Czy Tusk zmanipulował wypowiedź prof. Pawłowicz u Lisa

Obrazek użytkownika PS
Kraj

 

Czy Tusk zmanipulował wypowiedź prof. Pawłowicz mówiąc „głośno modlę się” „każdego dnia” „posłanka” „po cichu”.
 
Pod koniec publicznej rozmowy z Lisem na żywo (od 45:31) PDT powiedział:
 
„Kiedy ja dzisiaj słyszę posłów opozycji - niektórzy mówią głośno modlę się o rozwalenie się Unii Europejskiej, każdego dnia modlę się o to, żeby Polska wyszła z Unii Europejskiej – to Pani „posłanka” Pawłowicz. I wiem dobrze, że liderzy tego ugrupowania po cichu modlą się, żeby tak się stało”
    Tomasz Lis na żywo |   10.06.2013
Przyznam, że PDT trochę zawiódł moje oczekiwania – myślałem, że mocniej postraszy PiS-em, jako ten dzielny bojownik wpisany na ]]>Listę bojowników - tych co to się boją Prawa i Sprawiedliwości]]>. Rozczarował i ku mojemu zdumieniu oświadczył, że wymięka, i nie tylko nie startuje do Unii na tego szefa, a szkoda - czy c€$ (napisałem też o tym ]]>A może by Pan został szefem Unii, by żyło się lepiej, wszystkim]]>), ale i cytuję za portalem wPolityce: „Nie mam zamiaru nikim straszyć, ale mam nadzieję, że Polacy będą sami oceniali, co jest dla Polski najlepsze”. No, ale przynajmniej wspomniał o PiS-ie i nawet zaproponował zaproszenie Prezesa do Programu. Niestety Lis też chyba wymiękł, nie podjął wyzwania – na koniec nawet oświadczył, że się urlopować będzie, czyli że od niego odpoczniemy do września chyba. I chociaż nie wiem, czy to z powodu strachu przed PiS-em, ale jednak rękawicy nie podjął.
 
Pan Premier znany jest też z tego, że ma wartości, tylko nie wiem jakie i gdzie - pisałem tez już o tym w notce ]]>Jakie wartości prezentuje Prezes Rady Ministrów Donald Tusk]]>. Przypomnę, że cała Polska chyba mogła zobaczyć na YouTube jak policjant skopał człowieka, który przyjechał na Marsz Niepodległości – natomiast Pan Premier odniósł się do tego incydentu w następujących słowach
 
„…jakie wartości prezentują ludzie, którzy
atakują
polskiego policjanta,
polską rodzinę spacerującą po warszawskich ulicach 11 listopada,
jakie wartości prezentują ludzie, którzy kopią leżącego policjanta”.
 
Moim skromnym zdaniem to odwracanie kota ogonem i manipulacja. Dlatego  postanowiłem przyjrzeć się też bliżej temu fragmentowi wypowiedzi PDT, w którym to rzekomo nie straszy PiS-em, ale informuje o formie i treści modlitw, nie swoich zresztą.
 
W jaki sposób Pan Premier wszedł w posiadanie tych informacji nie będę wnikał, ale skoro  „liderzy tego ugrupowania po cichu modlą się” - to musi mieć dobry podsłuch chyba, żeby wiedzieć o co dokładnie się modlą i w jakich intencjach. Bo nie posadzam adresata modlitw o przecieki. Zresztą nawet jakby mieli z Tuskiem jakieś zbyt konfidencjonalne kontakty, to nie wnikam - co mi do tego, jeszcze mi się za to oberwie po uszach jak mojemu imiennikowi (aluzja taka do J 21, 20- 23 ]]>http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=360]]>).
 
P.T. Lemingom od razu wyjaśnię, że to złośliwe żarty takie. IMHO PDT nie posiada wiedzy w tym zakresie, a szpanuje, że niby jest dobrze poinformowany „I wiem dobrze”. Przez kogo? Służby, czy kreta w PiS-e? Przecież mogą się modlić np. tak, jak Anna – ruszała ustami, ale nie było słychać i nawet stojący blisko arcykapłan musiał się dopytać, żeby wiedzieć o co się modli. Albo w milczeniu – też tak można i wtedy całkiem nie słychać. Chyba, że „liderzy tego ugrupowania” się Panu Premierowi zwierzają i stąd wie. Generalnie kwestionuję źródło wiedzy – nie ujawnione przez PDT i twierdzę, że wbrew zapewnieniom takiej wiedzy nie posiada. Mogą to być jedynie Jego domysły lub wyobrażenia niekoniecznie mające styk ze stanem faktycznym. Do dogłębnego zbadania tej sprawy, jeśli by ktoś chciał, polecam instrument zwany brzytwą Ockhama.
 
Zajmijmy się jednak bytami istniejącymi.
 
Prof. Pawłowicz wielokrotnie protestowała przeciwko używaniu określenie „posłanka” – wyjaśniała przy tym, że jest Panią Poseł, zgodnie z tym jak to literalnie zapisano w obowiązującym akcie najwyższego rzędu jakim jest Konstytucja RP. Już za samo to pomówienie Pan Premier, moim zdaniem, powinien przeprosić Panią Prof. i sprostować publicznie.
 
