spektakularny sukces komisyji Millera, czyli wrak Tupolewa zbadany na podstawie... zdjęć?...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

Na wstępie.
Media szumią i krzyczą, że premier dopiero wczoraj otrzymał raport szanownej komisyji specjalistów od Millera.

Skąd więc?:

1/ Pochanke wieczorem, w tzw ""Faktach" PO "Faktach"" wiedziała już, że raport tej komisji wskaże ok 100 (stu) nazwisk osób bezpośrednio, lub pośrednio odpowiedzialnych za wypadek TU154?
Na marginesie - w ustach tej istoty brzmiało to tak, ajkby chciała powiedzieć, że winne są ofiary...

2/ Otoczenie Tuska - z Grasicą na czele - wiedziało, że ich premier "nie zmieni nawet przecinka"...

3/ miedia i wszelkiej maści specjaliści i eksperci wiedzieli, że Macierewicz i Kaczyński gadają bzdury?

............

Klich (Edzio), Miller, może nawet Hypki...

Nazwiska znane dotychczas wyłacznie w Polsce. No, w Rosji rzecz jasna również.

Bezwzględnie jednak, będą to niebawem nazwiska znane na całym świecie. Będzie o nich głośno, jak o Andersenie - tym od bajek.

Będą w świecie książki o nich pisać i podziwiać ich do granic możliwości i wytrzymałości psychicznej.

Kto wie, może nawet zapraszać ich będą na sympozja i odczyty.

Wszystkie światowe agencje badające katastrofy lotnicze, zmieniać będą techniki, procedury i sposoby badania przyczyn wypadków z udziałem statków powietrznych.

Kto wie, może nawet odkurzą wszystkie dotychczasowe śledztwa, aby korzystając z doświadczeń wspomnianych specjalistów, przeprowadzić śledztwa na nowo...

Takie lotnicze Archiwum X...YZ

Kto wie...

Nie pamiętam bowiem, nawet z przekazów mediów rządowych, aby jakikolwiek ekspert / specjalista badał fizycznie wrak Tupolewa.

Czyżby umknęło mi to w zalewie wszystkich "obiektywnych i rzetelnych neuwsów" tuskowych mediów?

Ja specjalistą nie jestem, na lotnictwie znam się zgodnie z możliwościami mojego ograniczonego oszołomstwem umysłu - tak sobie. Można rzec, amatorsko zupełnie.

Nie powiem, czytałem sporo, oglądałem i oglądam namiętnie Nationale Geografic, Discovery i inne podobne programy, w których jest coś z tematyki lotnictwa.

Ot, pasja, zainteresowania.

Pierwszy raz jednak spotykam się ze śledztwem związanym z katastrofą lotniczą, które określiło jej przyczyny na podstawie...

....zdjęć wraku i kopii zapisów czarnych skrzynek.

Wprost z podziwu wyjść nie mogę. Jestem w szoku, mieszjącym się z zachwytem.

Takich mamy niezłomnych specjalistów, śledczych i ekspertów!

Nasi bohaterscy spece, w pierwszym dniu pobytu w zaprzyjaźnionej Rosyji uznali, że czarne skrzynki nie były fałszowane. Czyż to nie rewelacja??

Nie, no oczywiście nikt nie podał nazwisk tych specjalistów.

Zapewne w obawie przed np. porwaniem, którego mogłoby dokonać takie wstrętne amerykańskie NTSB zazdrosne o brak tak wysokich lotów ekspertów w swoim gronie.

....

Brak głosów