Moda na oburzenie
Ło matko!
Salon lewacki oraz postkomuuna znowu w stanie wrzenia oburzenia.
Dla mnie to żadna nowość, bo lewactwo i związany z nim salon IIIRP postkomunistycznej trwa w tym stanie nadętego wzburzenia i oburzenia permamentnie od lat.
Oburzali się na Lecha Wałęsę, że „przyśpieszacz z siekierą”, który nic nigdy nie zrobił i wszystko zawdzięcza doradcom, śmie się pchać do Belwederu – a potem oburzali się, że można temu największemu z Polaków odmawiać czegokolwiek i przypominać mu jego PRLowska ksywę Bolek.
Oburzali się, że można nie szydzić wraz z nimi i nie poniewierać prezydentem, teraz zaś oburzają się, gdy ktoś nazwie prezydenta brzydkim słowem.
Oburza ich słowo "naród", "priotyzm", oburzają ich inscenizacje rocznic historycznych wuydarzen.
Oburzają się na zwierzchników o.Rydzyka, którzy nie zaknebluja nu ust i jednoczesnie oburzyli się, że przełożeni zamknęli jadaczke postepowemu ksiedzu Bonieckiemu.
Oburzają sie na polityczne dygresje o.Rydzyka, klaskają, kiedy ich ojciec Sowa tańcuje na medialnych parkietach i wygłasza peany ku czci i chwale jedynie słusznego wodza Tuska.
Oburza ich 30 procent ciemnogrodu, który glosuje na Prawo i Sprawiedliwośc i oburza ich sam fakt istnienia tej partii na scenie politycznej.
Oburza ich Kościół katolicki, oburza ich krzyż, który rani ich lewackie smaki.
Oburza ich zakaz zabijania dzieci poczętych i jednocześnie oburza ich kara śmierci dla najcięższego kalibru zbrodniarzy.
Oburza ich, tych lewackich postepaków lekcja religii w szkole i brak pedalskiego elementarza dla dzieci od wieku przedszkolnego.
Oburzaja ich fotoradary i to tylko pewnie dlatego, że ich umiłowany rząd nie postawił fotoradarów łapiących tylko pisowców.
Oburza ich, ze nie wolno kraść swoim i tylko swoim - przykład doktora łapówkarza z "rękami pianisty".
Oburza ich dyskusja o katastrofie smoleńskiej i ponowne sekcje zwłok ofiar.
Joanna Racewicz przytoczyła pewien incydent, który wydarzył się u fryzjera. Pani z farbą na włosach tonem, jakby podawała przepis na szarlotkę, stwierdziła: -"Wiedzą panie, a ja uważam, że oni wszyscy powinni być spaleni i wrzuceni do jednego dołu. Nie byłoby tego zamieszania, kto gdzie był pochowany".-
Po takich sytuacjach prowadząca "Panoramę" odreagowuje krzycząc w samochodzie
- Dobrze, że jest taka przestrzeń (...). W domu jest czteroletni synek, który nie powinien widzieć mamy roztrzęsionej - stwierdziła Joanna Racewicz.
http://www.fakt.pl/Joanna-Racewicz-Krzycze-w-samochodzie-Prezenterka-po-...
Oburza ich "katolicka ciota" Gowin i prof.Gliński.
Oburza ich fakt, ze telewizja publiczna wyemituje film A.Gargas "Anatomia upadku".
- to iscie szatański pomysł i głupota - obwiesciła dzisiaj stara PZPRówa Paradowska, oczywiście wzburzona i oburzona.
Najbardziej oburzyli się na profesor Pawłowicz, która nie chce przyznać, że Krzysztof
to urokliwa Anna i do tego królowa lewackiego salonu w IIIRP.
Grupa naukowców wystosowała list otwarty, w którym wzywają władze uczelni do „upomnienia” prof. Pawłowicz, a także wyrażają nadzieję, że już niebawem uczelnie nie dopuszczą, by ich pracownicy wypowiadali się homo lub transfobicznie.
