Czy strach irracjonalny ?

Przesyłam otrzymany głos w dyskusji z "Elitami i elitkami"
W wypowiedzi „Doświadczonego” („Elity i elitki”), pisze on o „irracjonalnym strachu” przed prawicową opozycją. Ten strach wcale nie jest irracjonalny. Jego irracjonalność polega jedynie na tym, że został wszczepiony ludziom z warstwy jak pisze „Doświadczony” „inteligencji pracującej”. Oni rzeczywiście nie mają podstaw do obaw, ale o tym nie wiedzą, co wynika z ich poziomu intelektualnego. Natomiast, mają czego się obawiać ci, którzy ten strach celowo w ludziach wzbudzają. Mają oni różne powody do tego strachu, bo rekrutują się z różnych grup interesów, o różnej przeszłości politycznej, czy kryminalnej. Jedni boją się, że wyjdzie na jaw ich agenturalna przeszłość, że pracą w komunistycznych służbach specjalnych czy swymi donosami, szkodzili Polsce i jej mieszkańcom. Inni boją się ujawnienia prawdy, że swymi działaniami nie dopuścili w Polsce do lustracji i dekomunizacji kadr, będąc z nimi osobiście, rodzinnie, czy towarzysko związani. W wyniku tego przestępcy komunistyczni nadal pełnili rządy i szkodzili Polakom. Inni obawiają się przypomnienia, że przeszkadzali w zwrocie obywatelom zrabowanego przez okupantów mienia i doprowadzili do tego, że państwo stało się paserem, sprzedającym cudzą własność. Inni mają na sumieniu udział w rozgrabianiu majątku narodowego i korzystanie z bezprawnie zawłaszczonego mienia. Inni z kolei pamiętają, że sprzedawali za pół darmo zakłady przemysłowe, zwłaszcza obcemu kapitałowi i ktoś może doszukiwać się w tym ich własnego interesu. Te ich działania doprowadziły do likwidacji całych gałęzi produkcyjnych w Polsce i do wysokiego bezrobocia. Wielu obawia się, że mogą wyjść na jaw tuszowane kolejne wielkie afery kryminalne, których byli uczestnikami. Inni nie chcą by upublicznione zostały różne niejasne sprawy likwidacji przedsiębiorstw pod fałszywymi zarzutami (podobnie jak sprawa firmy p. Kluski), koszty czego ponosili zwolnieni pracownicy oraz całe społeczeństwo,
w przypadku wypłat odszkodowań. Są zainteresowani w tym, aby nie dochodzić w czyim interesie kłamali w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Kolejni „wystraszeni” wiedzą, że ich działania, będące kontynuacją polityki komunistów od czasów Gomułki, doprowadziły poprzez konsekwentną politykę zwróconą przeciw rodzinie i dzieciom, do wymierania narodu polskiego. Jeszcze inni zdają sobie sprawę, że działali na szkodę Polski poprzez zohydzanie jej chwalebnej przeszłości, wyszydzanie patriotycznych postaw, kłamanie na temat „polskiego antysemityzmu” i obniżanie znaczenia nauczania historii w szkołach, aż do jej znaczącego ograniczenia. Inni wiedząc, że polskość nierozerwalnie związana jest z religią i Kościołem, wszystkimi sposobami starali się tą więź rozerwać, szkalując Kościół i kler, m.in. podając fałszywe dane dotyczące ich zasobów materialnych oraz demoralizując młodzież. Lista czynów zwróconych przeciwko państwu i narodowi polskiemu jest długa i duża jest liczba tych, którzy dokonali tego typu przestępstw. Dlatego stanowią oni realną siłę działającą w obronie swych brudnych interesów, niegodnych czynów
i nieprawnie uzyskanych dóbr materialnych. Jednakże w warunkach normalnego państwa, nie mogliby być bezkarnymi. Odczuwając uzasadniony strach przed prawicą niepodległościową, która jako jedyna mogłaby dokonać rozliczenia ich czynów, straszą nią społeczeństwo, jak dzieci straszono „Babą Jagą”. Wolą w razie czego panowanie lewicy i lewaków, z którymi łatwo się im dogadać w wymienionych sprawach. Opanowawszy różnymi sposobami większość mediów, oddziaływają na swych czytelników i słuchaczy, równocześnie blokując wolne media. Korzystając z niskiej wiedzy większości społeczeństwa, udało mu się wmówić różne kłamliwe informacje, nie mające żadnej podstawy w rzeczywistości. Dzięki umiejętnym manipulacjom wzbudzili ten „irracjonalny” strach we wspomnianej „inteligencji pracującej”, do której nie należy może zaliczać wszystkich, słabiej wykształconych ludzi, ale tylko „frajerów”, którzy wierzą propagandzie oszustów i krętaczy. Ale oni sami temu są winni, powinni wreszcie przejrzeć i zacząć robić użytek z szarych komórek mózgowych. Czego należy im życzyć.
„Prawnik”