowa i komunizm wyniosły do władzy Aleksandra Zawadzkiego a nowa neomarksistowska rewolucja genderowa wyniesie na stolec Annę Zawadzką i różne osobniki jej pokroju. Chyba że wejdzie islam będzie grzecznie chodzić w hidżabi. Bo jak nie to w ryja.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6044 odsłony
Komentarze
"W Śmietankowym Warmii
5 Kwietnia, 2016 - 22:12
"W Śmietankowym Warmii tłuszczu co prawda 73%, ale nie podano, czy na 100 g, czy na całą kostkę, czyli na 200 g. Z Łaciatym to samo. Napis głosi minimum 82% tłuszczu. Ale na ile? Nie podano. Masło Stołowe z Sokołowa Podlaskiego - 73,5% tłuszczu. Znów nie wiemy, czy na 100 g, czy na kostkę. Zwyczajowo na opakowaniach podaje się ilość tłuszczu na 100 gramów, ale konsument ma prawo tego nie wiedzieć."
Rewelacja, no nie? Wiecie kto jest autorem? Anna Zawadzka, gwiazda ostatniego weekendu, "wierna", która nie wytrzymała i spontanicznie wyszła z kościoła
W kościele AZ wyglądalą jak szalona. W TVN mówila jak zaprogramowany robot. Chyba nie jest bardzo inteligentna. na facebooku zacytowano fragment jej artykulu w GW, nie wiem czy prawdziwy, bo przecież procentow nadal chyba uczy się w podstawowce.
@omilko,
5 Kwietnia, 2016 - 23:38
Lewactwo nie może być inteligentne, bo by nie było lewactwem. Ona po prostu usiłuje się wylansować jako osoba "znana" zapewne tworząc sobie wyimaginowanych wrogów i walcząc z nimi zamiast z własnymi kompleksami. W kościele może się nawaliła "na odwagę"; familię ma zdaje się bardzo oryginalną co do profesji i zainteresowań.
TVPInfo z Dominiką Wielowieyską n/t Femin-akcji w Kość Św.Anny h
5 Kwietnia, 2016 - 22:24
youtube.com/watch?v=STuzNRw9Yqs …
Józef
5 Kwietnia, 2016 - 22:53
Chciałeś zapewne napisać, D.Wielodymana z gazety gównianej.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Wielowieyska i idioci jej podobni
5 Kwietnia, 2016 - 23:21
No i cyngielka z „Gazety Wyborczej” mnie wywołała do tablicy. Parszywie przekładając wajchę, bo tak było jej wygodniej.
Dominika Wielowieyska, naczelna komentatorka „Gazety Wyborczej oceniając „nagranie Zelnika” przez dziennikarzy programu radiowego, w tym Kuby Wojewódzkiego, naczelnego błazna kończącego się „salonu”, odniosła się w sposób cholernie mnie rażący, bo wytarła sobie gębę moim nazwiskiem w tej dmuchanej przez jej środowisko „aferze Zelnika”.
Wielowieyska oceniła tę sytuację jako podobną do rozmowy, którą przeprowadziłem z sędzią Ryszardem Milewskim, a której opublikowanie przy aferze Amber Gold wywołało prawdziwą burzę w mediach i na długo zdominowało debatę publiczną w kwestii oceny rzetelności i niezawisłości wymiary sprawiedliwości. Wielowieyska pisze, że w rozmowie z Milewskim zrobiłem dokładnie to co, Kuba Wojewódzki zrobił kilka dni temu, dzwoniąc do Jerzego Zelnika, oburzała się przy tym, że jak robi to ktoś po stronie prawicowych mediów, to jest ok, a jak Wojewódzki to jest to „podłość”
Otóż nie szanowna redaktorko. Od razu chciałbym zaznaczyć, by całe to upaprane w odmętach lizania dolnej części układu pokarmowego władzuni środowisko z Wyborczej nie wycierało sobie gęby moim nazwiskiem i sprawą, gdzie ujawniłem, jak bardzo serwilistyczne ma popędy ten gdański „sędzia” Ryszard Milewski, kumpel Tuska z trybuny stadionowej. Ale pewnie Pani redaktor tego nie zrozumie, sprawa „nagrania Zelnika” czy jak tam kto woli „taśmy Zelnika” siłą cedzone przez te wszystkie główne nurty i „autorytety” nie ociera się w najmniejszym stopniu o moją rozmowę z gdańskim „sędzią” Ryszardem Milewskim. Sędzią celowo daję w cudzysłów, bo po jej upublicznieniu dostałem wiele listów od czytelników, dla nich sędzią on już nie jest. Za tę rozmowę właśnie, kiedy stawał na baczność przed rzekomym urzędnikiem Tuska.
