O koniu, który stał się owieczką

Ileż to było ochów i achów. Nareszcie wyszli z tej sekty! Jastrzębie pisowskie! - krzyczał salon. Była nawet wsród nich jedna gołębica, która fruwałaby, gdyby pazerność bycia u koryta miała skrzydła. Gołębica nie wychodziła z okienka tv, przyjmowała ją często i gęsto blondynka z kropką i bez kropki, by spijać z usteczek gołębicy inwektywy pod adresem JK i PiSu. Wspólnie tworzyli kordon sanitarny wokół ciemnogrodu spluwając na oszołomów siarczyście. Poparł zdrajców sam Bolek, medrek jewropejski. Jak sie okazało poparł zdrajców dlatego, ze narobili zamieszania Kaczorowi. Im bardziej spluwali, tym więcej odbierali fanów PełO, a jastrzębie z PJN otrzymywali ogromnego FAKA w kolejnych sondażach. Salonowcy zaprzestali zapraszać jastrzębie, które zagrażały jedynie słusznej partii PełO i wszystkie siły skierowali na promowanie jedynego, który może być zamiennikiem słusznego na razie Donalda. Januszek! - to jest postępowiec, który uratuje IIIRP postkomunistyczną. Kobitka w czerwonym kubraczku szybko wskoczyła na szalupę ratunkową zostawiając swoich majtków w tonącej łódce. I tak świnia u koryta, a miot zatopiony. Czarny koń stał się wyrzutkiem wyborców. Został przepędzony ze stajni. Skończył się dla wielu obrok, a dla trójki potrwa jeszcze 3 lata. Jednak i na nich przyjdzie pora i po życiu na full wypas dzięki apanażom europejskim i dzięki Kaczyńskiemu zostanie tylko wspomnienie. Czarny koń zmienia szatki i zamienił się w pokorną owieczkę. Najpierw usiłowali rozbić jedyną prawicową partię liczącą się na scenie politycznej, a teraz będzie czarny koń w owczej skórze jednoczył. Na razie wzywa do jednoczenia i czeka na chętnych. (...) Czas na próbę budowy nowej formacji politycznej, która będzie alternatywą dla nieudolnej w rządzeniu PO i nieudolnego w opozycji PiS. Czas na nową formację polityczną, która łączyć będzie ideały wolnego rynku, samorządności, konserwatyzmu, otwartości na świat, poszanowania roli Kościoła w życiu publicznym. Czas na stworzenie nowej partii, bądź koalicji partii, które będą w stanie przeciwstawić się wojnie polsko-polskiej, które zaproponują spójny i nowoczesny program, które oddadzą do pracy publicznej swoich najlepszych ludzi. Oczekuję, że w najbliższym czasie dojdzie do rozpoczęcia rozmów pomiędzy tymi środowiskami i formacjami politycznymi, które w ostatnich wyborach nie odniosły sukcesu, a które zaprezentowały swoje prawicowe programy i sensownych ludzi. Mam tu na myśli przede wszystkim swoją partię, PJN, ale także Prawicę Rzeczpospolitej, Kongres Nowej Prawicy, Obywateli do Senatu. Czy zbudowanie takiej oferty programowej i organizacyjnej będzie łatwe? Na pewno nie. Ale jest absolutnie niezbędne! Zróbmy to dla wyborców centroprawicowych. Zróbmy to dla Polaków! Zróbmy to dla Polski! Dzisiaj, czując gorycz porażki w ostatnich wyborach, część z nas może czuć zmęczenie i poczucie bezsiły. Ale jestem przekonany, że to jest możliwe. To jest możliwe, bo jest konieczne. Uwierzmy, że wszystko jest możliwe!- Europoseł wybrany z listy PiS, obecnie PJN, Marek Migalski ]]>http://migal.salon24.pl/353625,apel-o-integracje-prawicy]]> Można to ująć krótko - a teraz drogie dzieci opowiem wam bajeczkę o jednoczeniu. Tylko kto zechce się jednoczyć ze zdrajcami? Koń by się uśmiał. Ten czarny też. ŻENADA! Oto celny komentarz dla jednoczącego, który znalazłam pod sążnistym apelem koryciarza, świadomego, że niebawem owsa zabraknie. Panie MM Powtórzę Panu swój zestaw rad sprzed kilku miesięcy: 1, Wydorośleć. 2. Założyć rodzinę. 3. Zgolić szczeniacki zarost. 4. Zrobić habilitację i na poważnie zająć się pracą naukową. 5 Zamilknąć na kilka lat. Ma Pan spory potencjał, aż żal było patrzeć jak go Pan marnuje ! Może nie wszystko stracone ?