30 rocznica pamięci o ofiarach stanu wojennego
Załączam przemówienie przewodniczącego Regionu Jeleniogórskiego NSZZ "Solidarność" wygłoszone na zorganizowanej przez Urząd Gminy w Bogatyni akademii z okazji rocznicy wybuchu stanu wojennego
-
30 rocznica pamięci o ofiarach stanu wojennego
To już 30 lat minęło od tej tragicznej dla Polski daty. Tragicznej dla Polski, dla całego społeczeństwa, ale przede wszystkim dla rodzin tych, którzy zginęli, których bandyci komunistyczni zakatowali, zastrzelili, zadręczyli psychicznie.
Żeby docenić odzyskaną wolność, odpowiednio zagospodarować niepodległość, powinniśmy pamiętać o ludziach, którzy oddali życie za nas, za naszą Ojczyznę. I oczywiście my tutaj zgromadzeni jak najbardziej pamiętamy o tamtych zdarzeniach, pamięta o tym związek Solidarność, pamiętają ludzie dla których tamten okres ma szczególne znaczenie.
Razem spotykamy się żeby czcić pamięć o ofiarach stanu wojennego – nie datę rozpoczęcia stanu wojennego – nie stan wojenny - ale właśnie pamięć o ofiarach.
Razem domagamy się głośno odpowiedzialności oprawców i szacunku dla ofiar.
Czy tak jest w większości miast Polski?, czy tak jest w szkołach?, mediach?,
Włączcie 13 grudnia telewizor, posłuchajcie radia.
- Często usłyszycie o ciężkiej doli generałów, którzy musieli wziąć na swoje barki odpowiedzialność za Polskę.
- Tak zwane autorytety medialne, często nasi byli koledzy z Solidarności powiedzą o wybaczaniu, o potrzebie współpracy,
- przecież należy patrzeć w przyszłość” – usłyszymy od jednego czy drugiego sławnego, wielkiego reżysera.
- Jeden czy drugi polityk partii postępowych żachnie się „znowu historia, kiedy to wielki kryzys rujnuje Europę”.
A co wiedzą nasze dzieci?, wnuki?, o tych zdarzeniach?, dopiero 30 lat po stanie wojennym? Wiedzą tyle co im rodzice powiedzą. A więc znowu nasze dzieci – tu obecnych wiedzą, pamiętają, mówią o tym.
Inne dzieci? - włączą telewizor – usłyszą o bohaterskim generale, usłyszą tak zwany autorytet dziennikarski, polityczny, celebrycki, krzywiący się na słowa „ofiara stanu wojennego”. Przecież to takie nienowoczesne, niepostępowe.
O szkole też należy tu wspomnieć bo sami wiecie że jednostkowi nauczyciele przejmują się pamięcią o najnowszej historii – większość uważa tą sprawę za dalekorzędną.
Często słyszymy, że poprawność polityczna nie pozwala na wskrzeszanie tych dzielących nas wspomnień i przenoszenie ich do głów nowego, młodego pokolenia.
Gorzkie to rozważania i z przerażaniem czasami odczytuję w sobie myśl że śmierć tych bohaterów poszła na marne i to niestety za sprawą pazerności wielu naszych wielkich, którzy układ z mordercami przedłożyli nad ideały sierpnia. Dzisiaj to towarzystwo wspólnie tworzy elitę naszego państwa, zamazuje naszą historię, patriotów nazywa faszystami, zarządza największymi mediami funkcjonującymi w naszym kraju.
W imię pamięci tych pomordowanych, prześladowanych, stłamszonych zwykłych ludzi, zapomnianych drukarzy, uczestników demonstracji, malarzy murów, – wielkich bohaterów Solidarności:nie możemy pozwalać -
- na zamazywanie prawdy,
- na odwracanie znaczeń i określanie przez młodą, zarozumiałą dziennikarkę hasła Bóg Honor Ojczyzna jako hasła wzywającego do nienawiści,
- nie możemy się godzić na widok zadowolonego prześladowcy SB-ka, donosiciela, aparatczyka, karcącego swoje wcześniejsze ofiary -
* z ekranów największych, najbogatszych mediów,
* z najważniejszych instytucji i przedsiębiorstw,
* a nawet z ław parlamentarnych i rządowych,
- nie możemy się godzić na przewodnią obecność w organach sprawiedliwości sędziów
i prokuratorów odpowiedzialnych za prześladowanie i skazywanie za działalność związkową i niepodległościową w czasach PRL.
W historii Polski były już okresy kiedy większość narodu zapominała:
- o swojej podmiotowości
- o znaczeniu niepodległości,
- o wadze słowa ojczyzna.
- okres Stanisława Poniatowskiego,
- później polowania na powstańców w okresie zaborów,
- przecież o wyczekującej postawie rodaków śpiewali żołnierze Pierwszej Kadrowej,
- pamiętamy okres zachwytu polityką Edwarda Gierka.
Ale przychodził później okres przebudzenia. Wystarczy wspomnieć:
- obronę Ojczyzny w roku 1920,
- walkę w trakcie okupacji niemieckiej,
- protesty społeczne w trakcie okupacji komunistycznej,
- pamiętamy oczywiście wielkie nasze solidarnościowe zwycięstwo.
Oby kolejne przebudzenie dotarło do nas jak najszybciej, jeszcze w okresie kiedy ktokolwiek pamięta twarze zamordowanych bohaterów:
- z Lubina,
- z kopalni Wujek,
- Grzesia Przemyka z Warszawy,
- Bogdana Wosika z Krakowa,
- Kazimierza Michalczyka z Wrocławia,
- Kazimierza Majewskiego z Jeleniej Góry,
Naszych wielkich kapłanów:
- Błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszko,
- księdza Niedzielaka,
- księdza Zycha
i wielu innych tu nie wymienionych.
Oby to przebudzenie przyniosło ze sobą:
- miłość do Ojczyzny,
- Patriotyzm,
- przywróciło znaczenie słowom Bóg Honor Ojczyzna
i oddało szacunek i pamięć zapomnianym wyzwolicielom naszego kraju.
CHWAŁA BOHATEROM.!!!
Zarząd Regionu Jeleniogórskiego NSZZ Solidarność
PRZEWODNICZĄCY
Franciszek Kopeć
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 839 odsłon