Dlaczego red. Wielowieyska i jej straszydła tego nie zrozumieją?
http://polskaniepodlegla.pl/opinie/item/3871-wielowieyska-i-idioci-jej-podobni-gdzie-byliscie-jak-szkalowano-corke-prezydenta-dudy
Ja tu widzę
5 Kwietnia, 2016 - 23:20
pewien akcent optymistyczny. Dwie lewackie aktywistki o których głośno ostatnio (Jolanta Anna Zawadzka i Barbara Nowacka) wiązały się uprzednio - poza organizacjami lewackimi - ze Zjednoczoną Lewicą które to przedsięwzięcie okazało się nieskuteczne. Każda na swój sposób próbuje ustabilizować swoją sytuację na oczywistym kierunku "nam" przeciwnym: jedna walczy z Rządem, druga z wiarą. Pewnie nie one jedyne próbują się "ustawić" na pozycjach dających szansę na sukces, przynajmniej osobisty. A to oznacza słabość opozycji politycznej która nie jest w stanie wykorzystać ich w "klasyczny" polityczny sposób.
Zauważam jeszcze aktywność opcji niemieckiej: Zawadzka, jako "partnerka życiowa" Ygy Kostrzewy, znajduje się w kręgu osób (lewacy) które nie miało oporów organizując w latach 2010 i 2011 prowokacje przeciwko Marszowi Niepodległości, w tym zapraszając do Warszawy niemiecką "Antifę". W kościele św. Anny była "przypadkowo" obecna telewizja niemiecka która zresztą wyemitowała później uzyskany materiał. Albo była zawiadomiona przez organizatorkę prowokacji (co jest wiarygodnym przypuszczeniem) alboi sama wyszukała informację.
Tak czy inaczej, jak tu lubić szkopów?
feministki...
5 Kwietnia, 2016 - 23:34
I po raz kolejny (który to już raz?) sprawdza się spopularyzowana przez Waldemara Łysiaka opinia o feministkach:
"Nienawidzę feministek, nie cierpię tego co robią. Cała ta frustracja w ich łebkach i nie tylko łebkach! To straszne, one nie myślą jasno!" [Marlena Dietrich]
pozdr...
/benjamin
PS: Na marginesie... ciekawe dlaczegóż to panią Annę tak intryguje ta sztuczna palma? ;-)
Hm..
6 Kwietnia, 2016 - 05:01
Jest bardzo proste wyjście odnośnie aborcjii. Jeżeli kobieta wybiera aborcję nalaży jej to załatwić, oczywiśie odpłatnie, ale jeżeli zjawi się po raz drugi, oczywiścia aborcję należ przeprowadzć, ale tym razem należy ją wyczyścić, jak spluwaczkę, bo skoro ma ochotę być spluwaczką, to czemu nie. Oczywiście musi zapłacić za jedno i drugie. i po sprawie.Po raz trzeci już się napewno nie zdłosi.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
To już jest seksistowskie. W
6 Kwietnia, 2016 - 07:11
To już jest seksistowskie. W ten sposob można zaproponować ubezplodnienie męzczyzny, który nie zadbal o to dziecko.
to znaczy...
6 Kwietnia, 2016 - 07:19
co? Ma je urodzić? Często mężczyzna nawet nie wie, że zostanie ojcem. Niesty.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Nie slyszaląm o takich
6 Kwietnia, 2016 - 07:33
Nie slyszaląm o takich przypadkach; głownie slyszy się, że zwial lub zaproponowal pieniądze na aborcję.
@ omilka
7 Kwietnia, 2016 - 21:33
Nie słyszałaś? No to mogę cię uświadomić. Coś takiego stało się mojemu bardzo dobramu przyjacielowi. Na pewnym przyjęciu dowiedził się od swojej byłej, że 6 miesięcy wcześniej wyskrobała jego dziecko. Znajomni musieli tą qrwę szybko wyprowadzić, bo zabiłby ją tam na miejscu. Ot i wszystko.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
@ omilka
7 Kwietnia, 2016 - 21:29
A to co ty napisałaś, nie jest. Kij ma zawsze dwa końce.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Wystarczy niektore zasady Islamu zaadoptowac
6 Kwietnia, 2016 - 08:41
Islam ma duzo zalet, moznaby skorzystac i przyjac niektore jego zasady. Mysle, ze wiekszosc calkiem demokratucznie bylaby zadowolona.
pozdrawiam,
Vik
zaleta islamu
7 Kwietnia, 2016 - 22:13
@Viktor_Swargo
7 Kwietnia, 2016 - 22:15