Skandal!!!
Co powinno stanowić dzisiaj medialny przekaz dnia?
Powinna nim być kuriozalna sytuacja, do jakiej doszło między UE, a Polską. Oto właśnie instytucje Unii Europejskiej postanowiły bronić Polaków przed rządem Tuska i Pawlaka, a konkretnie przed niekorzystnymi zapisami umowy gazowej Polska-Rosja.
Obce państwa zwracają polskiemu rządowi uwagę, że na własne życzenie staje się zakładnikiem Rosji, a mówiąc wprost działa przeciwko polskiej i unijnej racji stanu.
Co na to media? W mediach króluje Jarosław Kaczyński, PiS i dalsza krzątanina akuszerów przy narodzinach nowej bohaterki i legendy salonu, pani Henryki Krzywonos, o ciągle aktywnym Migalskim już nie wspominając.
Na dziś wieczór kolejne pieszczoty dla Pani „Heni Solidarność” zapowiedział powracający na antenę po wakacyjnej przerwie Tomasz Lis.
Byle jak, ale jednak czciliśmy w ostatnich dniach wydarzenia, które zapoczątkowały narodziny demokracji w Polsce. W tym całym zgiełku i plejadzie „gwiazd polskiej demokracji” dawno już zapomnieliśmy my o jednym.
W państwie demokratycznym wolne media zwane przez jednych czwartą, a przez innych pierwszą władzą, mają za zadanie kontrolowanie i patrzenie na ręce trzem pozostałym, czyli sądom, parlamentowi i rządowi.
A czym się zajmują media w państwach totalitarnych? W państwach totalitarnych prasa, radio i telewizja jest od tworzenia parasola ochronnego nad rządzącymi i zabiegów zmierzających do osłabiania i likwidacji opozycji demokratycznej.
W jakim miejscu znajdujemy się we wrześniu 2010 roku za panowania rządów miłości PO-PSL niech każdy sobie sam odpowie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3754 odsłony
Komentarze
gaz, Gazprom, Unia, Tusk...
6 Września, 2010 - 10:35
co ciekawe, w sprawie gazu nawet Kublik (Andrzej) w Wyborczej pisze w tonie mocno krytycznym - ale oczywiście nie jest to "wiadomość dnia"...
[quote]
Wiosną przepisy rugujące Gazprom z gazociągów przygotował rząd Litwy, a zapowiada je Estonia.To jest zgodne z tzw. trzecim pakietem reform, które mają zliberalizować gazowy rynek UE i zmniejszyć zależność Europy od Gazpromu - o co polskie władze zabiegały od lat.
Teraz to wszystko rząd przekreśla, walcząc z Brukselą o utrzymanie monopolu Gazpromu w rurze jamalskiej, zamiast skorzystać z tej pomocy. Gorzej - rząd nie idzie pod prąd reform UE, ale może im jeszcze zaszkodzić. Bo zdaniem urzędników z Brukseli Gazprom celowo narzuca nam umowę sprzeczną z europejskim prawem, aby sprawdzić, czy UE zdoła zreformować gazowy rynek. A rząd zachowuje się tak, jakby był zakładnikiem Gazpromu. Jeszcze trochę, a Polska zyska miano konia trojańskiego Gazpromu w Europie.
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8339075,Polska_koniem_trojanskim_Gazpromu_w_UE_.html#ixzz0yjjGqbWW [/quote]
@Kokos26
6 Września, 2010 - 13:45
Pytasz:
"W jakim miejscu znajdujemy się we wrześniu 2010 roku za panowania rządów miłości PO-PSL niech każdy sobie sam odpowie."
A w tym samym co 30 lat temu - czyli w strefie ruskich wpływów!!!!
Pozdrawiam pesymistycznie.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński