Przedwczesne emerytury. Dialog z nowinkarzem społecznym

- Jestem przeciwko przyznawaniu pieprzonych, przedwczesnych emerytur jakiejkolwiek grupie zawodowej, z jednym - jedynym wyjątkiem.
- Górników?
- Jakich tam górników? To są brudasy a poza tym, firmy powinny gwarantować rotację pracowników i przesuwać ich na „lżejsze” stanowiska, albo na cięższe. Na przykład tych z przodka do biur, a z biur pod ziemię. To nie jest wielki problem, skoro ci naziemni łakną podziemnych przywilejów.
- Ale tam pracują kobiety?
- Jakie znowuż kobiety?
- He, he - Jako znany i bystry dziennikarz zauważam, że pan specjalnie sprowadza rzecz do absurdu, bo jak rozumiem wyjątek rezerwuje pan dla dziennikarzy, gdyż jak powszechnie wiadomo z pomocą mediów można zrobić wszystko!
- Jakich znowu dziennikarzy? Jest jeden tylko zawód, którego wykonywanie doprowadza do degradacji fizycznej, psychicznej oraz moralnej - ludzi go wykonujących!
- Pan chce wprowadzić wcześniejsze emerytury dla prostytutek?
- Zgłupiał pan? Starsze dziwki też mają branie. Wcześniejsze emerytury tylko dla polityków i działaczy samorządowych – oczywiście!
- Aaaaż mniee zamurowało - łyknę wody - a w jakim wieku pan przewiduje?
- W wieku? W wieku natychmiastowym!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 763 odsłony
Komentarze
Jacek, zabrać od razu i te środki POdzielić na b, ubeko-esbeków
9 Listopada, 2008 - 18:55
"Ale tam pracują kobiety?" Na dole, przy płukaniu węgla. Nie wiem na czym to polegała, ta praca ale podobno była niewolniczo ciężka.
pozdr
antysalon