Pofesor ZA, a nawet PRZECIW?
- "Warto zmierzyć się z tezami o zamachu. Kiedy są wysuwane nawet najbardziej absurdalne zarzuty, trzeba udowodnić ich absurdalność"-.
Prof. Michał Kleiber chce debaty ekspertów komisji badającej okoliczności katastrofy smoleńskiej i naukowców współpracujących z zespołem Macierewicza
Nie wyobrażam sobie żeby konferencja dot. katastrofy smoleńskiej odbyła się wcześniej niż na przełomie roku. – powiedział w programie „Jeden na Jeden” w TVN24 prezes PAN prof. Michał Kleiber.
- Zależy mi żeby ta konferencja stała się cykliczna, nie była tylko zorientowana na tragedię, która wydarzyła się w Smoleńsku. Byłoby dobrze gdybyśmy przy okazji takiego cyklu dojrzeli do lepszego rozumienia sposobu analiz i przyczyn takich wypadków – powiedział Michał Kleiber.
Prof. Kleiber przedstawił też szczegóły jak taka konferencja mogłaby wyglądać: Ta konferencja będzie wymagała przedstawiania udokumentowanych faktów, to nie może być agitacja za jakąkolwiek sprawą. Wolałbym żeby obie strony spróbowały uzgodnić między sobą sposób postępowania. To spotkanie powinno być otwarte dla trzeciej strony, ludzi którzy publicznie nic na ten temat nie mówili.
- Ta tragedia doprowadziła do takich podziałów, że czuje się zobowiązany aby podjąć pewien wysiłek, żeby w pewnym sensie wymusić na stronach sporu rozmowę. To mogłoby się zakończyć uzgodnieniem wielu spraw szczegółowych. Nie jest możliwe tolerowanie sytuacji w której prawie 40 procent społeczeństwa deklaruje, że nie ma jasności w sprawie przebiegu tej katastrofy. To jest sytuacja nie do utrzymania– powiedział w programie „Jeden na Jeden” w TVN24 prezes PAN prof. Michał Kleiber.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Szef-PAN-Michal-Kleiber-konferenc...
Do osmieszenia profesora kleibera ruszyły łałtorytety salonu IIIRP postkomunisttycznej.
Aleksander Smolar w Radiu ZET powiedział natomiast, że nie rozumie pomysłu profesora, który chce zorganizować debatę ekspertów z Komisji Jerzego Millera i zespołu Antoniego Macierewicza. Dodał, że nie wiem, czy zachowanie Antoniego Macierewicza nie jest „wyrazem jego osobistej paranoi”. – Niewątpliwie on chce pobudzić zbiorową paranoję w polskim społeczeństwie - podkreślił.
- Tu widzimy kompletnie nieodpowiedzialne zachowanie ludzi z tytułami naukowymi, a środowisko reaguje z dużym opóźnieniem i bardzo słabo, podczas gdy z punktu widzenia autorytetu nauki wymaga to bardzo radykalnego odcięcia się i potępienia – stwierdził.
Aleksander Smolar stwierdził w Radiu ZET, że nie rozumie pomysłu profesora Michała Kleibera, który jako prezes Polskiej Akademii Nauk chce zorganizować debatę ekspertów z Komisji Jerzego Millera i zespołu Antoniego Macierewicza. - Jak można stwarzać wrażenie, że to są równe strony? Wręcz przeciwnie: to do niego należy stwierdzenie, gdzie jest nauka, a gdzie jest szalbierstwo - mówił przewodniczący Fundacji Batorego.
- "Nie ma czegoś takiego jak komisja Macierewicza, jest niebezpieczny dla Polski i nieśmieszący mnie kabaret” – to reakcja kolejnego łałtorytetu Polski złodziei i kretaczy
Donalda Tuska na pomysł zorganizowania debaty pomiędzy rządowymi specjalistami a ekspertami zespołu Antoniego Macierewicza. Pomysł, który zgłosił Michał Kleiber, prezes Polskiej Akademii Nauk
– a więc człowiek poważny
i powszechnie szanowany.
