Och! ziuta! ziut u nich POd dostatkiem. Naiwność terli-tirli. Sandałki Donalda i kawa Elżuni a fochy pana Bronka.
Przynajmniej lato mamy na serio, bo reszta to dno i bąbelki. Tegoroczne lato dotrzymuje terminu i jak na solidną porę roku przystało grzeje ostro. Nie bacząc na grozby Putina śle nam ciepły, łagodny wyż znad niziny rosyjskiej.
Bo cała reszta zafundowana po ucieczce Tuska do Brukseli trąci taką mocno łzawo-zgraną nowelą z ziutą w roli głównej.
Bo ziut to w PO dostatek.
Czego jak czego, ale Tusk na tej spalonej ziemi zostawił same ziuty!
Ani jednego męża stanu!
Same ziuty, o umiejętnościach na poziomie pokojówek, pomocy kuchennej! ( nic nie ma ani do pokojówek, ani do pomocy domowej! to też potrzebna, użyteczna umiejętność!) to spuścizna po 7 latach rządów PO i Tuska!
Przetrzebione, wyniszczone byle jakie mdławe towarzystwo, którym nawet taka safanduło-pokraka polityczna jak obecny prezydent pomiata!
Konstrukcja merytoryczna formatu pokojówki, ziuty jest kandydatem na premiera!
Ziuta!
Gdyby nie to, że sytuacja Polski jest trudna, to ten epizod z ziutą na premiera możnaby potraktować jako taki sanitarny przerywnik skoro nie ma sensownego kabaretu.
Ale w Polsce nie do śmiechu, a une od Tuska po Komorowskiego POdśmie...jki sobie nadal robią!
Terlikowski postanowił chyba nawrócić jednego z łżemedialnych sługusów i udał się do łżewalterowni z misją ewangelizacyjną z roboczą tezą .
Od lat nie oglądam tv, nie mam tv, ale mogą z dużą trafności rzec, że to był b. zły pomysł.
Ale widocznie Terlikowski swoją wizytę w programie oszczymurka kalającego polską flagę uznał za celową i pożyteczną.
Ale chyba jeno on sam jest przekonany, że miało to jakikolwiek sens!
Terli tirli!
Po rezygnacji i ucieczce do Brukseli dzień D. Tuska niewiele różni się.
Laba jak była tak jest!
Przedtem zaczynał pracę we wtorek ok południa, a kończył w piątek też ok. południa, wliczając w to meczyki, tenis, sqwasch.
Teraz ma czasu jakby tylko trochę więcej.
Luz, blues, sandałki.
No i oczywiście telefony do ziuty, aby kierować POjazdem dalej!
Jego była zastępczyni też na luzie.
Tv, wywiady, kawa rano, kawa wieczorem, uśmiechy.
Pełna radość z życia.
Dolce Far Niente!
Tacy to pożyją!
Tyle tylko, dlaczego na nasz, Polaków, dlaczego na mój koszt!?
A pan Bronisław jakby odżył? jakby wylazł sPOd kapcia Tuska.?
Dostał jakby nowej energii? może Michalczewski swymi buzerami wspomaga?!
To już nie ta sama fajtłapa sPOd kandelabra, gdzie go Tusk POsadził!
To niemal ....mąż stanu!?
Na Putina nakrzyczał!
Rosję zgrzmiał na szczycie nato.
Ukrainę popiera!
UE krytykuje!
Mobilizuje rezerwistów.
Lada dzień to i chłopaków z NOP zwoła!
a ta jego Trzaska nie nadąża z wyjaśnieniami i nowymi jego politycznymi deklaracjami.
I ja nie nadążam!
Ziuta już w tym tygodniu pięćdziesiąty piąty raz bieży pod pałac, aby skład rządu przedstawić, a on ciągle na nie, krytyczny.
Nie daje zgody.
Nadąsany!
Nadęty!
Odęty!
Grozi cofnięciem desygnaty!
Ziuta z niedowierzaniem wraca i kleci od początku nowy zestaw, nawet Lola Pindolo, Drzewiecki i Chlebowski znów na cmentarzu się uaktywnił.
A Schetyna wreszcie może zrobić użytek ze swej nowej inplanto-sztuczno-białej szczęki i pełnią uśmiechu demonstrować, że nie na darmo wydał te ponad dziesięć kawałków w protezowni.by
Kto ma zęby... ten się śmieje! zdaje się mówić zdegradowany dolnośląski cwaniaczek!
Tylko czy, aby nie za wcześnie!?
A Tuskowi na telefony do niej, znaczy się ziuty! to już limitu zbraknie!
To nie ten sam pan Bronek, co to jeszcze niedawno z Wajdą w Ossowie bratki bolszewikom sadził i znicze na ich cmentarzach palił!
To inny pan Bronek!
Sikorski niedobry!
Rostowski nie ma doświadczenia.
I jak mu dogodzić!?
I nie tylko ta ziuta jest zaskoczona tą metamorfozą pana Bronka!
Bo inne ziuty też!
Och! ziuta!
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1176 odsłon