Ludzie listy piszą, a pan Donald czyta, czyli, kolejne, żenujące sztuczki propagandowe pana i władcy...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

Ech ten nasz pan Donald!

Kiedy nie snuje opowieści o potędze Polszy pod jego władaniem, to zajmuje się bawieniem szczęśliwego narodu.

Jak się niedawno okazało, nie przeszkadza mu wcale porównywanie go do komunistycznych kacyków. Wręcz przeciwnie, napawa go to dumą i radością.

Nic dziwnego, bo przecież propaganda nie ustaje od jakiegoś czasu w uświadamianiu mądrych Polaków, że za komuny, to było nawet fajnie.

Zgadza się. Zamordyzm i dyktatura w Polsce były wyłącznie wtedy, kiedy rządzili Kaczyści.

Kiedy rządzili ludzie Moskwy, było bardzo miło i sympatycznie.

Dziś nasz ukochany wódz, za pośrednictwem niezależnych, rządowych mediów poinformował naród, że słucha głosu swego ludu, aby móc sumiennie realizować jego oczekiwania.

Nie, panu Donaldowi nie chodziło o wyeliminowanie korupcji, budowę autostrad, czy powrót suwerenności kraju.

A skąd!

pan Donald dostał list od wrażliwej na sprawy ojczyzny obywatelki!

Dostał i przeczytał na forum swoich kolegów. Fachowców od rządzenia.

Obywatelka napisała do pana Donalda, żeby ten w żadnym wypadku nie nakazywał Niesiołowskiemu przepraszania Ewy Stankiewicz.

Obywatelka, a zatem i cały, mądry naród wiedzą, że Ewa Stankiewicz.

"Dzień, w którym zażądałeś od legendy polskiej opozycji prof. Stefana Niesiołowskiego przeproszenia znieważającej go i łamiącej prawo PiS-owskiej propagandystki, autorki socrealistycznych produkcyjniaków, może być dniem, w którym twoi wyborcy odwrócą się od ciebie, Donaldzie. Bo twoi wyborcy znoszą już zbyt długo zniewagi, lżenie, prowokacje, oszczerstwa, chamstwo, insynuacje i kłamstwa ludzi, wobec których ty wykazujesz zbyt wiele wyrozumiałości"

Ot, wrażliwa na prawdę, wzorowa obywatelka!

Cóż może więc pan Donald...

Szczególnie, że dotrzymywanie obietnic złożonych Polakom, jest mottem jego ciężkiej, wytrwałej pracy.

Musi - a jakże - posłuchać głosu ludu!

Będziemy dziś mieli za sprawą tego listu festiwal radości w kręgach PO.

Pewnie i ikona, bohater walki o wolność - Stefek Niesiołowski, zawita dziś do kilku stacji i zacznie opowiadać, jak to go Ewa Stankiewicz napastowała i prowokowała.

No bo teraz już mądry naród ma dowód na to, że obywatele dostrzegają niegodziwości PiSowskich dziennikarzy, którzy szkalują i obrażają demokratyczną władzę rządzącą w Polsze.

Ech, biedny ten pan Donald.

Już pewnie chciał zrugać Stefka, za brak kultury i pieniactwo, a tu naród zażądał, aby tego nie robił, bo Stefek bohaterem jest i dobrym człowiekiem.

Dobrze, że list ten dotarł do pana Donalda przez narodowym świętem wszech czasów!

Będzie teraz musiał pan Donald szybko przedsięwziąć działania zmierzające do ochrony mądrych obywateli, przed ohydnymi, szaleńczymi prowokacjami i antydemokratycznymi demonstracjami!

No jasna cholera!

Przecież sami widzicie - naród żąda! Wymaga!!

....

Osobiście nie jestem pewny, ale stawiam na trzy obywatelki, które list napisały.

1/ Niesiołowski

2/ Graś

3/ Kidawa - Błońska

Przepraszam. Obywatelka numer cztery - Arabski.

Musieli się namęczyć.

Charakter pisma zmienić.

No i pieszo, w przebraniu na jakąś pocztę zapychać i list do pana Donalda do skrzynki wrzucić.

Ech, biedny ten nasz premier.

Cały naród na głowie i wszystkich trzeba wysłuchać.

Ja też się zaraz zabieram do pisania listu.

Media mamy wolne, niezależne, więc może i moje słowa zostaną przez pana Donalda w mediach zacytowane.

Kto wie...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Premier-trzymanie-nerwow-na-wodzy-to-zrodlo-sily-Platformy,wid,14518698,wiadomosc.html

Brak głosów

Komentarze

oficjalnie pod listem podpisana jest tow Renata Rudecka Kalinowska, ale kto wie czyjego jest on autorstwa
http://lubczasopismo.salon24.pl/tematydnia/post/417737,moja-czerwona-kartka-dla-ciebie-donaldzie

 __ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk

Vote up!
0
Vote down!
0
#258435

Można by powiedzieć za wielkim Bolkiem, nieco parafrazując: Chciał i musiał!
Donek nagle ocknął się był i czyta co mu ludzie mówią/piszą.
Nasz wielki trampkarz przywódca - niech mu słonce Peru zawsze świeci (w oczy) - nagle zapragnął dać posłuch ludowi! Co za łaska i szczęście! Głos obywatelki został wysłuchany i niechybnie zostanie zrealizowany.

Następcy Pawki Morozowa pilnie potrzebni!

Aktywiści PO i zdolna młodzież powinni iśc za przykładem i wysyłać listy protestacyjne nie tylko na ręce a raczej nogi w trampkach jego wyskości Donaldino Tuskaszenki, dając przykład oddania i wierności wodzowi i jedynemu nieomylnemu Przywódcy. Powinni czynem uświęcić (fuj! co za słowo jakieś kojarzące się) Wybitnego Wielkiego Kłamcę i pójść za ciosem. W sensie dosłownym wręcz. Tego domaga się sprawiedliwość dziejowa która wyziera z każdej chaty w postaci poświaty ekranów TV rozświetlających całą dobę naszą część Europy na niebiesko.
Nieomylne Słońce Peru znowu dkonało cudu w kierunku postępu demokracji europejskiej, bo wydawało się że żadnego przełomu już nie będzie. A tu patrzcie! Geniusz Kaszub znowu pokazał co potrafi! Umie czytać!!!!!!!

Vote up!
0
Vote down!
0
#258447