Lechu dawnych "wrogów" miłujący, czyli Wałęsa swoje wielkie, dwudziestoletnie, platoniczne sympatie ujawniający...
Człowiek, który jeszcze jakiś czas temu innemu człowiekowi na powitanie nawet nogi podać nie chciał.
Bohater, który aby dostać się do stoczni i strajkujących tam robotników, był tak w realizacji tego celu zdetermonowany, że o pomoc w dotarciu tam musiał prosić tych, którzy.... mu pomogli.
Człowiek o "gołębim sercu", który emocjonalnie nie radzi sobie z insynuacjami i potwarzami rzucanymi mu przez przeciwnków "urodzonej" przez niego przy okrągłym stole demokracji.
Poród ten przebiegł gładko i bez komplikacji. Za akuszerki robili Michnik, Kiszczak, Jaruzelski, Urban... Czyli towarzystwo zacne i porody tego typu miłujące.
Teraz, dwadzieścia dwa lata od uzyskania przez Polskę od Rosji zgody na pozory demokracji, pan Lechu postanowił wybaczyć i pojednać się z dawnymi prześladowcami.
http://politykier.pl/kat,1025795,wid,13866705,wiadomosc.html?ticaid=5d29c
Musi mieć serce wielkości wiadra pan Lechu, skoro wbrew swym "poglądom" jest w stanie szarpnąć się na gest zaproszenia na swoje urodziny Jaruzelskiego i Kwaśniewskiego.
Nasz narodowy mendrzec i ałtorytet podąża w tym samym tempie i kierunku, w którym podąża nowa historia Polski, która cała - jak głoszą media - docenia i szanuje dokonania sowieckiego Generała Jaruzelskiego.
Oczywiście media mają na myśli całą mądrą i postępową Polskę, bo przecież garstką szaleńców nikt się przejmował nie będzie, a już szczególnie media.
pan Lechu powinien być wzorem do naśladowania dla tysięcy ludzi na całym świecie i polskie media powinny się zająć globalnym nagłaśnianiem jego postawy nacechowanej miłością, tolerancją i wyrozumiałością.
Kościoły miast zajmować się polityką, powinny zapraszać pana Lecha na msze, aby mógł on głosić słowo miłości i pojednania wiernym.
Myślę wręcz, że pan Lechu w całej swojej mondrości i używając swego, znanego na całym świecie ałtorytetu, powinien pojednać rodzinę Politkowskiej z Putinem, rodziny ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH z ich oprawcami - a część tcyh oprawców żyje jeszcze przecież.
Wreszcie może powinien pan Lechu wyjaśnić rodzinom Przemyka, ks. Popiełuszki i pomordowanych robotników, że jego przyjaciel, sowiecki Generał, Jaruzelski chciał dobrze dla Polski i godnie się jej przysłużył, i że generalnie, pokrzywdzone rodziny powinny być generałowi wdzięczne za demokrację, którą wraz z panem Lechem zaprowadzili w Polsce pod okrągłym stołem...
No, panie Lechu, niech pan stanie na wysokości zadania. Możę jest ono trochę wyższe, niż płot stoczniowy, ale kto jak kto, taki bohater jak pan z pewnością sobie poradzi.
Myślę też, że w przypływie ogromej miłości jaką zapałał pan do Jaruzelskiego, mógłby pan odpowiedzieć na list Anny Walentynowicz, na który pan odpowiedzieć nie miał czasu do tej pory....
Niech pan ściągnie ciemne okulary i spojrzy w twarz Matki Boskiej, której wizerunek tak namiętnie nosi pan wszędzie wpięty w klapę marynarki i niech się pan zdobędzie na odwagę.
Tak ponad podziałami i na chwilę zapominając o korzyściach wynikających z milczenia i dzielenia Polaków.
Wszak jest pan takim wielkim bohaterem, czyż nie?
Gdyby pan przypadkiem nie pamiętał, o czym śp. Pani Anna do pana pisała przypominam...
PS.
Życzę panu i pana wielkim przyjaciołom wykwintnej imprezy.
Proszę nie zapomnieć o medialnej trójcy - Michniku, Olejnik i Urbanie, którzy znają się doskonale, a którzy zapewnią panu skromne relacje z urodzinowej imprezy pojednania "wielkich, nieprzejednanych wrogów"...
