Reportaż ze Zjazdu POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PIŁKI NOŻNEJ

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Wczoraj zakończył się kolejny zjazd Polskiej Zjednoczonej Piłki Nożnej, który powtórnie wybrał tow. Latę na I sekretarza tej prężnej organizacji. PZPN jest bowiem jedyną organizacją w bloku państw socjalistycznych, która przetrwała komunizm i ma szansę także przetrwać kapitalizm, który wali się na naszych oczach.

Jest więc zrozumiałe, że Polska Zjednoczona Piłka Nożna budzi zazdrość naszych wrogów, niejednokrotnie opłacanych przez odwetowców, którym nie w smak są nasze zdobycze, symbolizujące trwałość naszego systemu. Bo jedyne to, co jeszcze jest trwałe na tym świecie, to Polska Zjednoczona Piłka Nożna, towarzysz Lato oraz nieśmiertelny I sekretarz generalny PZPN, towarzysz Zdzisław Kręcina.

Obrady kolejnego Zjazdu PZPN były burzliwe, gdyż na sali obrad znaleźli się rewizjoniści, reprezentujący wiadome nam siły, którzy usiłowali podważyć nie tylko wielki wkład tow. Laty, lecz także nierozerwalny sojusz towarzyszy Laty i Kręciny z biznesem.  Knowania rewizjonistów i wichrzycieli na niewiele się zdały, gdyż większość delegatów nie poszła na lep propagandowej dywersji, której jedynym celem było osłabienie aparatu Polskiej Zjednoczonej Piłki Nożnej, który stoi przed nowymi wyzwaniami w związku z Euro 2012.

Delegaci Zjazdu PZPN z niesmakiem przyjęli kolportowane nielegalne nagrania, których zamiarem było postawienie tow. Laty i Kręciny w niekorzystnym świetle przez sojuszników tow. Kulikowskiego, który usiłował na Zjeździe obalić siłą legalnie wybrane władze PZPN – pamiętające jeszcze czasy Związku Radzieckiego. Dlatego musiał spalić na panewce zbrodniczy zamiar pozbawienia władzy tych, którzy delegatom dali wszystko: dożywotnie funkcje, stołki i kasę. Rewizjonistom nie udało się więc podeptać trudu znojnej pracy przywódców Polskiej Zjednoczonej Piłki Nożnej – pomimo bezkompromisowych ataków ludzi o określonych życiorysach.

Po kolejnym Zjeździe, Polska Zjednoczona Piłka Nożna stała się jeszcze silniejsza i jeszcze bardziej skupiona wokół naszych przywódców: towarzyszy Laty i Kręciny. Towarzysze delegaci opuszczali więc zjazd PZPN w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku i ze świadomością zachowania jeszcze większej czujności w obliczu zagrożeń ze strony wiadomych nam sił, chodzących na pasku soldateski i zimnowojennych – obcych nam ośrodków. Dlatego z optymizmem patrzymy w przyszłość, składając wszystkim delegatom płynące z głębi serca życzenia: DO ZOBACZENIA ZA ROK, TOWARZYSZE DELEGACI !

Brak głosów

Komentarze

nawet nazwisko odpowiednie

Vote up!
0
Vote down!
0
#203436