Umiędzynarodowienie wyboru prezesa TK
Mamy nową odsłonę rzeplinizacji Trybunału Konstytucyjnego. Wreszcie wybrani w ciągu ostatnich 12 miesięcy sędziowie TK upomnieli się o swoje prawo do orzekania. Trzech dopuszczonych do orzekania sędziów postawiło Rzeplińskiemu ultimatum, że nie weźmie udziału w posiedzeniu w sprawie ustawy o wyborze przewodniczącego TK, o ile prezes nie dopuści do orzekania trzech pozostałych zaprzysiężonych, a bojkotowanych dotąd przez niego sędziów. Ponieważ ustawa dotyczyła TK, do jej rozpatrzenia konieczny był udział pełnego składu Trybunału, a więc co najmniej 11 sędziów. Brak 3 sędziów wybranych przez PiS uniemożliwiał orzekanie.
I co zrobił sędzia "mówicie mi Ajatollah" Rzepliński? Ano, powołał skład 5 sędziów do rozpatrzenia tejże ustawy. Zgodnie z ustawą o TK, jest to skład władny rozpatrywać... ratyfikację umów międzynarodowych! Czyli Rzepliński w swojej niewypowiedzianej mądrości uznał, że wybór nowego prezesa TK określa umowa międzynarodowa! No cóż, skoro KOD i total(itar)na opozycja skarżą się na ustawy w sprawie TK do Unii Europejskiej czy ONZ-u, widać ustawy o regulacji pracy Trybunału rzeczywiście są ustawami, które wymagają uzgodnień na poziomie umów międzynarodowych i późniejszej ich ratyfikacji przez Sejm.
A na poważnie, od profesora prawa powinno się wymagać znajomości tegoż prawa. Jeśli na pytanie dziennikarza o podstawę prawną zmiany ilości sędziów orzekających na niezgodną z ustawą, powołuje się na punkt ustawy która mówi o orzekaniu w sprawach zupełnie innych niż przedmiot wspomnianej ustawy, to kompromituje się jako prawnik i pracownik naukowy. Dodatkowo łamie ustawę i Konstytucję, co dyskredytuje go jako członka elitarnego zespołu sędziów TK. Dobrze, że za 43 dni ten człowiek przestanie kompromitować polski wymiar sprawiedliwości.
Jedyne, czego w tej sprawie się obawiam to to, że wspomniana awantura może być ponowną próbą rozpalenia pod wygasającym kociołkiem z napisem TK. Rzepliński na rympał łamiący prawo zapewne liczy na to, że PiS tym razem mu nie odpuści i, że awantura o TK rozgorzeje na nowo. PiS ma w zasadzie też małe pole manewru. Żeby nie złamać prawa, Pani Premier powinna odmówić publikacji wydanego z naruszeniem ustawy orzeczenia w Monitorze Polskim. A dodam, że jest to "orzeczenie" o zgodności ustawy z konstytucją, a więc korzystne dla rządu. Jak nie opublikuje, KOD-y ruszą do ataku. Jak opublikuje, też, w imię zarzutu - że teraz też jest wbrew prawu jak orzeczenie przy kawce w sprawie pierwszej nowelizacji ustawy o TK, a rząd publikuje bo to dla niego korzystne. Dodatkowo Rzepliński pokazuje, że prawo i ustawy nie są dla niego istotne. Jak nie będzie miał składu 5-osobowego, to kolejną ustawę uchwali sobie 1-osobowo. No bo kto mu zabroni? Może liczy, że komuś puszczą nerwy i zostanie męczennikiem lemingów, wywleczonym w kajdankach z gmachu TK? To ewidentna prowokacja, której mam nadzieję rządzący nie dadzą się podpuścić. Czemu te 43 dni tak się jeszcze będą dłużyć?...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 8143 odsłony
Komentarze
Prezes TK niczego nie obszedł
8 Listopada, 2016 - 06:32
Prezes TK niczego nie obszedł.
On tylko zastosował "prawo" które narodziło się poprzedniej nocy w jego głowie:-)
układ się kruszy
8 Listopada, 2016 - 07:45
Witam! Tak naprawdę,to Rzepa broni 10 tyś. nadludzi w togach przed konieczną reformą sądownictwa. Ludzi, którzy pokoleniowo sami siebie wybierali, bez udziału i wpływu narodu .Obecnie to ostatni znaczący bastion postkomuny,dlatego tak zaciekle bronią tego układu bezprawia. Główni zleceniodawcy w kapciach, w zaciszu domowym nerwowo obgryzają palce,obawiając się nadchodzącej nieubłagalnie chwili utraty zagrabionych majątków i odpowiedzialności. Pozdrawiam!
ronin
bezkarność
8 Listopada, 2016 - 08:06
Bezkarnośc rozzuchwala...Rzepliński już dawno temu powinien usłyszeć zarzuty karne, liczę na to po grudniu gdy w końcu odejdzie i przestanie komproomitowac Polskę...
Yagon 12
Boję się jeszcze jednego...
8 Listopada, 2016 - 10:10
Podobno sędziowie TK w stanie spoczynku nadal mają immunitet...
M-)
Nie wypada nikomu życzyć źle,
8 Listopada, 2016 - 09:32
Nie wypada nikomu życzyć źle, ale zaczynam marzyć, żeby Rzepliński złapal jakąś kontuzję, która uniemożliwi mu działalność do końca jego kadencji.
Już w grudniu ...
8 Listopada, 2016 - 18:42
Wybory zamiennika Rzeplińskiego.
Wiemy jaki będzie ale to jeszcze trochę za mało nawet dla równowagi.
Czy wyłamie się ktoś z starej gwardii Rzeplińskiego ?
Czy znów trzeba będzie czekać ?
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
rzeplinski profesor prawa?
10 Listopada, 2016 - 19:16
Bardzo chciałbym wiedziec jakiego prawa ten cały rzeplinski jest profesorem.według mnie jest on taki sam profesor jak z komarowego członka młot parowy.Moze się myle ale takie typy to siermiezne komusze obiekty człekokształtne szkolone na niedzielnych studiach partyjnych organizowanych przez kc PZPR tam liczyła sie tylko obecnosc i minimalne zainteresowanie wykładem.Juz niedługo to cos odejdzie do annałów historii TK,natomiast smród jaki pozostanie bedzie jeszcze bardzo długo wisiał w pomieszczeniach i rujnował trzezwe spojrzenie pozostałych.Tak na marginesie;ktos powinien mu podarowac paczkę zyletek do golenia m-ki Rawa-Lux produkcji PRL.
Jeszcze zaświeci słoneczko