Grudzień 2010 złotym okresem w handlu. Jedni sprzedają karpie, a inni Polskę...
Można by się napisać "O dwóch takich, co sprzedali Polskę"
Ale mi się nie chce...
Zaczytałem się dziś w neuwsy Wirtualnej Platformy zwanej wp.pl., na POnet.pl przestałem wchodzić już jakiś czas temu.
Skumulowało się dziś niewiarygodne szczęście POlski i POlaków.
W końcu przyjechał! Odwiedził nasz kraj On, wspaniały, fantastyczny, niesamowity, cudowny, wrażliwy, przemiły, ciepły, serdeczny, uśmiechnięty, pogodny, błyskotliwy, szczery, otwarty, dobroduszny, przyjazny! Prezydent Rosji! Po tarfieniu w Lotto + jedna głowa, czyli szczęście POlaków + 1 naprawdę szczęśliwy obywatel. Warszawiak.
(aż się ciśnie wspomnieć o wielkim powrocie Mira do POlityki)
Dowiedziałem się - a czekałem spać po nocach nie mogąc od miesięcy, co zobaczył w Polsce choć nie planował, przyjaciel POlaków, jaka jest jego małżonka i jak ogromny miała wpływ na sukcesy polityczne męża. Dowiedziałem się również, że Miedwiediew wciąż cierpi z Polską po katastrofie w Smoleńsku i że oczywiście wspólnie z Tuskiem Cudotwórcą zrobią wszystko, aby przyczyny katastrofy wyjaśnić. Było też dużo o Gajowym, który w cztery oczy dyskutował o sprawach ważnych, kluczowych, strategicznych, najistotniejszych. Dla Polski oczywiście! Co tam dla Polski, skoro Gajowy fatygował Miedwiediewa, to pewnie chodziło o sprawy światowe!
Przecież to nikt inny jak Gajowyt właśnie stał się Nadleśniczym światowej polityki.
Taki jop! Bono jest zapracowany, a M.Jackson nie żyje, któż więc jak nie Gajowy będzie zaprowadzał pokój i bogactwo na świecie.
Zaczął od Rosji i Niemiec - najpierw te kraje staną się bogate, potem, jeśli zdrowia starczy, się zobaczy.
Taką pewnie strategię przyjął Bronisław ze WSI, syn Osipa.
Roboty ma po kokardę!
6.12 Miedwiediew, Gajowy, Tusk - umowy, pogaduchy, popijawa.
7.12 Miedwiediew, Gajowy, Focke Woolf i Tusk - umowy, pogaduchy, popijawa
Rozkazy przyjęte i podpisane jedzie Gajowy do
9.12 Obama, Gajowy - przekazanie ustaleń z Miediwediewem, pogaduchy i wypad.
Na marginesie, ciekawe, jak się Gajowy czuje, ściskając rękę Obamy, któremu z pewnością spec służby USA przekazały co myślą na temat katastrofy w Smoleńsku... No tak, kasa i władza czyszczą sumienie skutecznie - zapomniałem... przeprszam.
O, czytam właśnie, że Komorowscy upichcili kolację uroczystą dla Miedwiediewów i szmają wspólnie golonkę i ślaską prostoz wody.
Komorowski - jak czytam - pochwalił się Szefowi, że zajadają w miescu, gdzie zawqrto w '55 Układ Warszawski, i gdzie stał onegdaj Stół Okrągły. Podlizać się chyba chciał Gajowy Dimitrijowi chlapiąc z dumą to co chlapnął.
Ciekawe, czy w pierścienie całował Pana swego mówiąc te słowa?
Tak więc widać, jak zapracowani są nasi chłopcy ze WSI. Uwijają się jak w ukropie. Pośpiech straszny i nerwówka.
Tak mi się wydaje, że tempo robienia interesów dyktowane jest kończącym się rokiem 2010. Nie wiem tylko, co obaj spece handlu międzypaństwowego chcą sobie w koszty tego intratnego biznesu wrzucić... .
Na marginesie, nie wspomniały ani WP, ani POnet, o wyprawie Tuska do Berlina. Pewnie nie chciały psuć niespodzianki, którą szykuje Donaldinio Polakom. Sypią się prezenty mikołajowe dziś, sypią! Więcej. Rozmowy Donalda z Anielką zresztą trwają od 3-go. Dla niepoznaki nazwali je międzypaństwowymi konsultacjami.
Mamy więc międzypaństwowe konsultacje, międzypaństwową komisję... Ech, a wszystko dla dobra i chwały Ojczyzny. Polski znaczy się oczywiście. Polski.
Podkreślam, abyście nie pomyśleli nieopatrznie, że o ojczyzny Gajowego i Donalda mi chodzi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2336 odsłon
Komentarze
Tytuł super
6 Grudnia, 2010 - 23:04
nie ma co zmieniać :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Własną matkę by sprzedali,
6 Grudnia, 2010 - 23:09
byle zadowolić ruskiego niedźwiedzia.
Re: Grudzień 2010 złotym okresem w handlu. Jedni sprzedają karpi
6 Grudnia, 2010 - 23:13
Pierwszy sukces już jest! Uzgodniono (tj. przyjęto do wiadomości życzenie Miedwiediewa) że niewyobrażalne jest by ustalenia prokuratur POlski i Rosji w sprawie śledztwa z katastrofy smoleńskiej mogły się różnić! Próbka sondażu jakim była zgoda POlskiej (nie piszę Naszej) prokuratury na zamianę zeznań obsługi "wieży" lotniska Siewiernyj daje gwarancję, że tak będzie. Jaka "wieża" jacy świadkowie, jakie "śledztwo" taka PRAWDA !
niezależny Poznań
niezależny Poznań
Re: Grudzień 2010 złotym okresem w handlu. Jedni sprzedają karpi
6 Grudnia, 2010 - 23:43
Tusk z Komorowskim prowadzą niejasną grę i podejrzewam, że nawet nikomu się jeszcze nie śniło do czego to wszystko zmierza (kolejny rozbiór?). Pozdrawiam.
Re: Re: Grudzień 2010 złotym okresem w handlu. Jedni sprzedają k
7 Grudnia, 2010 - 01:41
Tusk zabezpiecza tyły, a Komorowski przody.
Zabawa piłkarza z gajowym trwają w najlepsze.
____________________________
"Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów!-serce orle i wzrok orli ku przyszłości."-Prymas Tysiąclecia St.Wyszyński
o dwóch takich,co sprzedali Polskę
7 Grudnia, 2010 - 03:58
dobre określenie,tylko ja już chyba nie mogę się z tego co tych dwóch robi śmiać,wyszłam też z etapu zadziwienia,jestem po prostu zdruzgotana ,a tym bardziej ogłupionymi Polakami,co całość oddają PO w kolejnych wyborach."Ciemności kryją ziemię i lud we śnie leży"