Proszę nie przesadzać z ostrygami, gdyż w pana wieku i przy stanie zdrowia generała nie są za bardzo wskazane, a wasze relacje lepsze być już nie muszą...
.......
LIST OTWARTY DO LECHA WALESY ,KANDYDATA NA PREZYDENTA RP - ANNY WALENTYNOWICZ
Na naszych oczach przeszłość ulega zakłamaniu i manipulacji. Aby ocalić prawdę, ktoś musi zapytać o fakty. Dopóki jeszcze żyją ich świadkowie. Lata wspólnej działalności nakładają na mnie obowiązek zadania kandydatowi na urząd Prezydenta RP - Lechowi Wałęsie kilku pytani. Oświadczam, ze biorę odpowiedzialność za treść pytań i zawarte w nich sugestie. Życzę sobie przeprowadzenia dowodu prawdy przed sadem.
1.Czy pamiętasz ,jak w styczniu 1971 r. przyznałeś ,ze na zadanie SB dokonywałeś identyfikacji
uczestników zajść grudniowych z fotografii i filmu? Czy teraz możesz podać powody tych działań?
2.Dlaczego okłamałeś wszystkich mówiąc o przeskoczeniu płotu, podczas gdy na strajk 14.08.1980r. zostałeś dowieziony motorówką z Dowództwa Marynarki Wojennej z Gdyni?
3.Jak godziłeś swoja katolicka moralność z głośnymi przygodami, o które żona robiła Ci publiczne awantury w 1980r.?
4. 9 grudnia 1980 r. przyznano "Solidarności" pierwsza nagrodę - 30tys. USD. Co z tymi pieniędzmi?
5.Co zrobiłeś z 60tys. USD nagrody szwedzkiej prasy, którą miałeś przekazać na Panoramę Racławicką, lecz nigdy nie przekazałeś?
6.Czy mieszkanie przy ul. Polanki 52 kupiłeś, czy otrzymałeś w darze i od kogo?
7.W jakiej kwocie Baksik i inni biznesmeni finansowali Twoja pierwsza kampanie wyborcza?
8.Czy uważasz za właściwe, ze głowa państwa lokuje pieniądze w bankach zagranicznych, wbrew polskiemu prawu?
9.Czy w 1981 r. byłeś informowany przez Prezydium MKZ, ze M. Wachowski jest kapitanem?
10.Czy Wachowski posiada Twoje zdjęcia ze wspólnych orgii i dlatego nie zareagowałeś na jego
poczynania?
11.Czy SB szantażowała Cię ujawnieniem wszczętych postępowań karnych o kradzieże przed sadem dla nieletnich i sadem rejonowym, wymuszając pełną współpracę?
12.Za jakie zasługi w obozie w Arłamowie przyznano Ci prawo polowania z Kiszczakiem i 5- tygodniowy pobyt z cala rodzina, gdy innym odmawiano zwykłych widzeń?
13.Czy pamiętasz swoja wypowiedz na Kongresie w USA "lokujcie swoje kapitały w Polsce, bo na nędzy i głupocie można najlepiej zarobić", czy nadal tak sadzisz?
14.Z jakiej obietnicy wyborczej się wywiązałeś?
15.Czy teraz potrafisz odpowiedzieć na pytanie Andrzeja Gwiazdy z 1 zjazdu "Solidarności", jak
wygląda dogadanie się Polaka z Polakiem, gdy jeden jest zdrajcą?
16.Kiedy spełnisz publiczna obietnice rozliczenia się z majątku i wskażesz jego prawdziwe źródła, bo Twoje książki przyniosły straty? Podobnie z obietnica wyjaśnienia stosunków z SB?
17.Czy nie dość juz kłamstw, krętactw, niekompetencji, pazerności, czy Ty naprawdę nie boisz się Boga, Lechu?
Anna Walentynowicz
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2848 odsłon
Komentarze
Często zastanawiałam się, czy
8 Października, 2011 - 14:03
Xenia
Lechowi nie powinna być odebrana nagroda Nobla. Bo niby za co? Pózniej dochodziłam do wniosku, że może ona, nagroda, została przyznana za "obalenie" muru berlińskiego? Bo na pewno nie za obalenie komunizmu w Polsce. Mało tego, wydaje mi się, że czerwone parchy właśnie od tego czasu poczuły się w Polsce, jak u Pana Boga za piecem. Do dziś.
