PILNUJCIE ZIEMI SKĄD NASZ RÓD !

Pilnujcie ziemi skąd nasz ród

Nie dajcie zhańbić mowy

Nie! dla Unijnej propagandy !

Nie! dla Unijnej zmowy !

Trzeba głęboko zorać ugory

I ziarno rzucić aby chleba

Nigdy nie brakło nam na  stole

Gdy będzie taka życia potrzeba

Nie będzie Niemiec nas poniżał

W żadnej publicznej sprawie

Bo nam sługusów nie potrzeba

Ani w Brukseli ani w Warszawie !

Połowa Polski jest już ugorem

Zielonym bezładem urzędasów

Nam nie potrzeba unijnych głupców

Czy też obroży Anglosasów…

Pilnujcie ziemi skąd nasz ród

Zbyt wielu zdrajców i kramarzy

O polskim domu i o polskim chlebie

I o korycie pełnym marzy…

Ciągle nas gnębi syndrom Targowicy

Okrągły stół i nocne zmiany

Jedynie Ci co czują zapach ziemi

Żywią i bronią i opatrują polskie rany

Kłamliwy Złoty Róg zza Odry

Kłamliwy Złoty Róg też z Ukrainy

Dziś jego głosy  krzykiem trwogi

Oraz symbolem niewoli i winy…

Niech Złotym Rogiem będzie Miłość

Honor i Duma Godność i Odwaga

Wierność Ojczystej Ziemi Matce Polsce

Ta serca i sumienia cel i równowaga