Gibraltar 10.04.2010

Obrazek użytkownika brian
Świat

 Jest 12.04. Mogę coś napisać. Nastroje drobinkę opadły. Wrzaskuny spod"schodów do nieba" zamknęły paszcze. Próbują żałosnych pozwów o usunięcie obraźliwych"wińcy".

 Jeszcze tylko kleptogermańska ekipa stara się wyrwać Komisji Smoleńskiej"dowody" pono bezprawnie będące w jej dyspozycji.

  W necie znów pokazują się fotki Antoniego uchwyconego w stopklatkach mających upodobnić go do Duce.

 Znów, znów, miesiąc w miesiąc, rok w rok. Tylko jak można mówić o wiarygodności czegokolwiek?

 Katastrofa MH-17? Wyjaśnianie w trakcie. Wiadomo skąd, czym. Nawet"znaleziono tymczasowo winnych" tudzież zwalono sporo na ruską bardaszkę. Na przemian z ukraińską. A było to w 2014.

 Świeża akcja wykończenia ukrowskiej generalicji. Koszyk jeden. Jajka wszystkie. Dup!!! I nikt nie ma wątpliwości. Bo sytuacja geopolityczna pozwala. I można wyrażać oburzenie.

 Katastrofa w Gibraltarze. Wersja oficjalna, wersja nieoficjalna. A w tle"Bohater Narodu". Nie Josif Stalin, nie Adolf Hitler.

 Tak do niedawna ceniony Winston. Ostatecznie chcący zablokować wszelkie próby samodzielnej polityki Sikorskiego.

 Oraz dać innym sojusznikom w krwawy sposób do zrozumienia, by trzymali się wspólnej linii. Zgodnej z interesami Zjednoczonego Królestwa.

 Zresztą, wg.wszelkich przesłanek temu samemu miało służyć słynne dywanowe bombardowanie Drezna. Pokazowa burza ognia. 

 Zniszczenia dużo większe od tych w Hiroshimie. By nie doszło do pewnego spotkania. Właśnie w samym Dreźnie lub tuż pod nim.

 Czemu więc 10 kwietnia miałby być czymś innym? Gdy Wszyscy są zainteresowani zatajeniem prawdy. Jakakolwiek by nie była? A prawdziwe materiały dowodowe znajdują się zarówno w np.Departamencie Stanu jak i na Łubiance. A teraz? Być może od kilku lat w dyspozycji służb Xi.

 Które to służby nawet... mogły współpracować. By nie dopuścić do? Właśnie, czego? Co byłoby zbyt wczesne, godzące w interesy, i status quo? I jak po bardzo wielu latach historycy wreszcie mają oficjalnie dowody zbrodniczej działalności Churchilla, oraz odwagę by to publikować,  tak po wielu latach mogą wypłynąć inne.

 Na temat współpracy: nie przeszkadzaniu sobie. Nie udostępnianiu materiałów satelitarnych i Wszystkich z nasłuchu. Wreszcie"usprawiedliwionego" bezpieczeństwem agentów braku ostrzeżenia niby sojusznika z NATO.

 Dobrego w charakterze mięcha armatniego na misjach. I mięcha innego rodzaju( wiem jak to brzmi, wiem ). Na pokładzie, w postaci sprofanowanych szczątków.

 A Antoni? Czy wie dużo więcej niż może ujawnić a ta bezsilność w końcu go zabije?

 Nie wiem. Mogę tylko napisać: chłopie, trzymaj się! Może dożyjemy Czasu Prawdy.

 I jak w moim ostatnim komentarzu.

 Jesteśmy  tu po to by pamiętać.

 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (4 głosy)

Komentarze

Kto z obcymi knuje
Aby państwo psować
Tego diabeł porwie
By w kotle gotować

Wywlecze mu flaki
Wydłubie oczyska
Obetnie mu uszy
I przypali pyska

Później go poskłada
Zaceruję rany
Żeby od początku
Wejść ze zdrajcą w tany

I tak przez wieczność
Przez czas nieskończony...

Vote up!
3
Vote down!
0
#1659975

 "Tak do niedawna ceniony Winston. Ostatecznie chcący zablokować wszelkie próby samodzielnej polityki Sikorskiego."

Poprzednik Winstona, czyli Neville Chamberlain, ten od Monachium, polityk daleko idących ustępstw wobec Hitlera, człowiek walczący o pokój za wszelką cenę. Najwyższą cenę za jego decyzje zapłaciła Austria, Czechosłowacja i Polska. 

To pod koniec  jego urzędowania jako premiera UK Ławrientij Beria, ludowy komisarz spraw wewnętrznych, szef NKWD, agent Wielkiej Brytanii od 1917 r., realizujący interesy UK,  przesłał ściśle tajne pismo w marcu 1940 r.  do Stalina, które było podstawą do zbrodni na polskich jeńcach wojennych.

Po pokonaniu Francji przez Hitlera, mordy ustały, bo zmienił się interes UK co do wykorzystania jeńców w wojnie z Hitlerem po stronie UK i ZSRR.

Zginął w 1953 r. w Moskwie po oskarżeniu go o bycie szpiegiem imperialistów.

DECYZJA WŁADZ SOWIECKICH O WYMORDOWANIU OBYWATELIPOLSKICH

Więcej na temat Ł. Berii:

https://wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,14410290,rozstrzelac-berie.html

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1659983

 Jak o wszystkich zapewnieniach, gwarancjach i układach niewartych papieru na którym je spisano.

 Chamberlain. Właściwie symbol wiarołomstwa. 

 A ten drugi? Niewiedza na temat jego pobudek jest wręcz zbrodnią na umysłach ludzi chcących mieć w miarę pełny obraz Drugiej Wojny.

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1659987