Przeżyjmy to jeszcze raz

Obrazek użytkownika kryska
Historia
Przeżyjmy to jeszcze raz. Coś co minęło, ale i ma sie bardzo dobrze. Data 4 czerwiec w historii Polski odegrała niechlubną role. 4 czerwiec 1989 powinien być określany dniem wielkiego rozczarowania i manipulacji medialnych, a jest ogłoszony jako wielkioe świeto odzyskania pnownie niepodległości Polski. Największym kłamstwem rozpowszechnianym w mediach jest twierdzenie, że 4 czerwca 1989 roku zakończyła się w Polsce epoka komunizmu, bo nomenklatura PRL-u mogła po tej dacie dalej piastować wysokie stanowiska państwowe, a tzw. Sejm kontraktowy wybrał autora stanu wojennego z 13.12.1981 roku, Wojciecha Jaruzelskiego pierwszym prezydentem rzekomo wolnej RP. Ogłoszona przez premiera Mazowieckiego „gruba kreska” oznaczała rozpoczęcie fazy zakłamania historii poprzez palenie akt i niszczenie wielu dowodów zbrodni komunistycznych. A to symbol rzekomego upadku komuny w 1989 roku. Faktycznie komuna upadła, upadła jak kot, na 4 łapy. Wyniki wyborów i następstwa w wyborach do Sejmu: wybierano 460 posłów, w tym 425 spośród 1682 kandydatów oraz 35 posłów z krajowej listy wyborczej, spośród kandydatów z krajowej listy wyborczej jedynie 2 otrzymało więcej niż połowę ważnych głosów (Mikołaj Kozakiewicz i Adam Zieliński, odpowiednio 50,85% i 50,66%; najmniej otrzymał Kazimierz Barcikowski – 38,76%), w wyborach do Senatu: wybierano 100 senatorów spośród 555 kandydatów. W głosowaniu na posłów oddano 62,32% ważnych głosów w stosunku do liczby uprawnionych do głosowania. W wyniku wyborów (1. tury) 4 czerwca 1989 r. obsadzono: 427 mandaty poselskie i 92 mandaty senatorskie. Pozostałe mandaty – po uzgodnieniach w ramach Komisji Porozumiewawczej Okrągłego Stołu w dniu 8 czerwca 1989 r. – zostały objęte w wyniku wyborów uzupełniających (2. tura) przeprowadzonych 18 czerwca 1989 r. Frekwencja w drugiej turze wyniosła 25%. W wyniku głosowania w 1. turze doszło do zdecydowanego zwycięstwa kandydatów Solidarności, którzy zdobyli 160 spośród 161 mandatów w Sejmie oraz 92 spośród 100 w Senacie. Koalicja rządowa do Sejmu wprowadziła zaledwie 5 reprezentantów. W drugiej turze opozycja uzyskała 1 brakujący mandat w Sejmie oraz 7 w Senacie. 23 czerwca posłowie i senatorowie wybrani z list "Solidarności" utworzyli wspólnie Obywatelski Klub Parlamentarny, na którego czele stanął Bronisław Geremek. Wyborcza klęska komunistów uniemożliwiła im powołanie własnego rządu, w związku z czym w dniu 24 sierpnia Sejm powierzył Tadeuszowi Mazowieckiemu utworzenie koalicyjnego gabinetu, który został zatwierdzony 12 września . Wybory do Sejmu X kadencji Komitet Wyborczy Mandaty Polska Zjednoczona Partia Robotnicza 173 Komitet Obywatelski "Solidarność" 161 Zjednoczone Stronnictwo Ludowe 76 Stronnictwo Demokratyczne 27 Stowarzyszenie "Pax" 10 Unia Chrześcijańsko-Społeczna (UChS) 8 Polski Związek Katolicko-Społeczny 5 Wybory do Senatu I kadencji Komitet Wyborczy Mandaty Komitet Obywatelski "Solidarność" 99 Senator niezrzeszony 1 Gruba kreska Mazowieckiego umozliwiła uwłaszczanie sie komunistycznej nomenklatury i palenie SBeckich akt pod czujnym okiem człowieka "honoru". Rząd Jana Olszewskiego – gabinet pod