- Przepraszamy też posłankę Annę Grodzką i posła Roberta Biedronia, a za ich pośrednictwem całą społeczność osób nieheteroseksualnych i transpłciowych za to, że osoba ze stopniami naukowymi w tak agresywny i tak odległy od rzetelnej wiedzy naukowej sposób wypowiada się na temat tych społeczności. Homofobia i transfobia to współczesna wersja przedwojennego polskiego antysemityzmu. Dziś żaden szanujący się uniwersytet nie dopuściłby, by jego profesor wypowiadał jawnie antysemickie, oszczercze tyrady. Mamy nadzieję, że już niedługo tak będzie z homofobią i transfobią.
prof. José Luis Alonso, Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Kraju Basków
dr Krzysztof Arcimowicz, Uniwersytet w Białymstoku
dr Tomasz Basiuk, Uniwersytet Warszawski
dr Adam Bodnar, Uniwersytet Warszawski
prof. Bożena Chołuj, Uniwersytet Warszawski/Uniwersytet Europejski Viadrina
dr Rafał Czekaj, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
dr Bernadetta Darska, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski
prof. Mieczysław Dąbrowski, Uniwersytet Warszawski
prof. Waldek Dynerman, Milwaukee Institute of Art and Design
prof. Małgorzata Fuszara, Uniwersytet Warszawski, Rektorska Komisja ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji
dr Ewa Hyży, Uniwersytet Medyczny w Łodzi
mgr Karol Kamiński, Uniwersytet Warszawski
dr Tomasz Kitliński, University of Brighton, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej
dr hab. Jacek Kochanowski, Uniwersytet Warszawski
prof. Michał Kuziak, Uniwersytet Warszawski
dr Paweł Leszkowicz, Marie Curie Fellow, University of Sussex/ UAM
mgr Bartłomiej Lis, Uniwersytet Wrocławski/Muzeum Współczesne Wrocław
mgr Radosław Łasisz
doc. dr Hanna Machińska, Uniwersytet Warszawski
mgr Rafał Majka, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej/Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej
dr Alina Molisak, Uniwersytet Warszawski
prof. Stanisław Obirek, Uniwersytet Łódzki
dr Piotr Oczko, Uniwersytet Jagielloński
prof. Elżbieta H. Oleksy, Uniwersytet Łódzki
prof. Monika Płatek, Uniwersytet Warszawski
dr Robert Pruszczyński, Uniwersytet Warszawski
dr Remigiusz Ryziński
dr Paweł Sołodki, Wyższa Szkoła Sztuki i Projektowania w Łodzi
dr Barbara Smoczyńska, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej
dr Agata Stanisz, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza
dr Dagmara Woźniakowska-Fajst, Uniwersytet Warszawski, Polska Akademia Nauk
prof. Magdalena Środa, Uniwersytet Warszawski
prof. Joanna Tokarska-Bakir, Uniwersytet Warszawski, Polska Akademia Nauk
dr Jakub Urbanik, Uniwersytet Warszawski
mgr Bartosz Wójcik, Uniwersytet Tomasza Baty w Zlinie, Czechy
dr Tomasz Wrzosek, Akademia Humanistyczna w Pułtusku
prof. Mirosław Wyrzykowski, Uniwersytet Warszawski
prof. Elżbieta Zakrzewska-Manterys, Uniwersytet Warszawski
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13315674,Naukowcy_pisza_...
Ej, wy, oburzone lewactwo!
A gdzie byliscie ze swoim wzburzeniem i oburzeniem wówczas?
Jarosława Kaczyński?
