Cieć, kelnerzy i miłośnik małpek
PO to zbiorowisko wszelkiej maści cudaków, kreatywnych inaczej pseudoelit, chociaż są tam też jednostki uczciwe, których niestety nie ma tyle ile grzybów po deszczu.
Wiodącą rolę w PO odgrywa I cieć IIIRP Graś, zatrudniony równiez na pół etatu jako prawa ręka Tuska czyli jako rzecznik rządu premiera.
Ważniakami i przydupasami Tuska byli kelnerzy : Miro i Zbycho, którzy byli na każde skinienie ręki Rycha, za co dostawali zapewne jakieś drobne napiwki np. możliwość wstępu na salony Sobiesiakowe w Zieleńcu.
Rolę naczelnego chamskiego wesołka dworu Donalda pełni miłośnik "małpek" chwilowo znokautowany.
- "Janusz Palikot miał wypadek. Jak informuje "Dziennik Wschodni" - gdy wracał z Indii, na lotnisku w Stambule spadł ze schodów. Asystent społeczny posła o okolicznościach nie mówi, za to szczegółowo informuje o obrażeniach - klatki piersiowej i jamy brzusznej. Po przylocie do Polski Palikot trafił do szpitala w Lublinie.
Do wypadku doszło 14 lutego. Poseł w ostatnich dniach przebywał w Indiach. Podróż relacjonował na swoim blogu. Nie napisał jednak tam, by ucierpiał w jakikolwiek sposób" -
http://www.tvn24.pl/-1,1643529,0,1,palikot-mial-wypadek-zlamane-zebro-i-krwiak,wiadomosc.html
Nosił Palikot małpek kilka, ponieśli i Palikota.
Swołocz medialna jakoś milczy, nie docieka.
Czyżby ich nie interesował los idola młodych i wykształconych?
Co tego specjalistę od cudzych słabości tak sponiewierało?
A może "małpki" hinduskie?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1799 odsłon
Komentarze
Swołocz medialna milczy
16 Lutego, 2010 - 21:57
kon donek im usta zamknął. Jak upadł na głowę to już całkiem będzie bredził, pomoże mu motylarz niesił.
Marika
Kryska, nie chcę byc wulgarna,
16 Lutego, 2010 - 22:57
ale nurtuje mnie pytanie, czy nie "obraził" sobie czegoś ważnego - czy może miał to coś w jednak w bagażu.Bo jeśli mnie wzrok kiedyś nie mylił - posługuje się odkręcanym?
mona
Mona
17 Lutego, 2010 - 16:26
Prawdopodobnie nie odkręcił schodząc ze schodów i dlatego spadł
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
wiecie co? wstyd mi,ale go nie żałuje
17 Lutego, 2010 - 16:42
ciekawe,czym się tak naraził INDYJSKIM bostwom.......?
gość z drogi
a ze milczą "plastelinowi,to nie dziwota
17 Lutego, 2010 - 16:47
wszak ktoś TOopłaca...i TO suto.......,
o bracie mira .........tez cichutko......
a DLACZEGO ? wiedenskie pieniadze nie ciekawe.........?
widac
wiatry zle wiały w te ...........zagle,
skoro
austria się sypnęła....coś chlopcy nie mają szczęscia do wiedenskich
tematow
gość z drogi
Cieć,kelnerzy i miłosnik małpek
17 Lutego, 2010 - 16:50
Kryska.....dycha szczegolnie za ciecia..:)
pozdr
gość z drogi
wiecie co? wstyd mi,ale go nie żałuje
17 Lutego, 2010 - 16:51
żałować? a kogo?
naczelnego chamskiego wesołka?
Re: wiecie co? wstyd mi,ale go nie żałuje
17 Lutego, 2010 - 17:13
Jakoś mi nie jest smutno z jego powodu...
Pozdro
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
I dyszka... ...Obnoszę po
17 Lutego, 2010 - 17:14
I dyszka...
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Cieć,kelnerzyi...miłosnik małpek
17 Lutego, 2010 - 17:47
dyszka za kelnerow
a kto da za zemstę Małp,czyli mamus małpeczek.........?
pozdr Akiko.......:)
gość z drogi