My Polacy !

Obrazek użytkownika Jaga
Kraj

Przekazuję -
W TVP trudno znaleźć coś wartego oglądania i słuchania. Są stare seriale i inne powtórki. Czasem dają coś „aktualnego”. Kiedyś, w programie 2 pokazano występ satyryków. Dwóch starszych jegomości opowiadało sobie dowcipy i sami się z nich śmiali. Żeby uwiarygodnić ich dowcipy, puszczano z taśmy rechot publiczności. Śmiech samych „satyryków” był sztuczny i wymuszony, bo liczba tematów z których wolno śmiać się w TVP jest ograniczona, a te dozwolone, nie są zabawne. Z czego wolno się śmiać ? z patriotyzmu i z Kościoła Katolickiego. Stąd tak często na satyrycznej scenie w TVP występują osoby przebrane za duchownych. Także tym razem Kościół był celem satyry. Jeden z satyryków spytał drugiego „Czy święty Paweł, nauczając wiernych, mógł przypuszczać, że za 2000 lat zakonnik z Torunia będzie domagał się miejsca na platformie cyfrowej?”. I może pomyślał, że błazenki fikające na rynku w Średniowieczu, a potem klowni w cyrku też nie przewidzieli występów swych następców w TVP. Drugi satyryk zapytał „co to jest prawdziwy Polak i prawdziwy katolik ?”
Na te pytania należałoby odpowiedzieć jemu i sobie. Bo nie ma „prawdziwych Polaków”, ale są osobnicy, należący też do Narodu Polskiego, a którzy się z nim całkiem, lub częściowo nie identyfikują. Polak (ten „prawdziwy”) nie był szmalcownikiem, ani konfidentem Gestapo, czy SB, lub WSI. Jest życzliwy i pomocny dla innych. Polak chce poznawać historię swojego państwa i narodu, sprzeciwia się ograniczaniu jej nauczania w szkołach oraz fałszowaniu podręczników i opracowań historycznych. Pamięta o chrześcijańskich korzeniach Polski i Europy. Szanuje chwalebną przeszłość Polski tak jej klęski, jak i zwycięstwa. Sprzeciwia się szkalowaniu imienia Polski za granicą („polskie obozy”) i w kraju, gdzie wbrew prawdzie forsuje się wizję Polski zawsze przegranej, a narodu polskiego jako nietolerancyjnego, antysemickiego, kłótliwego, nie umiejącego się rządzić. Polak nie ulega wrogiej propagandzie i kłamstwom. Nie utożsamia okresu okupacji sowieckiej z państwem polskim, a jej funkcjonariuszy z patriotami, nie wierzy w łgarstwa „służb” o tworzeniu „teczek” przez SB. Nie zapomina zbrodni Oświęcimia i Katynia, obozów koncentracyjnych i Sybiru. Domaga się prawdy o Powstaniu Warszawskim, Rzezi Wołyńskiej, Żołnierzach Wyklętych oraz Tragedii Smoleńskiej, wbrew fałszom powtarzanym za Anodiną i Milerem. Chce sprawiedliwości, choćby w wymiarze moralnym, dla ofiar zbrodni i ich katów. Wymaga od władz troski o Polaków i szkoły polskie na obczyźnie, zwłaszcza na Litwie, Białorusi i w Niemczech. Domaga się umożliwienia powrotu Polaków z Kazachstanu i innych terenów, na które zostali zesłani przez Sowietów. Dostrzega katastrofę demograficzną Polski. Polak broni wolności słowa i demokracji w Polsce. Potępia przejawy tłumienia wolności mediów i zgromadzeń, afery, korupcję i nepotyzm władz. Broni IPN i jego niezależności przed wrogami prawdy.
Podobnie jak z „Prawdziwym Polakiem”, tak jest z „prawdziwym katolikiem”. Albo się jest katolikiem, albo się nim nie jest. Katolik w oparciu o wiarę i naukę pozostaje w łączności z Ojcem Świętym i Episkopatem Polski. Jest posłuszny nauczaniu Kościoła Katolickiego, nie interpretując go na modłę „nowoczesności”, jak to czyni „chrześcijaństwo wybiórcze” (cyt za abp Depo). Uznaje świętość życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, w oparciu o naukę Jana Pawła II i wiedzę biologiczną. Jest przeciw metodzie „in vitro” nie tylko
z powodów religijnych, ale też ze względu na jej genetyczne konsekwencje. Broni duchowieństwa przed pomówieniami i szykanami, wspomaga Kościół materialnie. Katolik broni wolności słowa i modli się o nią, co wspomniał i błogosławił Polakom Ojciec Święty Benedykt XVI w Castel Gandolfo w lipcu 2012 r. Czyta prasę katolicką (mającą kościelnego asystenta), domaga się dostępu katolików do mediów, w tym miejsca na platformie cyfrowej dla pochwalonej przez Papieża, (grudzień 2011 r.) katolickiej Telewizji Trwam. Domaga się nauczania religii w szkołach i uszanowania symboli religijnych, także w miejscach publicznych. W wyborach głosuje na „ludzi sumienia” zapewniających wolność religijną.
Oby nas Polaków było jak najwięcej !
W

Brak głosów

Komentarze

Jest sednem w uwolnieniu się od złości
Podstawą całego zła jest odejście od Wiary
Nie przestrzeganie dekalogu czyni nas złego ofiary
Czas otwierać oczy ludziom wskazując Wiary sedno
Miłość prawdziwa żeby była ,zamiast wszystko jedno
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#286101