kierownictwem premiera Jana Olszewskiego powołany 23 grudnia 1991 przez pierwszy w III Rzeczypospolitej wybrany w pełni wolnych wyborach Sejm I kadencji. Prezydent Lech Wałęsa desygnował Jana Olszewskiego na premiera już 5 grudnia 1991, gdy nie powiodła się misja kandydata prezydenckiego Bronisława Geremka, ani próba pozostawienia na stanowisku urzędującego premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego. Sejm wybrał Jana Olszewskiego na premiera w dniu 6 grudnia 1991. Niemożność zbudowania trwałej koalicji programowej zniechęciła także Olszewskiego, który w połowie grudnia złożył rezygnację z utworzenia rządu, której Sejm jednak nie przyjął. W końcu 23 grudnia 1991, po drugiej turze długich negocjacji, udało się stworzyć gabinet koalicyjny sił prawicowych. Rząd Jana Olszewskiego działał już w nowym otoczeniu międzynarodowym. 8 grudnia 1991 przestał istnieć ZSRR. To skłoniło ekipę Olszewskiego do podjęcia działań mających na celu integrację Polski z NATO i Wspólnotami Europejskimi. Po raz pierwszy w oficjalnych dokumentach MON-u pojawiło się stwierdzenie, że członkostwo w NATO jest strategicznym celem polityki obronnej RP. Rozpoczęto negocjacje mające na celu wycofanie armii rosyjskiej z Polski. 16 grudnia 1991, w nocy przed odejściem, Leszek Balcerowicz podpisał układ stowarzyszeniowy ze Wspólnotami Europejskimi (EWG, EWWiS i Euroatom). Rząd Jana Olszewskiego rozpoczął proces dekomunizacji w Wojsku Polskim i ministerstwie spraw wewnętrznych. Zmienił także koncepcję prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Całkowite zahamowanie prywatyzacji spowodowało otwarty konflikt rządu z ugrupowaniami liberalnymi w parlamencie. W marcu 1992 r. konsternację wywołało wysunięcie przez Lecha Wałęsę niekonsultowanych z rządem koncepcji NATO-bis i EWG-bis, które podważały dotychczasowy euroatlantycki kurs rządu Olszewskiego. Rząd Jana Olszewskiego nie dysponował trwałą większością parlamentarną. Nie powiodły się próby rozszerzenia jego zaplecza najpierw o Unię Demokratyczną, Kongres Liberalno-Demokratyczny i Polski Program Gospodarczy, a potem o Konfederację Polski Niepodległej. W końcu maja 1992 Unia Demokratyczna złożyła wniosek o wotum nieufności dla rządu Olszewskiego, co zbiegło się z uchwałą sejmową o udostępnieniu posłom nazwisk parlamentarzystów i wysokich urzędników państwowych, figurujących jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa. Gabinet został odwołany przez Sejm w nocnym głosowaniu z 4 na 5 czerwca 1992, kilkanaście godzin po wykonaniu przez ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza uchwały Sejmu o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa (tzw. lista Macierewicza). Dzień po odwołaniu rządu Olszewskiego prezydent Lech Wałęsa desygnował na szefa rządu prezesa PSL Waldemara Pawlaka, którego Sejm wybrał na nowego premiera. - Zdrowie wasze w gardło nasze!- Opis: w czasie transmisji telewizyjnej ze sztabu wyborczego, po uzyskaniu informacji, że według prognoz Lech Wałęsa wygrał wybory prezydenckie w 1990 roku. Trawestacja popularnego polskiego toastu: „Zdrowie wasze w gardła nasze!” TAKE nam IIIRP postkomunistyczną Bolek zbudował. ps.materiały z sieci
Brak głosów

