Inkwizytorzy i reformatorzy (inaczej zwani protestantami)
Tekst sięgający w zamierzchłą przeszłość, choć nie pozbawiony odniesień do współczesności.
Nie ulega wątpliwości, że czarny PR Świętemu Officjum zrobili wszelkiej maści protestanci. To nie potomkowie ofiar, nie Żydzi – często padający ofiarą inkwizytorów – nie sataniści, czarownice i heretycy. To nasi bracia w wierze chrześcijańskiej zrobili sobie z inkwizycji rzymskiej ulubione exemplum okrucieństwa i bezwzględności Kościoła katolickiego.
A nie zapominajmy, że protestantyzm zaczął się od Henryka VIII, który gorąco oprotestował niechętny stosunek papieża Klemensa VII do rozwodów. Na wszelki wypadek dodam, że to żart.
Wśród wszelkich możliwych inkwizycji najgorszą prasę zyskała sobie Inkwizycja Hiszpańska, powołana do życia w 1480 przez parę Arcykatolickich Królewskich Mości. Działała ona aż do 1820 roku, ale okres jej największej „świetności” przypadł na lata 1480-1530. Torquemada i takie tam sprawy…
To półwiecze kosztowało około dwóch tysięcy ofiar „uspokojonych” na stosach, co daje średni wynik ok. 40 stosów rocznie. Gwoli ścisłości trzeba dodać, że terror ów miał raczej charakter polityczno-ekonomiczny niż stricte religijny. Arcykatolickie Królewskie Mości nie lubiły Żydów, starzy katolicy nie lubili nowych katolików (marranów), a konfiskowane majątki heretyków były nie do pogardzenia…
A teraz nasi kochani protestanci. Jeden z najwybitniejszych, Jan Kalwin, założył był w Genewie protestancką republikę. Nie poszło łatwo, za pierwszym razem Kalvina z Genewy pogonili. Miejscowi libertyni poczuli się szczególnie urażeni utworzeniem tzw. Konsystorza Genewskiego, który chętnie zaglądał obywatelom nie tylko pod pierzyny. Zabroniono genewczykom tańca, śpiewania sprośnych piosenek, lektury romansów…
Udało się za drugim razem. Po powrocie do miasta w 1542 roku Kalwin dopiął swego. Ale trochę to Genewę kosztowało…W latach 1542-1546 spłonęło na stosie 58 osób, co daje średnią 14,5 stosu rocznie. O wygnanych nie wspomnę…
Gdzie mu tam do Torquemady… Ale Wielki Inkwizytor Hiszpanii nie zabraniał tańczenia i swawolnych przyśpiewek, a zakazaną lekturą były u niego tylko księgi czarnoksięskie i „talmudystyczne”… Kalwin jednak zdecydowanie przewyższał Torquemadę w kwestii przestrzegania parytetów…płci. Można by nawet rzec, że faworyzował kobiety, które stanowiły aż 34 spośród owych 58 ofiar.
A teraz poważnie. Działalność inkwizycji rzymskiej stanowi niechlubną kartę w dziejach Kościoła katolickiego. Ale ilekroć ktokolwiek ją przywołuje, to należy pamiętać, że inni też mają swoje niechlubne karty. Nikt już dzisiaj nie dojdzie, ile ofiar pochłonęła inkwizycja, tak samo, jak nikt już dzisiaj nie dojdzie, ile ofiar pochłonęły protestanckie prześladowania religijne.
Ale jedno nie ulega wątpliwości. W stosunku do ofiar ludobójstwa - ludobójstwa Zulusa Czaki, tureckiego ludobójstwa Ormian, nazistowskiego ludobójstwa Żydów, niemieckiego i sowieckiego ludobójstwa Polaków, stalinowskiego ludobójstwa obywateli ZSRR, maoistowskiego ludobójstwa Chińczyków, czerwono-khmerskiego ludobójstwa Khmerów, etc. etc., że przywołam tylko przykłady z ostatnich dwóch wieków – ilość ofiar inkwizycji była znikoma.