Xenia
Ponieważ z braku czasu niezbyt
8 Października, 2011 - 14:08
Xenia
często zaglądam do interenetu ciągle zapominam, że dajemy punkty.
Naprawiam to i 10/10 za powyższy blog.
Bardzo Pana lubię czytać, tak samo jak seawolfa i ossalę, która też musiała opuścić nasz kraj w poszukiwaniu pracy. Mam nadzieję, że niedługo wróci, bo nie ma to jak w domu.
Dziękuję.
Xenia
Dziękuję za miłe słowa Xeniu
8 Października, 2011 - 14:10
Pozdrawiam serdecznie
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
!!!!!!!!!!!
8 Października, 2011 - 15:23
No pieknie, pieknie.Siedzimy dalej w komunie, zostalismy oszukani tak beszczelnie jak mozna oszukac tylko dziecko.Obawiam sie ze bez krwawej rewoulcji w naszym kraju sie nie obejdzie, tych ktorzy teraz rzadza i tgz.autorytety bez granatu od wladzy i panowania oderwac sie nie da.40 milionowy narod tak wodzony za nos to jest szok.ikarus.
ikarus
Największego cudu jednak by dokonał,
8 Października, 2011 - 15:55
gdyby mu się udało mnie z Tuskiem pojednać.
Wałęsa! Podniesiesz tę rękawicę?
Gdy Ci szczerze spojrzy w
8 Października, 2011 - 16:30
Gdy Ci szczerze spojrzy w oczy
Wtedy zrozumiesz, zaskoczysz...
widz
Bo już nie chcem i nie
8 Października, 2011 - 16:28
Bo już nie chcem i nie muszem
Se zaszkodzem gdy się ruszem.
widz
Niesty
8 Października, 2011 - 17:08
Taka prawda .
On zyje do puki komuniści Go popierają , i podpierają.
Dlaczego nie postawi się zdrajcy Narodu przed Trybunałem Stanu???????
To wszystko co dzieje się po 1980 roku to hańba i wstyd,zdrada i korupcja,poniżanie i obrażanie Narodu.
Polskę potraktował jak alfons dziwke i sprzedał .Nie nawet nie sprzedał oddał w dzierżawe za darmo.
Teraz wiemy że mamy rekę w nocniku po szyję wsadzoną.
Wszyscy. Wszyscy Go popieralismy.Dlaczego oszukani ,okradzeni,sponiewierani.
nie zrobimy porządku ze zdrajcami??
Szarpie sie tylko garstka światłych Polaków z tym draniem.
Są dowody żyją świadkowie.Jaki problem????
Mam już tego dość pisać i wnerwiać się na to co dziś mamy to mogę teą za granicą.
Popierać i walczyć o sprawiedliwość i prawo też moge za granicą.
Mam 58 lat i dostałem propozycje do pracy na stałe we Francji.
I skorzystam z tego.Mam dość 1900zł za m-c.Tam dadzą mi 14 tys. i stabilne,długoletnie zatrudnienie.
Ossala też nie miała wyboru i wyjechała.
Więc ja w listopadzie też wyjeżdżam.
Ale napewno tu wróce,Byłem tu jestem i będe.
Tu jestem w Polsce o jakiej zawsze marzyłem.
Czytam Wasze wpisy i jestem załamana.
8 Października, 2011 - 19:29
Xenia
Ile polskiej krwi naszych ojców i braci zostało przelanej na tej polskiej ziemi? Niezliczona ilość. A Wy zostawiacie Ojczyznę, uciekacie z niej, rozumiem, że każdy chce jak najwięcej zarobić, ale to Was nie usprawiedliwia. Gdyby nasi ojcowie tak myśleli, nie byłoby już Polski. Wy też uciekacie wtedy, kiedy Ojczyzna Was potrzebuje. Jest mi wstyd za Was.
Na kogo zwalacie obronę swojego kraju? Na kibiców i "moherów"?
Jak spojrzycie swoim wnukom i ich dziecion w twarz?
Pluną Wam w oczy! Wstydżcie się.
