Świecki odpust guru Owsiaka

Zupełnie nie rozumiem tego zażartego sporu, który toczy się co roku wokół guru Jurka Owsiaka. Charyzmatyczny syn milicjanta, co roku organizuje WOŚP i tzw. "przystanek Woodstock" i zarabia na obu tych imprezach duże pieniądze. Na ile jego działalność realnie pomaga ludziom - nie mam pojęcia, przypuszczam, że niewiele. Ale całkiem niedawno, przy okazji afery Amber Gold, usłyszeliśmy wyraźnie od polityków Platformy, że przeciw ludzkiej głupocie, państwo nie może działać prewencyjnie. Jeśli nawet Owsiak jest po prostu zwykłym naciągaczem, to nie powinno nas to obchodzić, ponieważ facet żeruje na grupie społecznej, potocznie znanej lemingami, a oczywistym jest, że wszelkie próby uświadamiania tej grupy są bezcelowe. Nie rozumiem więc dlaczego zakłócamy ten świecki odpust i rujnujemy poczucia dobra emanujące z ludzi, wrzucających 5 złotych do puszki z czerwonym serduszkiem.

Hołduję przekonaniu, że każdy człowiek ma święte prawo przepuszczać swoje pieniądze tam gdzie mu się żywnie podoba. Można przekupywać sumienie zarówno w Caritasie jak i u Jurka, syna milicjanta. Jeśli ktoś ma trochę więcej pieniędzy, i chce wylicytować dziś stół z Faktów TVN, albo toczek Moniki Olejnik, to mnie osobiście nic do tego. Prezes spółki Złoty Melon może sobie wybudować kolejne parę siedzib, ale filantropów sponsorujących przedsięwzięcie najwyraźniej w ogóle to nie obchodzi. Mają do tego święte prawo, ponieważ ignorancja nie jest w Polsce prawnie zakazana. Skoro więc sam premier dał przykład jak postępować w tego typu sprawach i po prostu zlekceważył głupców inwestujących w bursztynowe złoto, tym bardziej należało by postąpić identycznie wobec wszystkich czyniących to iluzoryczne dobro na WOŚP.

Próby uświadomienia ludziom, że są oszukiwani przez Jurka Owsiaka mogą wywołać u nich jedynie wściekłość ukierunkowaną na uświadamiających. Syn milicjanta stał się nietykalną postacią w IIIRP. Kochany przez władzę i społeczeństwo, ma zagwarantowaną, dożywotnią pozycję autorytetu moralnego. Symptomatyczne, że kiedy Jurek powiedział, że popiera eutanazję, natychmiast pojawił się sondaż w którym większość Polaków podziela identyczny pogląd. Środowiska opozycyjne nie powinny angażować się więc w krucjatę przeciwko WOŚP, bo skazane są na spektakularną porażkę.

Nikt nie lubi tych, którzy brutalnie rozwiewają iluzję szczęścia i dobroci. Orkiestra Owsiaka to taki właśnie świecki odpust, platforma do taniego odkupywania grzechów. Serduszko WOŚP to kwit, faktura za usługę samo-rozgrzeszania. Z tą świecką tradycją, narodzoną przed 21 laty, nikt w IIIRP nie wygra. Lepiej już chyba zacisnąć zęby i rzucić te parę groszy do puszki.