Taśmo - ciągi Komorowskiego

Obrazek użytkownika Jinks
Kraj
Komorowski Schetyna
Polska niemalże w euforii z powodu taśmowych rewelacji i całej biegunki z nimi związanej. Czy doprawdy ktoś przypuszcza, iż oto właśnie mamy do czynienia z końcem III RP?
Nic bardziej mylnego...niestety.
W całym tym medialnym cyrku dochodzi do komicznych sytuacji, które jednoznacznie wskazują na to, że “Polska to państwo teoretyczne”.
Wtargnięcie ABW, policji, straży pożarnej włącznie z OSP i kim tam jeszcze do redakcji “Wprost”, świadczy już nie tylko o braku profesjonalizmu ze strony służb, ale nade wszystko o słabości tych służb, a co za tym idzie, to i słabości państwa, nawet wówczas kiedy istnieje ono tylko w sferze teorii.
 
Autorzy afery taśmowej mają jeden, ściśle określony cel - stworzenie silnej partii politycznej, która w niedalekiej przyszłości przejmie władzę w tym teoretycznym państwie, w którym jednak istnieją jeszcze jakieś środki finansowe, jak najbardziej realne, które można zawłaszczyć.
Może ktoś pamięta, kto jest ojcem PO i ku czemu ta organizacja została stworzona?
Trudno jest jednoznacznie określić czym Tusk i jego akolici narazili się animatorom polskiej rzeczywistości, choć istnieją pewne przesłanki, które pozwalają stwierdzić, iż Polska stała się zbyt pro amerykańska wraz z reaktywowaną koncepcją budowy “Tarczy”.
 
Warto zwrócić uwagę na postawę ultrasa wśród resortowych dzieci - Moniki Olejnik, która w swoich manipulacjach uderza w Tuska. 
Wielu może uległo iluzji, że świnie zaczęły mówić ludzkim głosem, ale tak nie jest i nawet w dzień Wigilii w tym przypadku nic się nie zmienia.
Sama Olejnik i jej podobne postacie są jedynie instrumentem w procesie, który został zainicjowany przez publikacje w wiadomym periodyku.
Także instrumentem, ale troszkę ważniejszym w rozgrywce jest postać Komorowskiego, który to Komorowski w sposób delikatny, ale mocno zauważalny zaczyna dystansować się od Tuska, mówiąc przy tym o rozpisaniu wcześniejszych wyborów.
 
Swojego czasu media spekulowały na temat powstania nowej partii, której ojcami mieliby być Komorowski, Buzek i Schetyna. 
Zakładano wówczas, że najpierw dojdzie do ataków na Tuska w celu pozbawienia go urzędu premiera.
Właśnie, a kim będzie Tusk po ewentualnym ustąpieniu z urzędu premiera? Nawet jeżeli Merkel posadzi go na jakimś unijnym stołku, to na rodzimej scenie politycznej niebawem osiągnie status persona non grata, bo ktoś się mocno postara o to, aby znalazły się taśmy z nagraniami i pana premiera, przedstawiające go w jednoznacznej sytuacji.
Sama PO nie wytrzyma ustąpienia Tuska i wielu jej członków będzie szukać schronienia w strukturach partii stworzonej przez mieniony wcześniej tercet.
 
Wykreowany przez media na prawdziwego męża stanu, Komorowski pozyska nie tylko byłych członków z PO. Pozbiera on całe rzesze kanapowców. Z pewnością dołączy do niego Palikot ze swoim Bandar - Log, Ziobry, Migalskie, Gowiny - wszystkie polityczne sieroty także zasilą szeregi nowego, politycznego tworu. 
 
Do wyborów pozostało niewiele ponad rok, tak więc spodziewajmy się w najbliższym czasie narodzin kolejnego dziecka WSI. 
Choć w tym przypadku akt aborcji jak najbardziej jest pożądany, to niestety do niego nie dojdzie.
 
Można by tutaj jeszcze spekulować, jak się będzie sytuacja rozwijać, ale o tym to może innym razem.
 
4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.8 (9 głosów)

Komentarze

Vote up!
0
Vote down!
0

Obserwator

#1428735

Vote up!
3
Vote down!
0
#1428760