Pan Premier Tusk włożył w usta prof. Pawłowicz słowa, których nie powiedziała i spłycił jej wypowiedź, sugerując, że jest nie dbającym o dobro wspólne oszołomem, anty-postępowcem i nie chce pożytków dla Polski z racji przynależności do Unii Europejskiej płynących. Stosowny fragment wypowiedzi Pani Poseł cytuję poniżej.
 
PiS i sama Pani Prof. Pawłowicz (podobno nie będąca członkiem PiS) powinni zażądać sprostowania, ale nie wiem, a nawet wątpię czy się w to zaangażują. Czy postrzegamy podobnie ten problem, zasadność i celowość takiego kroku. Ja to raczej raptus taki bywam i się nie konsultowałem z doradcami, a to czasami wskazane bywa. W mojej krótkiej rozmowie z posłem Kaczmarkiem (Agent Tomek) wyszło też, że chyba jestem bardziej mściwy. Powiedziałem (podpuszczając), że nie popuściłbym bym Olkowi K i Gazecie W dekonspiracji działającego pod przykryciem agenta (narażenie na utratę zdrowia i życia –mamy do czynienia z groźnymi przestępcami, nie oszukujmy się) i wytoczyłbym im proces na jego miejscu. Agent Tomek odpowiedział, że tego tak nie widzi, że ma inne priorytety, czy coś, są ważniejsze sprawy, a jak Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy w PL to dopiero wtedy będzie też można i tę sprawę ruszyć. I przyznałem mu rację, bo teraz to nawet pewności nie ma czy "Sędzia jeszcze jest rozgrzany" (jak się wyraził pewny swojej wygranej przed ponoć niezawisłym Sądem Bronisław Komorowski), czy też nie.
 
Niemniej jednak notkę tę napisałem z myślą o odkłamaniu insynuacji Pana Premiera.
 
„Pracuje pani też w Sejmowej Komisji ds. Unii Europejskiej. Jaki jest pani pogląd na naszą obecność w UE?
PiS było za wejściem Polski do Unii, ale takiej, która rządziła się starymi zasadami. Tymczasem Unia ewoluuje w kierunku, który nam się nie podoba. Chcemy Unii suwerennych państw, a nie federacji. A ja osobiście w ogóle nie akceptuję naszego członkostwa w UE, o czym prezes Kaczyński wie i co zaaprobował. Traktat akcesyjny narusza naszą konstytucję, a wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie był polityczny. Wraz z wejściem do UE zmieniliśmy suwerena. Nie jest nim już naród – jak stanowi konstytucja – tylko Unia Europejska, skoro w 70–90 proc. spraw gospodarczych decyzje podejmuje Bruksela.
Uważa pani, że nie powinniśmy być w Unii?
W obecnym kształcie nie przynosi nam to nic dobrego. Zniszczyła tylko nasz język prawa. Weźmy pojęcie wolności gospodarczej, które jest fundamentalne. Unia zupełnie go nie respektuje. Jest gorsza od komunizmu, wszystko chce kontrolować, ma policzoną każdą krowę, kozę i kurę. Nawet cukier w spiżarce zważy. To jest system totalny, w którym uczestniczymy za względnie niewielkie pieniądze pomocowe. Tyle że to nie jest żadna pomoc, tylko pułapka kredytowa, o czym się przekonała Grecja, która najpierw wydawała unijne pieniądze, a dziś ma długi do spłacenia.
Jestem z gruntu przeciwna Unii. Czekam i modlę się, żeby to się po prostu samo rozwaliło.
Nie mamy żadnych korzyści z obecności w Unii?
Nie mamy. Były tylko nadzieje, które uznano za korzyści. Zlikwidowano polski przemysł. Co w tym jest dobrego? Jesteśmy zadłużeni, ponieważ Unia, dając pieniądze, wymaga wkładów własnych, a więc musimy pożyczać, żeby te środki wykorzystać. Na dodatek tracimy poczucie tożsamości narodowej. Absolutnie nie widzę żadnego pożytku z Unii. Dla mnie ta akcesja oznacza koniec Polski. Uważam zresztą, że Polski już nie ma. Polacy są wykorzeniani, niszczony jest polski Kościół. Została tylko nazwa.
Pawłowicz ogłasza bojkot TVN. „Żadne bojkoty nic nie dadzą, dopóki Pawłowicz szybciej mówi niż myśli"
 
Zresztą sam Tusk chyba tego nie wymyślił. Być może skorzystał z podpowiedzi doradców, speców od PR lub / i też tekstów dziennikarzy wkładających w usta polityków to czego nie powiedzieli np. "codziennie":
 
„No to Unię Europejską i demokrację mamy z głowy. Nic dziwnego, że do tego chóru dołącza godna następczyni pań posłanek Kempy i Rokity,  prof. Pawłowicz, która z kolei codziennie modli się o rozpad UE.”
Adam Szostkiewicz, Publicysta „Polityki”. [pogrubienie moje]
Więcej pod adresem ]]>http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1544539,1,bozocielne-kazania-biskupow.read#ixzz2VtSjrv2I]]>
 

 

Brak głosów