Komentarze

Jacys nieznani sprawcy wlamali sie do domu odkurzonej ikony ciotki 'S', Henki K.

Wiem, ze Ciebie Ona wzrusza, wiec kopiuje tego newsa:

http://www.tvn24.pl/henryka-krzywonos-okradziona-wlamali-sie-do-domu,255636,s.html

Vote up!
0
Vote down!
0

baca.

#261619

kaszalot
to jakas pociotka gajowego i gajowej, z tuszy oczywiscie wnioskuje

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#261627

Ufff....

Pomijając wszystko inne, ale dla mnie wieszanie własnego, ogromniastego, indywidualnego zdjęcia na ścianie jest tak kuriozalnie małostkowe, że wystarczy mi do stwierdzenia: prymitywna pustka z tej Pani jest. I to by było na tyle...

Za tekst 10-tka...

Pozdrawiam

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#261681

Przypomina trochę foto-kalendarz. Co miesiąc inna poza... Brrr!

Vote up!
0
Vote down!
0
#261688

powinna gajowego obok powiesić

gajowy pod każdą strzechą

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#261736

Macierewicz o Nocnej Zmianie - OBEJRZYJ

http://niezalezna.pl/29394-macierewicz-o-nocnej-zmianie-obejrzyj

 

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#261641

"spisane beda slowa i uczynki" - no i masz babo placek.
To na nich bedzie siedziec po wsze czasy, jak przyklejone nie do zmycia lajno.
I pomyslec, ze chyba na ironie tego 4-go Czerwca AD 92' Komorowski z Walz sobie zrobili ... kpiny?
Otoz oni niby robia w Warszawie Hyde Park pod nazwa Plac Wolnego Slowa.
To jakas kpina totalna biorac pod uwage co zrobili w ostatnich du latach z
- Krzyzem,
- zakazem dla kibicow i transparentow
- a nawet symboli religijnych w katolickim jakby nie bylo kraju na stadionach
- aresztowaniami niewygodnych jak np. Antykomor....

takie cus dzis znalazlem:

http://www.portalsamorzadowy.pl/raport/,33668.html

Kryska pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#261656

pajace drwią z narodu

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#261659

Vote up!
0
Vote down!
0
#261661

Pamiętam strach w oczach młodego redaktorka o chytrym nazwisku,biegającego za Wałęsą z okrzykiem -prezydencie ratuj!
W domowym archiwum nadal leży gazeta ze słynną listą Macierewicza.

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#261668

to nieprawda - łże Lis

Pisze na przykład Semka, że 4 czerwca mówiłem do Lecha Wałęsy - niby żartem - "Panie prezydencie, niech nas Pan ratuje". Cóż, nie miałem wtedy najmniejszych szans powiedzieć czegokolwiek Lechowi Wałęsie, taką okazję miałem 8 miesięcy wcześniej, w czasie wywiadu w Belwederze, potem - dopiero trzy lata później w San Francisco. Sama myśl, że ja, 26-letni wtedy dziennikarz, mogłem mówić do prezydenta Wałęsy "jakby żartem", jest kuriozalna. Ale na razie to moje słowa. Pytanie skąd Semka wziął swoje. Otóż łatwo to sprawdzić, na YouTube jest bowiem film Jacka Kurskiego i... Piotra Semki "Nocna zmiana", skądinąd film propagandowy i pełen manipulacji, ale niech tam. W jednej ze scen widać, jak stoję obok Moniki Olejnik i Barbary Górskiej, wtedy z Radia Zet. I to do nich, rzeczywiście kpiąco, ze śmiechem, mówię, że ktoś powinien powiedzieć Wałęsie "Panie prezydencie, niech pan nas ratuje".

http://tomaszlis.natemat.pl/17279,dlaczego-prawicowy-dziennikarz-musi-klamac

Vote up!
0
Vote down!
0
#261672

Nie wiedziałam,że z redaktorka taki żartowniś :)A nie wyglądał na rozbawionego.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#261696

fotki i mi się wzięło i cofnęło! Jak doszłam do siebie i zaczęłam czytać komentarze, to trafiłam na fotkę legenda-Krzywonos i znów musiałam biec do kibla!

Vote up!
0
Vote down!
0
#261783