Podarujmy jej Lenina!
Profesorka Środzina każdym swoim kolejnym felietonem zaskakuje mnie coraz bardziej.
Lektura jej tekstów stanowi dla mnie kapitalną rozrywkę.
Ostatnie swoje lewackie wywody zakończyła wnioskiem - wszystkiemu co złe na świecie winien jest Kościół i instytucja rodziny.
Kościół i rodzina może na chwile odetchnąć, bo profesorka Środzina chce Lenina i to zaraz.
- Nie zgadzam się na bezprawne działania stoczniowców, którzy usunęli napis "im. Lenina" ze Stoczni Gdańskiej. Jeśli stocznia ma być miejscem historycznym, to o jej kształcie nie mogą decydować kompleksy lub ignorancja grupy związkowców - grzmi Środzina.
Według sfiksowanej postkomunistki usunięcie napisu "im.Lenina" to niszczenie pamięci narodowej.
Przy okazji peanu ku czci towarzysza Lenina wali jednak w Kościół i o.Rydzyka.
- Rozumiem nawet, że muszą być bardziej papiescy niż papież (czyli Rydzykowi) i bardziej rewolucyjni niż rewolucja lat 80. Ale dlaczego chcą kopiować komunistów i - niczym w książkach Orwella - niszczyć pamięć narodu, do którego reprezentacji z dumą się poczuwają? Dlaczego chcą zapomnieć o naszej historii najnowszej i wymazać z niej epokę, w której wszyscy żyliśmy, niszcząc jej świadectwa?
A ci, którzy ten napis usunęli to barbarzyńcy z kompleksami.
- Wycinanie napisu "im. Lenina" jest przejawem barbaryzmu lub wielkich narodowych kompleksów. Przecież napis ten nie oznacza dziś hołdu dla przywódcy bolszewickiej rewolucji, tylko ważny ślad pamięci o tamtych czasach.-
Lenin lepszy niż o.Rydzyk według Środziny.
- Lenin troszczył się - choć niefortunnie - o dobrobyt i pozycję klasy robotniczej, a nie o jej zbawienie.
I poleca czytanie Lenina.
- Dla związków zawodowych jego "filozofia" może być ważną wskazówką, by odpowiedzieć sobie na (też leninowskie) pytanie "Co robić?". Tylko najpierw trzeba poczytać. No, a bez czytania, trzeba mieć szacunek dla historii co najmniej taki, jaki do telewizji Trwam -
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,12398200,W_sprawie_Lenina__FELIETON_S...
Ulzyjmy niedoli profesorki Środziny!
Podarujmy jej Lenina.
A może tego, w slicznym ubranku yntelygenta bandziora.
W promocji bajeczki i bajki o Leninie.
Niech sobie Środzina zaspiewa o swoim idolu.
Może też wierszyk ku chwale Lenina.
Wisława Szymborska
"LENIN" (na cześć W.I. Lenina)
Że w bój poprowadził krzywdzonych,
że trwałość zwycięstwu nadał,
dla nadchodzących epok
stawiając mocny fundament -
grób, w którym leżał ten
nowego człowieczeństwa Adam,
wieńczony będzie kwiatami
z nieznanych dziś jeszcze planet.
Podarujmy Środzinie Lenina!
Choćby tego z mauzoleum.
A może któregoś z tych?
Albo tego od ojca chrzestnego gdańskiej comorry.
A tak poza tym, czego się trzeba nawąchać, by tak sfiksować?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2564 odsłony
Komentarze
Czym ten Lenin tak zaimponował profesorku Środu?
31 Sierpnia, 2012 - 20:50
Jest tylu innych masowych morderców, a Środa akurat wybrała sobie tego.
ixi band
Czym ten Lenin tak zaimponował profesorku Środu?
31 Sierpnia, 2012 - 21:08
tą czapką myslę pzdr
Kuchta do kompletu z bufetową
31 Sierpnia, 2012 - 21:08
Dla mnie ot jest kuchta, która zrobiła karierę. Nic na to nie poradzę, ale to jest kuchta.
Do kompletu mamy jeszcze bufetową.
I dodajmy do nich Krzywonos.
Ciekawe
31 Sierpnia, 2012 - 21:27
czy pani Środa wie, że Lenin z Nadieżdą Krupską wziął ślub wyznaniowy? Widocznie nie wie skoro zalicza go do ekstraklasy swoich idoli.
Szpilka
Polecę Szymborską vel Czymborską: "Magdalena Środa
31 Sierpnia, 2012 - 21:31
jest "nowego człowieczeństwa Ewą".
HdeS
HdeS
Ach, jeszcze co do "nawąchania". Nasza niunia powąchała
31 Sierpnia, 2012 - 21:37
Wicemarszałkinię Nowicką albo Sławka Sierakowskiego. Jak widać jest to gorsze od cracku.
HdeS
HdeS
Chora kobieta
31 Sierpnia, 2012 - 22:39
Takie tuzy lewactwa jak Miller (ten od kształtnego biustu) czy lewacka cichodajka Kutz oficjalnie sympatyzują z nią i inną szczuką ,zeby dokopać "moherowej" Polsce.
Czego się nie robi ,żeby gnoić w zaprzyjażnionych mediach tych, którzy chcą wreszcie historycznego rozliczenia, mega przekrętu "Okrągłego Stołu".
W innych warunkach, woleliby raczej połknąć ropuchę, niż udawać że z takimi....im po drodze.
Jakie niszczenie pamięci??? Czy środzina na łeb upadła?
1 Września, 2012 - 10:17
Ja do dnia dzisiejszego nie mogę wytrzeć z pamięci wiersza "W Poroninie" (cytować z pamięci nie będę, choć go nie zapomniałam) a do tego, jak wypiję o jedną lampkę wina za dużo, to mi się majta po głowie taka piosenka z akademii szkolnej w podstawówce, której słowa szły (pisownia moja):
Lienin wsiegda żywoj, Lienin wsiegda z taboj
W boje, w nadieżdie i w radasti.
Lienin w twajej wiesnie
w każdom ściastliowm dnie
Lienin w tiebie i wa mnie!
Kuźwa!
Ja marzę o tym, aby mi ktoś tę pamięć zniszczył!!!
Ja marzę o tym, aby mi ktoś tę pamięć zniszczył!!!
1 Września, 2012 - 12:10
a po co?
trzeba pamiętać i uczyć młodych, jak ogromne to było ZŁO
pzdrt