My, katolicy – przepraszam za to uogólnienie wszystkich, obecnych tu przedstawicieli innych wyznań – powinniśmy jednak zachować w pamięci słowa, które przypisano legatowi papieskiemu Armandowi Amaury, który kierował wyprawą krzyżową przeciwko katarom w Beziers. Miasteczko zamieszkiwali także katolicy i Żydzi. Zapytany przez krzyżowców, jak mają odróżnić katarskich heretyków od reszty, odrzekł: „Zabijcie wszystkich. Bóg odróżni swoich.”
Zapamiętać ze wstydem i ku przestrodze.
PS. A swoją drogą, teraz to chyba mamy inkwizytorów połączonych z reformatorami. I heretyków prześladuję, i lektur oraz przyśpiewek co poniektórych zabraniają. Pod pierzynę też zaglądają, co by się tam jakowyś heteroseksualizm nie zalągł…
PPS. Autor nie ponosi odpowiedzialności za uproszczenia historyczne i terminologiczne, które – siłą rzeczy – były zamierzone.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1944 odsłony
Komentarze
Re: Inkwizytorzy i reformatorzy (inaczej zwani protestantami)
29 Maja, 2012 - 21:08
Swego czasu odczarował inkwizycję R.Konik.
Pozdrawiam
markiza
@markiza
29 Maja, 2012 - 21:17
I co? Protestanci go nie spalili??? ;-)
Pozdrawiam
PS. Będąc synem - choćby i marnotrawnym - Kościoła, czarować się nie ośmielam. Najwyżej trochę satyrycznych "egzorcyzmów".
Re: @markiza
29 Maja, 2012 - 21:25
Zauważyłam po doborze tematów :)
markiza
Tomaszu
29 Maja, 2012 - 21:27
To Ty Tomasz pacyfista jesteś.
No popatrz, kto by zgadł.
Ze wstydem zatem i ku przestrodze dla Cię rym taki:
“Szczęśliwe klasztory, ukryte w winnicach
Gdzie śpią braciszkowie o rumianych licach.”
SWD40
SWD40
@SWD40
29 Maja, 2012 - 21:34
Dragunow! Gdzie Ty byłeś, gdy Cię nie było??? Cieszę się z odwiedzin! Pacyficzny, spacyfikowany pacyfista, rzec by można... :-)))
Ten wierszyk to chyba jeszcze sprzed kluniackiej reformy? ;-)
Pozdrawiam
Tomaszu
30 Maja, 2012 - 19:42
Ty mi Tomasz z przymrużeniem oka na Petrarkę tak nie spoglądaj.
Bo to humanista, a nie pacyfista.
No i jak Ci to wyszło, że Burgundia jest w Prowansji?
No nie wiem.
Pozdrawiam
SWD40
SWD40
Dragunowie
30 Maja, 2012 - 19:53
Nic mi nie wyszło. Ja o kontekście historycznym, Ty o kontekście geograficznym. No, nie wiem.
Pozdrawiam
Tomaszu
30 Maja, 2012 - 20:18
I myślisz, Tomasz, że się wyłgałeś?
No wiem, myślisz.
Oj Tomasz, Tomasz.
Trzymaj się.
SWD40
SWD40
@SWD40
30 Maja, 2012 - 20:29
No, nie wiem.
Ponieważ zwraczasz się do mnie z tak familiarną, acz pełną powagi serdecznością, to czy pozwolisz, że będę się do Ciebie zwracał w przyszłości per Eugeniuszu?
To tak, na pamiątkę Jewgienija Fiodorowicza...
Trzymaj się.
Tomaszu
30 Maja, 2012 - 20:46
Nie, Tomaszu.
Nie pozwalam.
Z uszanowaniem
SWD40
SWD40
@Dragunow
30 Maja, 2012 - 20:48
Trudno, Dragunowie.
Tomasz
30 Maja, 2012 - 21:02
Jak trudno, to trudno.
No to dla miłośnika mołdawanki:
Nagle krzyczy ktoś znienacka:
- patrz, aeropłan.
Tomaszowi znów z kieszeni
forse wyjął cham.
Oj ratujci!
Ludzi co si dziei!
Tu piniondze
wzieli mi złodziei!
Dobrze ci to zrobi.
Głupiś nie ma słów!
Trzymaj mocno kieszeń,
Aeropłan znów.
SWD40
SWD40
Dragunowie
30 Maja, 2012 - 21:13
Nie dość, że trudno, to już nudno.
PS. Czuj się jak u siebie.