11 Styczeń 2009
Czy Jarosław jest Jarosławą? Czy Jarosław Kaczyński jest kobietą – jak zasugerowała kilka dni temu Nelly Rokita? Sugestia bardzo zaskakująca, trzeba przyznać, jak na posłankę PiS-u i jak na odniesienie jej wprost do lidera formacji narodowo-katolickiej. Z drugiej strony: czy nie nazbyt wiele za tym przemawia? Wśród bliźniaków jednojajowych często jedno z nich jest homoseksualistą. Tak przynajmniej twierdzą medycy. Jarosław, w przeciwieństwie do Lecha, nie ma żony, dzieci, z kobietami trudno go spotkać, a mieszka z mamą i kotem. To jeszcze niczego nie oznacza, ale – jeśli zgodnie z życzeniem jego brata dziś trzeba być „bardziej tough niż soft” – to chyba można by oczekiwać nieco wyraźniejszej informacji na temat stosunku byłego premiera do kobiet i szerzej – o źródłach jego nieangażowania się w związki z kobietami?
Z czego wynika, że bodaj jako jedyny z polskich premierów nie był żonaty? Z porażek miłosnych, z niechęci do instytucji małżeństwa, z odmiennych preferencji seksualnych? Nie byłaby problemem, przynajmniej dla mnie, ewentualnie odmienna orientacja seksualna Jarosława, problemem są wątpliwości, jakie dość obcesowo sformułowała Nelly Rokita. Problemem byłoby ukrywanie tego przed opinią publiczną. Czy szef PiS-u obywa się w ogóle bez stosunków seksualnych z kobietami, czy może zdarzają mu się historie damsko-męskie lub męsko-męskie, a nikt po prostu nie doświadczył jeszcze widoku prezesa PiS w stanie zakochania? Czy nie ma to wpływu na poziom jego napięcia emocjonalnego, na przeżywany stres, na podejmowane decyzje?
http://palikot.blog.onet.pl/2009/01/11/jaroslawa-kaczynski/
"Gowin zachowuje się jak katolicka ciota" - napisał na Twitterze Janusz Palikot. Inni użytkownicy serwisu skrytykowali go za ten wpis: "chamski tweet Janusza Palikota", "co na to Robert Biedroń?". Polityk dolał jeszcze oliwy do ognia, tłumacząc dziś, że "ciota jest jak alfons wśród homoseksualistów".
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,11490008,Palikot___Gowin...
Lewackie błazny i komedianty, gdzie wasze oburzenie?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4347 odsłon
Komentarze
w Ruchu Popaprańców same osobistości godne III RP
30 Stycznia, 2013 - 14:19
Jeśli ta "Ania" to kobieta, to skąd u niej zęby jak u wilkołaka? Mi przypadł do gustu ten facet w kolorowej czapeczce na pierwszym zdjęciu. Z niego też by jakąś damulkę dało się wystrugać.
Z niego też by jakąś damulkę dało się wystrugać.
30 Stycznia, 2013 - 15:20
to juz jest I dama lewactwa w IIIP postkomunistycznej
pzdr
Dobra robota -
30 Stycznia, 2013 - 14:43
gotowiec, który może się przydać (niestety).
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Powtórzę to, co napisałam
30 Stycznia, 2013 - 15:25
na innym portalu. Ci wszyscy polscy "oburzacze" niech sobie wsiądą do samolotu i pojadą się oburzać na Wall Street a Polskę niech zostawią w spokoju.
Pozdrawiam
Szpilka
i pojadą się oburzać na Wall Street
30 Stycznia, 2013 - 15:35
nie pojadą
maja jeszcze troche do udojenia w Polsce
pzdr
To też można wykorzystać
30 Stycznia, 2013 - 15:49
zabierając im ten "udój". Pewność siebie niejednego zgubiła.
Pozdrawiam
Szpilka
Gdyby Pawłowicz osobę Grodzką określiła mianem "kaszalota"
30 Stycznia, 2013 - 15:58
byłoby WSI-o w parjadku.
HdeS
HdeS
byłoby WSI-o w parjadku
30 Stycznia, 2013 - 16:17
Oto właśnie ktoś w sieci przypomniał zeszłoroczną wypowiedź polityka PO na jednej z rzeszowskich uczelni.