Głos zabrał naczelny ekspert WSI24 Romek z wora:
- Z komputera należącego do jednego z trzech ekspertów przedstawionych przez Antoniego Macierewicza wysyłane były komentarze o charakterze antysemickim i wulgarnym - powiedział w "Faktach po Faktach" Roman Giertych. Prawnik i pełnomocnik rodzin części ofiar katastrofy smoleńskiej dodał, że nie wie, czy jest sens rozmawiać o katastrofie z osobami, które się skompromitowały.
http://faktypofaktach.tvn24.pl/giertych-z-komputera-jednego-z-ekspertow-...
- Profesor Kleiber ma problemy z odróżnieniem sensu od nonsensu. Stawianie na tej samej płaszczyźnie autorytetu wybitnych ekspertów i braku autorytetu szalbierzy i hochsztaplerów nie uważam za właściwe - powiedział komuch Leszek Miller w TVN24.
Leszek Miller dodał, że nie chciałby "oglądać debaty ekspertów z grupy Laska z profesorami od Macierewicza" i ma nadzieje, że do tego nie dojdzie.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,119674,title,Prof-Michal-Kleiber-ma-problemy...
- Szef PAN, prof. Michał Kleiber powinien podać się do dymisji. - On nie powinien pełnić funkcji, bo do niej nie dorósł, to jest skandal. Szefem PAN-u jest ktoś, kto w gruncie rzeczy popiera Antoniego Macierewicza -uważa Niesiołowski.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,89914,opage,9,title,Stefan-Niesiolowski-prof...
Profesor Kleiber dzisiaj:
Wg Michała Kleibera podstawą do dyskusji o katastrofie smoleńskiej jest raport komisji Millera. Jednak, jak mówił w TOK FM, "pytania, które powstają w głowach ludzi, powinny znaleźć odpowiedź". Ale nie wszystkie. - Te szalone powinny być lekceważone. Nie jestem aż tak otwarty na dyskusję - stwierdził prof. Kleiber, który zapowiada, że nie szykuje się do pożegnania z funkcją szefa PAN. Jego dymisję zaproponował poseł Niesiołowski.
Co więc z opiniami i naukowcami, którzy wspierają zespół Antoniego Macierewicza?
- Fragmenty ich zeznań, które poznaliśmy, brzmią groteskowo. Ale to nie ma związku z tym, co ci panowie zrobili jako swoją pracę ekspercką. Jest ileś pytań, które na pewno wymagają odpowiedzi. Tego typu konferencja nie wyjaśniłby wszystkiego. Ale pytania, które powstają w głowach różnych ludzi, powinny znaleźć odpowiedź - uważa prof. Kleiber.
Nie - dla szalonych tez
Jednak okazuje się, że gość TOK FM nie jest gotowy na to, by podczas naukowej debaty szukać odpowiedzi na wszystkie pytania i tezy, które związane są z katastrofą smoleńską. - Te, które są szalone, powinny być lekceważone. Nie jestem aż tak otwarty na dyskusję - podkreślał prezes PAN w rozmowie z Tomaszem Sekielskim.
W uniknięciu starcia z "szalonymi" tezami dotyczącymi katastrofy smoleńskiej ma pomóc naukowy charakter konferencji zaproponowanej przez prof. Michała Kleibera. Bo uczestniczyć w dyskusji będą mogły tylko te osoby, których referaty zaakceptuje komisja. - Jeśli ktoś nie zaakceptuje takiej decyzji, to sam wystawia się pod osąd publiczny.
Wymiękł?
......... Kupił pan sobie szlafroczek,
chodził w szlafroczku roczek,
ale tylko w ciemności,
bo i szlafrok trząsł mu się cości;
a portki schowane w kredensie
też się nie zrzekły tych trzęsień;
trzęsło się całe mieszkanko,
kanapy i futryny,
bo to był dom melancho i bardzo cyko ryjny.
Tutaj się kończy ballada
o portkach się trzęsących,
z ballndy morał gada,
morał następujący.
GDY WIEJE WIATR HISTORII,
LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM
ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST
TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM.
Konstanty Ildefons Gałczyński
1953
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 786 odsłon