Za nami kolejne wybory. Tym razem te, których wagi Polacy wciąż jeszcze doceniać nie potrafią.
Nie, to nie wyrzut. Żal jedynie. I ocena stanu faktycznego.
Nie zmienia to faktu, że największym przegranym jest Tusk i jego paczka. Jakkolwiek nie pudrowałyby tego faktu polskojęzyczne media i jakkolwiek nie będzie "zwycięstwa" koalicji 13 grudnia wyolbrzymiał sam Tusk, on i jego paczka przegrali...