Śliwki robaczywki
Przyszła do doktora śliwka
znana jako robaczywka
dość już miała tych robali
co to u niej zamieszkały.
Nie chce wierzyć temu doktor
wziął do ręki swój stetoskop
i przebadał ją dwa razy
lecz nic śliwce nie poradził.
Zawiedziona, obrażona
poszła bardzo zasmucona
lecz spotkała panią sowę
co to mądrą miała głowę.
Ta jej zaraz radę dała
więc jej śliwka posłuchała
rada była całkiem prosta
pryskać się, gdy przyjdzie wiosna.
Nie uciekać przed pryskaniem
i nie chować się za sianem
kiedy są zabiegi w sadzie
tyle tobie ja poradzę.
I wy dzieci drogie moje
myjcie się choćby za dwoje
bo kto nie dba o się wcale
to ten właśnie ma robale.
Śliwkami robaczywkami, czyli owocem zakazanym wedle salonu postkomunistycznego III RP są reklamy nowego dziennika "Gazeta Polska Codziennie".
Owocem zakazanym brzydzi się tvp publiczna, walterownia i okazało się, że sliwki owe szkodzą również solorzowni.
Po "gruntownym przeanalizowaniu sprawy" telewizja Polsat podjęła decyzję o niedopuszczeniu do emisji jednej z reklam nowego dziennika "Gazeta Polska Codziennie".
Oto fragment kuriozalnego uzasadnienia Polsatu: Zgodnie z treścią pkt. IV.6 Zasad Prowadzenia Sprzedaży w Programach Telewizyjnych POLSAT MEDIA Sp. z o.o., Polsat Media przysługuje prawo wstrzymania emisji reklamy niezgodnej z Kodeksem Etyki Reklamy. Reklamy przesłane do emisji, a dotyczące dziennika Gazeta Polska, mogą rodzić wątpliwości, co do ich zgodności z Kodeksem Etyki Reklamy, a w szczególności z par. 6, zgodnie z którym reklamy nie powinny motywować do zakupu produktu poprzez wywoływanie lęku lub poczucia strachu. Nadto należy wskazać, iż spot reklamowy dotyczący „niewyjaśnionych zagadek kryminalnych sceny politycznej” może budzić wątpliwości co do jego zgodności z Kodeksem Wyborczym. Jego emisja może spotkać się z zarzutem propagowania treści o charakterze agitacji wyborczej.
Smaczne prawda?
A oto ta OHYDA, śliwka robaczywka.
Pecunia non olet - odpowiedział Wespazjan do Tytusa, gdy mu uwagę, że wprowadzenie podatku od zbierania moczu jest "niegodne".
(mocz potrzebny był farbiarzom do produkcji farb do tkanin)
Dla medialnej swołoczy forsa jednak śmierdzi, przynajmniej ta.
Taka mamona Rychów to perfumeria przy tej.
Nie chcą mediodajnie w IIIRP postkomunistycznej mamony?
A może nie chcą prawdy?
Bo prawda w IIIRP postkomunistycznej to OWOC ZAKAZANY.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1886 odsłon