Wybory 2011 - dobrowolny akt samobójstwa.

Obrazek użytkownika KP
Kraj

Zatytułowałem ten wpis wyrażeniem zapożyczonym od Aleksandra Ściosa, bo i chciałbym poruszyć kilka kwestii z jego wypowiedzi. Jako amator i początkujący bloger zdaję sobie sprawę że zaczynam dyskusję z legendą, ale kilka spraw o których pisze A. Ścios nie daje mi spokoju. Polecam cały artykuł, bo mój wpis jest jedynie odniesieniem się do kilku wybranych fragmentów: wolnapolska.pl/index.php/Publicystyka/2011101214707/dugi-marsz/menu-id-201.html

1. Twierdzenie, że musimy po ostatnich wyborach przygotować się na wyczerpujący i długotrwały wysiłek, i że być może wielu z nas nie wytrzyma pod naporem codziennych spraw i problemów jest jak najbardziej słuszne. Tym bardziej prawidłowe są ostrzeżenia przez popadaniem w samozadowolenie i oczekiwaniem, że za rok, może dwa, rząd Tuska się rozsypie i władza sama wpadnie w ręce patriotów. Nic takiego oczywiście się nie stanie, ale przecież o tym wiemy nie od dziś: Tusk i obecny układ rządzący (sam Tusk jest przecież tylko marionetką i jak zacznie podskakiwać to skończy jak Andrzej Lepper) pokojowo władzy nie oddadzą.

Równie racjonalne jest oczekiwanie, że jeśli mamy kiedykolwiek żyć w wolnej Polsce, to obecne państwo musi całkowicie upaść. Wobec innych stwierdzeń  A. Ściosa muszę jednak - jako amator i osoba o nieporównywalnie mniejszej wiedzy - poczynić kilka zastrzeżeń. 

2. Wizja powolnej agonii III RP jest moim zdaniem najbardziej pesymistyczna i najgroźniejsza dla samego istnienia państwa polskiego. Jest to także wizja najbardziej niebezpieczna dla środowisk patriotycznych, ponieważ taki wariant da czas Układowi na powolną i systematyczną likwidację ognisk oporu. Im dłużej III RP będzie zdychać, tym więcej czasu zdrajcy będą mieli na "dorżnięcie watah".

Ponadto, biorąc pod uwagę wielopłaszczyznowy kryzys Unii Europejskiej i NATO oraz realizację strategicznej doktryny Dugina w Rosji, powolna agonia III RP będzie prawdopodobnie oznaczać nie tylko fizyczną likwidację patriotów, ale przede wszystkim "wygnicie" Polski z mapy Europy i całkowitą utratę państwowości.

3. Trudno jest ocenić prawdopodobieństwo wcześniejszych wyborów, bo jeśli Układowi uda się rozbić Prawo i Sprawiedliwość, to w razie wybuchu radykalnych protestów,  rządząca ferajna może jednak zdecydować się na wybory w celu skanalizowania niezadowolenia ludzi i "podziału władzy" z "konstruktywną opozycją", stworzenia "ponadpartyjnego rządu fachowców" i tak dalej. Opcji do wyboru jest naprawdę wiele, a Układ ma nad nami dużą przewagę, bo w razie realizacji jakiegokolwiek scenariusza, my będziemy widzieli jedynie kolejne, pojawiające się niewiadome, a Układ będzie przecież miał precyzyjny plan. Ale czy dla nas wybory mają jeszcze jakiekolwiek znaczenie, poza możliwością przybliżonego "policzenia się przy urnach"?

Moim zdaniem, należy zrobić wszystko, aby uniemożliwić Układowi zarówno rozegranie wariantu wcześniejszych wyborów, jak i stworzenia "koncesjonowanej opozycji". Wszystko wskazuje na to, że nadchodzą bardzo ciężkie czasy i należy za wszelką cenę pozbawić Układ możliwości skanalizowania protestów społecznych w wygodnej dla siebie formie. Oczywiście nie możemy czekać z założonymi rękami na wcześniejsze wybory myśląc, że zdesperowani ludzie i tak nas poprą. Ale z drugiej strony nie można,  moim zdaniem, do końca odrzucać możliwości wcześniejszych wyborów, bo jeśli Układ zdecyduje się je rozegrać, to będziemy nieprzygotowani.

