Pokochać dr Ewę

Obrazek użytkownika Jinks
Kraj
Tak się składa, że poprzez splot różnych okoliczności w polskiej historii na przestrzeni ostatnich powiedzmy siedmiu dekad, Polacy nie mieli najmniejszego wpływu na przyszłość swojego państwa, co w efekcie skutkowało tym, iż dzisiaj to państwo osiągnęło formę “państwa teoretycznego”, o czym samych Polaków poinformował pewien minister i to piastujący nie byle jaką tekę, bo teka Ministra Spraw Wewnętrznych byle jaką nie jest.
Och, ileż to oburzenia wznieciła wypowiedź pana Sienkiewicza. Cała Polska niemal jednym głosem krzyczała, że jak to, że tysiącletnia tradycja, że charyzmatyczna historia, że krew bohaterów, że Solidarność, że wielki naród itd. i itp. 
Tymczasem wszystko, co dzieje się dokoła, niestety, ale potwierdza jedynie tezę ministra, a im więcej czasu mija od afery kelnerskiej, za której przyczyną dane było usłyszeć Polakom o charakterze dzisiejszej Polski, to w myśl reguły, że czas goi rany, Polacy zapominają o słowach ministra, wskazując na to, że na Polakach rany goją się najszybciej.
 
Raptem dzisiaj doszło do zaprzysiężenia nowego rządu w Polsce, co sprawia, że pozbawianie suwerena w kraju jakiegokolwiek wpływu na jego przyszłość, nie tylko będzie kontynuowane, ale także utrwalane i pogłębiane wszelkimi dostępnymi sposobami i nie powiem tu, kto jest dysponentem owych sposobów, bo po co? Taka wiedza nawet wówczas, kiedy Polak ją posiada, to do niczego jest mu potrzebna.
 
Do przezabawnej sceny dochodzi podczas prezentacji nowego rządu, przez nową panią premier. Zapytana ona o ewentualne posyłanie broni na Ukrainę przez Polskę, niechcący wskazuje na najlepszą z możliwych opcji w tym zakresie, mówiąc, że Polska powinna zadbać o własne bezpieczeństwo i siedzieć cicho w sprawie konfliktu na Ukrainie, poddawszy się protektoratowi unijnej rodziny, rodziny, której głowa wie najlepiej co i jak.
W słowach pani premier zawarta jest sugestia, żeby nie wychodzić przed szereg, bo można sobie nabić w ten sposób guza.
No kurczę, jak usłyszałem tę wypowiedź (dopiero wczoraj), to w moment uświadomiłem sobie, że opinia w niej zawarta jest tożsama z moją. Nie należy pakować palców między drzwi, tym bardziej w sytuacji, kiedy się ma połamane obie ręce.
Tak jak amerykanie chcą nałożyć kaganiec Państwu Islamskiemu, tak Putin powinien nałożyć kaganiec Ukrainie, która w swoim banderowskim duchu jest zagrożeniem nie tylko dla Ukraińców ze wschodniej części tego kraju, ale również dla Polski i całej Europy.
Zachodzę w głowę, czy wypowiedź pani premier była spontaniczna, czy też był to efekt przemyślanych wskazówek animatorów polskiej rzeczywistości, udzielonych nowo wybranej premier?
W zasadzie dla nas nie ma to znaczenia, gdyż nawet wówczas, kiedy ktoś postanowił zresetować politykę nienawiści do Rosjan, to niestety mleko się już rozlało i tego mleka, jak również sraczki po jabłkach nikt nie posprząta. I po jednym i po drugim pozostanie tylko smród.
Gdyby natomiast słowa pani Kopacz były li tylko jej własną opinią, to także się nic nie zmieni, a sama wypowiedź przejdzie do historii jako niefortunna - jako gafa czyli.
 
Mianowanie na stanowisko premiera kobiety w naszym kraju, jest w mojej opinii znakomitym trickiem marketingowym, po sprawowaniu władzy przez kogoś takiego jak Tusk, nowa premier będzie miała za zadanie wprowadzenie nieco subtelności, finezji do polityki uprawianej do tej pory przez PO, do polityki, która mogłaby posłużyć za scenariusz do jakiegoś tandetnego filmu kryminalnego, albo takiego samego horroru, bo jak wiemy trup w owym czasie ścielił się gęsto.
Image dr Ewy ulegnie zmianie. Nie będzie to już tłustowłosa bidula. Ta postać niebożęcia transformuje w motylka rodem z blogu Kasi Tusk. Ahom i ohom nie będzie końca, a dorzynanie watahy będzie się odbywać z wygalantowaną panią premier w tle.
Najśmieszniejszym w całej tej maskaradzie będzie to, że Polacy w kolejnych wyborach w sile 40% biorących w nich udział wyborców, zagłosują na nową panią premier, która już taka nowa wówczas nie będzie, a także na PO, która nową nigdy nie była, zważywszy, że jej protoplastą jest Manifest Lipcowy.
 
Chciałem powyższym wskazać, że Polska rzeczywistość się nie zmienia. Trwamy w jakimś kręgu zaklętym przez szemranego autoramentu kuglarzy. 
Nie zmienia się nic, a oklaski, którymi publika nagradza owych kuglarzy, jedynie się nasilają.
 
 
4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.5 (16 głosów)

Komentarze

że tak szybko poczuję się solidarna z nową premier. Czy to  babskie porozumienie ponad podziałami, czy jedynie zwykla "wspólnota plemienna", nie wiem. Dość, że po obejrzeniu tego materiału, coś mnie ukłuło. Może jeszcze niezbyt bolesnie, ale jednak.

 

Reakcja Ukraińców na słowa premier Kopacz.

Pozdrawiam, 5

Vote up!
9
Vote down!
-3
#1441511

...no proszę, "Kopacz hujoła":)))...bo nie chce dać broni Ukrainie...

...jak Staś dać Kalemu broń, to Staś "dłobry", a jak Staś nie dać Kalemu broni to Staś "hujoły"...moralność ukraińskiego Kalego jest porażająca...pozdrawiam niepoprawnie

Vote up!
8
Vote down!
-5

http://trybeus.blogspot.com/

#1441513

Dziękuję za cenne uzupełnienie. 

Wątpię, aby na tą bandę kaganiec wystarczył.

 

Pozdrawiam!

 

PS W tym jednym, jedynym przypadku, także poczułem solidarnośc z panią premier!

Vote up!
5
Vote down!
-5
#1441520

najwazniejsze to jest aby "Kartagina byla zniszczona", a bron na Ukraine dostarczona. No.

I to najlepiej za darmo.  Polska tej broni nie potrzebuje a ma.  "Nu bystra.  Dawaj.  A szto?  A ty w mordu hacziesz?" 

To wszystko konsultowalem z tymi dwoma tutaj.  O nawet juz dwa minusy MTC dostala.

Vote up!
4
Vote down!
-2

Bogdan

#1441589

tak jak onegdaj kiedy nie dała wcisnąć Polakom trefnych szczepionek, pamiętacie?

Niestety to będą tylko przebłyski, precz z PO-PSL.

Pozdrawiam Jinksa.

 

Vote up!
3
Vote down!
-2

"Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez barana."

#1441662