Lekcja historii Eriki Steinbach

Obrazek użytkownika kryska
Historia

Dzień Stron Ojczystych, doroczna impreza Związku Wypędzonych rozpoczął się w Berlinie.
Angela Merkel jest gościem zjazdu Związku Wypędzonych po raz pierwszy jako kanclerz Niemiec.

- "- W 1946 r. rodziny Niemców były wysiedlane ze Śląska. Nie mogły mówić o tym, co ich spotkało "- powiedziała przewodnicząca BdV Erika Steinbach.
Prawda jakie wzruszające?
Z katów na siłę robi się ofiary.
To w takim razie któż jest tym prawdziwym katem, oprawcą, mordercą milionów istnień ludzkich w czasie wojny?
Kto rozpętał II wojnę światową?
Może to Polacy i ich dązenia do obrony Ojczyzny byli tymi, którzy tę wojne wywołali, bo nie chcieli dobrowlonie oddać się trochę Niemcom, trochę Związkowi Radzieckiemu .
Tak zresztą piszą rosyjskie gazety, że gdyby nie stawiane przez Polskę warunki wojny by nie było.
Trzeba było powitać i ugościc serdecznie triumfalny wjazd Hitlera do Polski jak zrobiła to Czechosłowacja czy Paryż i byłby swięty spokój, Niemcy by tak strasznie nie cierpieli, że aż do dziś nie mogą się podnieśc z klęczek przed Polakami i zaleczyć swoich ran jakie im zadaliśmy .

Steinbach wyraziła zadowolenie, że partie chadeckie CDU i CSU potwierdziły w swym programie wyborczym, że Związek Wypędzonych ma prawo do samodzielnej decyzji w sprawie swoich delegatów do rady fundacji, poświęconej wysiedleniom.

- "Nie chodzi tu o mnie, ale o swobody w tym państwie. Chodzi o swobodne prawo naszej organizacji ofiar do tego, by w tej demokracji bez ograniczeń korzystać ze swych uprawnień. Tego nie pozwolimy sobie odebrać" - podkreśliła Steinbach.

Wszytkie te słowa, które padły z ust Steinbach to obrzydliwe fałuszowanie historii.
Dziwni mnie również obecność na tej imprezie Angeli Merkel.
Wszytko to to cios w serce i policzek dla Polski .
Ale cóz się dziwić, polityka uległości i niemalże poddaństwa pieczętowana głupawymi uśmieszkami Tuska i zadowoleniem z otrzymanych klepów po plecach do tego właśnie prowadzi, że ofiary zamienia się w katów a kaci windowani są na ołtarze .

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Merkel-gosciem-Zwiazku-Wypedzonych-i-Steinbach,wid,11420411,wiadomosc.html

Ja dedykuję Tuskowi, Sikorskiemu i wszystkim tym tuzom z "salonu", którzy wmawiają nam - "zostawić historię historykom" , nie mówic a najlepiej zapomnieć o historii, bo czas iść ku nowoczesności dzisiejsze słowa Eriki Steinbach :

- NARÓD BEZ PAMĘCI HISTORYCZNEJ JEST JAK ROŚLINA BEZ KORZENI -

Brak głosów

Komentarze

Bo nazisci to..kosmici. Niemcy zas to takie przyjazne owieczki

Pozdrowko

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#28824

Sama obecność pani kanclerz, świadczy o poparciu niemieckiego rządu dla ziomskowst wypędzonych i ichroszczeń. Bo w ślad za zakłamywaniem historii, idą roszczenia zwrotu mienia pozostawionego(skarga ziomkostw jest już europejskim trybunale sprawiedliwośći).
1 września pani Merkel przybędzie do Gdańska, na 70 obchody wybuchu II wojny światowej. Zadaję sobie pytanie: w jakim charakterze? - jako reprezentant biednych, sponiewieranych i wypędzonych Niemców, którzy cywilizowli Europę za pomocą komór gazowych? Mam nikłą nadzieję, że społeczeństwo polskie jest w stanie dostrzec i zareagować na ten policzek mu wymierzony. Bo jeśli chodzi o rządzących, wiem iż będą oni "robili" za podnóżek pani kanclerz

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

#28889