4. Polskie środowiska patriotyczne są jednak najlepiej zorganizowane, najbardziej świadome i zdeterminowane od kilkudziesięciu lat i mają sporą bazę aktywnych obywateli. Nie jest to liczba którą można by porównywać z na przykład mitem 10 milionowej Solidarności, ale moim zdaniem jest to baza o wiele bardziej wartościowa, ponieważ składa się na nią zarówno środowisko typowo naukowe i intelektualne jak i wielu zwykłych, ale aktywnych politycznie ludzi. Wszyscy oni po 10.04.10 udowodnili, że potrafią działać systematycznie i cierpliwie, a nie na zasadzie jednorazowego zrywu.

5. Bardzo słuszne jest stwierdzenie, że nie ma sensu tracić czasu na dyskusję z idiotami, zdrajcami i lemingami. Musimy samodzielnie opisywać rzeczywistość, jakiekolwiek reakcje na medialne wrzutki są wyłącznie stratą czasu, bo jedynym celem wrzutek jest to żebyśmy reagowali i pomijali inne kwestie.

6. Zgadzam się, że lemingi polskie są w stanie przełknąć każde g...wno  i znieść każde upodlenie ze strony Układu. Ale pozostaje jeszcze kwestia lemingów biernych, czyli tych którzy nie poszli na wybory. Pytanie zasadnicze brzmi: czy jeśli tym ludziom głód zajrzy w oczy, zbuntują się?

7. Dla Polski najlepszy byłby bardo gwałtowny i bardzo bolesny upadek, prowadzący do skrajnych i radykalnych protestów społecznych. Im bardziej dynamiczne protesty, tym trudniej byłoby je Układowi kontrolować, a im gwałtowniejszy upadek, tym większa nadzieja na szybkie wypalenie raka toczącego naszą Ojczyzną gorącym żelazem i budowanie wolnej Polski od podstaw.

  

     

 

   

 

   .     

Brak głosów

Komentarze

Daani :)
Przyspiewka ludowa “O powrot Zbigniewa Ziobry”
Na melodie “ Hej, goral ci ja , goral…”
Hej, wracaj ,Zbigniew , wracaj, bo Cie tu potrzeba ,wszystkie plagi swiata siegaja tu juz do nieba!
Hej, wracaj,zuchu, wracaj, choc sie nie oplaca, ale musisz wrocic, by narod ocucic !
Tu trzeba odwagi, a nie “bialej flagi”, kogos tak mocnego , jak krola Jana Sobieskiego !
Iluz to ma kaca, ze Zbigniew bedzie wracac, juz pakuja manatki , by nie traffic wprost za kratki !
A my zaspiewajmy na goralska nute Niech wszystkie oprychy chodza jak te strute !
A my sobie grajmy o Ziobrze spiewajmy A oprychy w ciszy uciekna jak przed kotem myszy !
A Zbigniew powroci , no I tak przewroci stare zatwardziale sitwy zardzewiale !
I narobia wrzasku, jak dziki w potrzasku Beda lamentowac , by Ziobre znow gdzies schowac !
Bo on by nie dal z kraju swego zrobic jednego wielkiego pola makowego.
Wsaqdziles Zbigniew wsadziles do lochu ciemnego draba niejednego mocno wzburzonego
Drab ten zgiety w pol dreptal pod policjantem jak wsciekly wol !
Hej, nie darowali, nie darowaLI Tobie Zbigniew tego, ze im sie nie udalo zrobic z Ciebie sluzacego!
Ci co sami maja “swoje za USZAMI”odwracac chcieli uwage od siebie na Ciebie porykiwaniami !
Dla nich to by club nie byc ! Dla nich to znaczylo wszystko ! Wiec oni urzadzili to wielkie rykowisko !
Gruchaly, gruchaly golebie na sosnie Im wszystko opada I topnieje , a Twoja slawa rosnie !
Hej , lali na Ciebie pomyje, rzucali I smieci Zobaczysz, ze jutro slonko Ci zaswieci !
Hej, Zbyszek Ziobro, niech Cie to nie zdziwi, ze maja Cie za brata Polacy prawdziwi!
Maja Cie za brata nawet na krancach swiata!
Jeszcze bedziesz tu hetmanem, a jak to sie stanie4 Ich wszystkich z konca swiata sprosimy,
Spiacego rycerza z Giewontu obudzimy, wielkie ognisko pod Giewontem rozpalimy
Wolna Polska sie obudzi, ale trzeba sie natrudzic, ognisko wielkie rozpalimy ,z goralami zatanczymy!
Wszystko inne to nad marnoscia marnosc, bo najwazniejsza na swiecie jest polska solidarnosc!

