Wiosna Biedronia

Obrazek użytkownika norwid
Kraj

Wiosna

 

Pewnego razu wraz z dobrym znajomym odwiedziłem szacownych starszych państwo w ich domu. Poczęstowani góralską herbatą, ciastem domowego wypieku. Forma oficjalna zmieniła się w bardziej przyjacielską. Zachęcony miłą atmosferą postanowiłem podzielić się z gospodarzami rubasznym dowcipem który co ważne w pewnych kręgach nie uchodzi.

 

Drodzy państwo!

Kiedy hetero robi bąka to słychać PRRR PRRR.

A co słychać kiedy bąka robi homo?..

po chwili milczenia słuchaczy odpowiadam na postawione przez siebie pytanie: HUUU

 

Na takie zakończenie dowcipu mój dobry znajomy zachłysną się góralską herbatą. Starszy pan wprawiony w męskich rozmowach uśmiał się jak fretka. Natomiast nowoczesna starsza pani zaniemówiła.

 

Po spotkaniu znajomy stwierdził że do amerykańskiej firmy to ja się nie nadaję bo jeszcze narobiłbym bigosu nam obu.

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.1 (7 głosów)

Komentarze

Nazwy ostatnio tworzonych partii nie przestają mnie zadziwiać swoją lapidarnością i brakiem przekazu.
Jak mam bowiem rozumieć takie nazwy jak TERAZ, RAZEM, POROZUMIENIE czy WIOSNA?

Bierzcie przykład z Jarosłąwa Haška i jego
Partii Umiarkowanego Postępu w Granicach Prawa.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1580241

Jestem zawiedziony ;p pańską oceną sytuacji. Mniemam, jako docent mniemanologii stosowanej że pedalska tęcza posiadająca kolorów 6 (a liczba jego to liczba człowieka....) jest na złość biblijnej symbolice Boga który na znak pokoju z ludźmi dał znak tęczy (kolorów 7, liczba doskonałości). Nie inaczej ma się sprawa partii Biedronia co dobitnie podkreślił Ziemkiewicz:

"Chyba, że ktoś się nazywa Biedroń i jest pieszczochem tzw. środowiska. Wtedy sobie zakłada partię "Wiosna", i, mimo że stowarzyszenie o dokładnie takiej właśnie nazwie istnieje, działa i nawet jest o nim głośno, choć zapewne nie z tych powodów, o które twórcom "szlachetnej paczki" chodziło - z punktu rejestrację dostaje."

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-praworzadnosc-na-oko,nId,2825467#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

To jak u Gombrowicza "Ferdydurke" - jedni palec wznoszą w boskim uwielbieniu inni zaś ten palec maczają w popielniczce, grzebią w nosie i tyłku a potem go sobie z rozkoszą oblizują.

Ot taka nasza współczesna poezja medialna Habermasa.

 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
0

norwid

#1580294