Na imię mam Ulica
Nie rodzice nazwali mnie Ulicą.
Nie znam ich poza tym
i nie pamiętam już kiedy
przybrałam to imię.
Chciałabym zasnąć jak kiedyś,
kiedy to przyśniło mi się szczęście.
Było tylko chwilą,
smak której pamiętać będę zawsze
Jaki był?
Gdy mnie raczyło pocałunkami,
rozkoszowałam się smakiem kokosowego mleka.
Smak wiatru też czułam,
który czynił mnie wolną.
Wówczas mogłam spełniać swoje marzenia
i spać ciągle i śnić ten sam sen.
Chcę zmienić zapach powszedniego dnia.
Choć używam perfum,
czuję fetor przez cały dzień
i przez noc całą
Choć oni mówią że moje ciało pachnie
tęsknie za zapachem kokosowego mleka.
Nie umiem się modlić,
lecz proszę czasem Boga
o maleńki kawałek miłości
i o szczęścia krztynę.
Tak bym chciała
aby ktoś mnie pokochał
choć przez chwilę.
Wykorzystałabym ową chwilę
aby umyć się w tej miłości
Byłabym taka lekka,
lżejsza niż zapach kokosowego mleka
Zanim schylisz się po kamień
upewnij się że celnie rzucisz
(Impresja sprowokowana utorem Manu Chao - Me Llalmam Calle)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 761 odsłon
Komentarze
Kocie
29 Listopada, 2014 - 17:07
Ta impresja jest i mądra i piękna ...
Pozdrawiam
Astra - Anna Słupianek