Waszym obowiązkiem jest obronić swój kraj, a dopiero póżniej myśleć o wyjeżdzie.
A może wyjazd póżniej nie będzie już potrzebny jak wypełnicie swój obowiązek?
Tak to pojmuję, bo jestem Polką i mam obowiązki Polskie.
Bóg Honor Ojczyzna.
Xenia
Xeniu
8 Października, 2011 - 21:05
zastanów się, jak można bronić kraj przed współobywatelami? Jak o Polskę walczyć, kiedy okazuje się, że przespaliśmy czas, kiedy należało odsunąć na margines tych, którzy Polskę sprzedali. Tak, sprzedali. Dziś jesteśmy już pod tak potężnym wpływem Rosji, tyle dziedzin gospodarki i życia społecznego zostało powierzonych ludziom, dla których nie Polska ma znaczenie, tylko wydojenie jej do cna z patriotytcznymi hasłami na ustach. Z hasłami, w które wierzy naiwnie spora część społeczeństwa. Dziś rządzących nie zmartwi fakt opuszczania Polski przez kolejne rzesze obywateli, nie łudź się. Rosja wyznaczyła nam drogę i rolę w europie. Mamy być chodnikiem, po którym Putin bez przeszkód będzie sobie spacerował do Niemiec, a Tusk będzie za nim z dumą parasol nosił. Wszystkie edotychczasowe obietnice - a było ich wiele - służyły wyłacznie mamieniu społeczeństwa, usypianiu go. Po tym wywołanym propagandą śnie o potędze obudzimy się w kraju, którego nie ma. A obecnie rządzący będą się chełpić zwycięstwem z poziomu wysokich stanowisk w Brukseli i Gazpromie. Nikt, zaufaj mi, nikt się już dziś losem Polski nie przejmuje. Trudno się dziwić, skoro sami się przejąć losem ojczyzny nie potrafimy...
Harpoon
pozdrawiam,
Harpoon
Harpoon
8 Października, 2011 - 20:53
Dziękuję za ten wpis. Ciekawa lektura. Wałęsa wielokrotnie dał dowód z kim trzyma i po której stał i stoi stronie, więc tekst już nie robi na mnie wrażenia. Nie jest to pocieszające ale jak Wy wszyscy albo większość z Was tak i mnie zwyczajnie oszukał. I nie on jeden.
Ważnym jednak jest, że jest ktoś, któremu zwyczajnie się jeszcze chce o tym przypominać. Ku pamięci potomnym. Miejmy nadzieję, że nadejdą sprzyjające okoliczności, aby ci ludzie jeszcze za życia tu na ziemi odebrali uczciwą i sprawiedliwą zapłatę za pracę w tej winnicy.
Za wpis, pamięć nagradzam 10/10.
Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedż, ale nie
9 Października, 2011 - 00:04
Xenia
zagadzam sie z nią. To już są ostatnie chwile aby nie stracić naszej ukochanej Ojczyzny. Polski. Aby nie zniknęła z mapy świata i tylko MY, Polacy, możemy to zrobić.Nikt nam, Polakom, dumnemu narodowi, nie będzie rozkazywał czy mamy przejść po czerwonym chodniku z sierpem i młotem czy unieść do góry wysoko! naszą flagę biało-czerwoną z dumnym orłem, który ma koronę na głowie.
Nasza husaria słynna była z waleczności. Polacy są słynni z bitwy pod Monte Casino i nie tylko. W Angli dywizjon 303. Czy to wszystko ma iść na zmarnowanie?
Mówię NIE stanowcze nie zgadzam się!
Musimy odzyskać nasz kraj! Naszą dumna wolną niezależna suwerenną Ojczyznę!
Naszym hasłem, Polaków jest: Bóg Honor Ojczyzna.
Powtarzam to wszędzie i będę powtarzała. Jestem pewna, że wielu młodych ludzi mnie popiera.
Polska to jest nasz dom. I musimy go oczyścić z czerwonego szamba. To jest nasza Ojczyzna, do której zawsze Polacy mogą wrócić. Drzwi do naszego domu są otwarte dla Polaków na całym świecie. Bo to też ich Ojczyzna. A jest ich dużo, bo 20 milionów poza granicami kraju. Razem stanowimy potęgę. Drugą husarię XVI wieku.
Xenia