Pozdrowienia z UK I z Polski Zbigniewowi piekne slemy. Wolamy : wracaJ! I NIE PRZESTANIEMY ! ;)

Vote up!
0
Vote down!
0

Daani :)

#192830

właściwym z punktu widzenia Narodu powinno być utworzenie Państwa Równoległego. Nie podziemnego, ale równoległego, gotowego do przejęcia większości realnej władzy z gotowym, trzymanym w ręce planem i jego podstawą prawną. Takiego które pozwoli "skanalizować" inicjatywy ludzi zdolnych do tworzenia czegoś nowego zarówno "przed" upadkiem PRLbis jak i po. Powiedzmy sobie że tworzyny zupełnie nowe Państwo, gdzie będzie nowy pieniądz, nowa konstytucja i prawo. Przynajmniej prawo dające pełnię władzy w okresie do pierwszych wyborów. Dopiero takie podejście mogłoby pozwolić odebrać inicjatywę wrogowi. Czwarta RP nie może być państwem budowanym na kontynuacji tego co jest zaprzeczeniem Państwa Polskiego. Potrzeba utworzyć nowe państwo by w decydującej chwili bez zwłoki przejąć wszystko co nowe państwo przejąć powinno i musi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#192837

utopia

to już było

bez kłamstw proszę

Vote up!
0
Vote down!
0
#192838

I od pierwszego dnia, być przygotowanym na utrzymanie
porządku.W przeciwnym wypadku, będziemy ryzykować wariant bałkański.
Pozdrawiam

"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma

Vote up!
0
Vote down!
0
#192845

bedzie natomiast (jesli doszloby do zamieszek) wielka rzez, ale tylko napolakach. Bo "nasz" rzad zdrajcow popropsi o pomoc Bundeswehre, Krasna Armie, Ukrainskie Sily Narodowe. Dlaczego? bo naszych nie ma polska armia nie istnieje a gdyby nawet to raczej trudno byloby synowi strzelac do ojca, bratu do brata czy siostry. A tak przyjda obcy i urzadza jatke. To dlatego przezornie zajeli sie demobilem juz w latach 90tych, no maja jeszcze mosad, ale to swoje chlopy i oni raczej na ulice nie wyjda zeby strzelac do ludzi jak do kaczek(nie kojarzyc z Kaczynskimi).

Vote up!
0
Vote down!
0
#192857

Raczej czeka nas powolny rozkład państwa, jego struktur i instytucji. O sytuacji międzynarodowej nie chce się wspominać. Ale nie będzie to trwało wiecznie. Jakieś przesilenie nastąpi, wywala Tuska, przyjdzie inny ktoś. Wejdzie do rządu lewica, RPP i diabli wiedza kto jeszcze. Kiedyś prawica dojdzie do władzy ale z tego całego państwa nie będzie za wiele do pozbierania. Warto jednak na wszelki wypadek zachować w sobie to i owo by nie zapomnieć o tym, ze jest się Polakiem z historia i tradycja. Po za tym krytycznie i krzywo można patrzeć na rzeczywistość propagandowych iluzji. Jak za PRL-u, a nikt nie przypuszczał, ze przyjdzie robić nam to jeszcze raz. W swej większości Polacy jakoś nie zdali egzaminu z własnej wolności. Może kiedyś dojrzeją. Tylko kiedy i czy się zdąży to jeszcze zobaczyć ?

Vote up!
0
Vote down!
0

t

#192909

Taki rozkład został już zaplanowany przy okragłym stole. Decyzje nie zapadały w Warszawie , ale NYC. To tam jest siedziba najwiekszych wrogów Polski. To  oni przygotowali sobie perfekcyjnie grunt do osiedlenia się w Polsce, na bliskim  wschodzie za ciasno. Ameryka wyssana do białościgdzies trzeba mieszkać a że głupi Polak dał sie przez kilkanaście lat dupczyć na własne życzenie po kolei wybierając własnych oprawców na stolce prezydenckie i rządowe to teraz ma to co chciał.

Vote up!
0
Vote down!
0
#192911

Taki rozkład został już zaplanowany przy okragłym stole. Decyzje nie zapadały w Warszawie , ale NYC. To tam jest siedziba najwiekszych wrogów Polski. To  oni przygotowali sobie perfekcyjnie grunt do osiedlenia się w Polsce, na bliskim  wschodzie za ciasno. Ameryka wyssana do białościgdzies trzeba mieszkać a że głupi Polak dał sie przez kilkanaście lat dupczyć na własne życzenie po kolei wybierając własnych oprawców na stolce prezydenckie i rządowe to teraz ma to co chciał.

Vote up!
0
Vote down!
0
#192912