Marszałek Sejmu gawędził tam między innymi o swoich doświadczeniach ze spotkania z Dunkami służącymi w królewskiej marynarce. Komorowski jako wiceminister obrony (w rządzie Jerzego Buzka) poprosił o wizytę na okręcie "koedukacyjnym", bo nie mógł najwyraźniej zrozumieć jak mężczyzna z kobietą na morzu... (relacja za "Gazetą Wyborczą"):
- No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były... kaszaloty - śmiał się.
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34975,6656433,Komorowski__pamietajcie__kto_was_straszyl.html\
\http://www.fakt.pl/Komorowska-tlumaczy-kaszaloty-Jak-,artykuly,74255,1.html
Pan k r y s k a
30 Stycznia, 2013 - 16:32
Sroda, Grodzka - coz to za urokliwe, piekne i wytworne polskie damy ! Wysylac je jak najczesciej w swiat - niech caly swiat zobaczy piekno polskich dam !
A reszta tego towarzycha tez niczego sobie !
Czy Polacy to madry narod ? Jezeli tak, to dlaczego nie chca pogonic tej elity ?
Ile oni wszyscy - ze Sroda i Grodzka na czele - ciezko pracujacych Polakow i placacych podatki - kosztuja ?
Pozdrawiam
Pan k r y s k a
30 Stycznia, 2013 - 16:53
nie jestem Grodzkim
pzdr
Audycja na poczatek dnia w PRL-bis
30 Stycznia, 2013 - 17:27
Przemeczylam sie i dobrnelam do konca. Zmusilam sie do wysluchania calej podanej audycji - o zgrozo porannej, prowadzonej przez Janine Paradowska, ktora drewnianym glosem, z bardzo zla dykcja, polszczyzna przyprawiajaca o skurcz zoladka, prowadzila dyskusje i wyglaszala swoje swiatle opinie, takie jak np., ze chec pokazania filmu Anity Gargas o tragedii smolenskiej jest glupota.
Doprawdy, trzeba miec powaznie zaawansowane popedy masochistyczne, aby wlaczac radio z samego rana po to, by sluchc wyjatkowo nieprzyjemnego glosu tej osoby, z nonszalancja podajacej na dzien dobry porcje propagandy w formie koperkowych dyskusji w gronie cwiercinteligentow.
Sam fakt, ze Paradowska z takim glosem, taka polsczyzna i dykcja utrudniajaca zrozumienie prowadzi program radiowy o zasiegu ogolnopolskim jest alarmujacy, ale kto tego slucha??
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
trzeba miec powaznie zaawansowane popedy masochistyczne
30 Stycznia, 2013 - 17:38
nie maam zadnych odchyłów po prostu trzeba sluchać, by wiedzieć według Ciebie słuchac tylko swoich,czyli iść jak koń z klapami
Codziennie rano?
30 Stycznia, 2013 - 17:49
"według Ciebie słuchac tylko swoich,czyli iść jak koń z klapami" Ach, jakie ladne literackie porownanie! Niczego takiego nie mowilam. Oczywiscie, ze trzeba byc zorientowanym, co sie dzieje "w obozie przeciwnika". ale zeby sluchac tego dzien w dzien od deski do deski - no to juz trzeba to lubic!
Pisalam o innych aspektach tego programu w mojej notce, ale jakos nie dotarlo do kryski bedacej przeczulonej na objaw jakiegokolwiek krytycyzmu jej tworczosci, nawet gdy ten krytycyzm nie istnieje.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
"kto tego słucha"ja na pewno ,nie
30 Stycznia, 2013 - 18:49
gość z drogi
ta puszka pandory przeraża mnie, w a wcale nie jestem strachliwa...Boże,chroń od pożaru,od szarańczy i od Puszki P....
pozdr :)
gość z drogi
Re: Audycja na poczatek dnia w PRL-bis
30 Stycznia, 2013 - 19:40
"Sam fakt, ze Paradowska z takim glosem, taka polsczyzna i dykcja utrudniajaca zrozumienie prowadzi program radiowy o zasiegu ogolnopolskim jest alarmujacy, ale kto tego slucha??"
Słuchają, słuchaj, niestety. Znam takich.