Zjeb od Małżonki czyli czy leci z nami pilot?

Obrazek użytkownika brian
Kraj

 

Właśnie Pan Hołownia wywnętrzał się przed zgromadzonymi dziennikarzami.

 I zgrzewa mnie, kolokwialnie mówiąc całość gdyby nie jedna totalna brednia którą Jego Rotacyjność może srogo przypłacić.

 Jeszcze niedawno co rusz chwalił się małżonką, pilotem w siłach zbrojnych RP.

 Co rusz błyszczał wiadomościami na temat wojskowości" zaginając" a to polityków a to dziennikarzy.

 A dziś? Bronił użycia rakiet czyli armat przeciw mucho... dronom znaczy.

 Bo?

 Ponoć szczątki takiego celu przy prędkości drona uszkodziły by myśliwiec wlatujący w resztki zestrzelonej działkami maszyny.

 I... spodziewam się że wkrótce, lub już dostał tytułowe podziękowania.

 Myśliwiec odrzutowy nie podchodzi do ataku bronią typu działka czy karabiny maszynowe z prędkościami bliskimi 1 Mach czyli prędkości dźwięku.

 A nawet z czasów II Wojny znane są wypadki gdy amerykańskie Mustangi wręcz roznosiły na kawałki japońskie Zeke( Zero ) zbudowane w dużej części z drewna. Co czyniło drugie niezwykle szybkimi i zwrotnymi. Oraz śmiercionośnymi dla ich pilotów

 Trafienie z bliskiego dystansu w czasie walki powietrznej było niebezpieczne i dla zwycięscy. 

 Dlatego po tym wykonywał manewr unikowy. Tu- wystarczyło nieco poderwać maszynę.

 Oj, chyba w domu państwa Hołowniów polecą odłamki.

 Zastawy stołowej, wazonów i może całości słów powszechnie uważanych za...

 Wiadomo jakich. Czy zdąży wykonać manewr unikowy?

 Oby tylko nie wyleciał z sypialni z prędkością naddźwiękową.

 Ilustracja, zestrzelony Zero.

 

 Znów brak odpowiedniej kategorii.

 Humor?

 Głupota.

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)